Bogdanka LUK Lublin dość niespodziewanie uległa drużynie z Częstochowy. Dla lublinian była to piąta porażka w sezonie 2023/2024. – Szczerze powiedziawszy, nic nie zapowiadało takiego obrotu wydarzeń. Parę dni temu graliśmy w Olsztynie bardzo dobrą siatkówkę- mówił Maciej Kołodziejczyk.
WYMAGAJĄCY RYWAL
Bogdanka LUK Lublin rozpoczęła sezon 2023/2024 bardzo dobrze, a ostatnie mecze, w starciu z plusligowym beniaminkiem, stawiały lublinian w roli faworyta. – Do tego dnia naprawdę byliśmy zadowoleni z wyników, bo przywoziliśmy punkty z bardzo ciężkich parkietów i punktowaliśmy u siebie. Wiedzieliśmy, że zespół z Częstochowy jest ambitnie walczący, co pokazał ostatni mecz z Cuprum Lubin, gdzie w każdym secie gonili wynik, a finalnie wygrali za trzy punkty. Byliśmy na to gotowi, ale zabrakło każdego elementu. Nie jestem w stanie wskazać chociażby jednego pozytywnego elementu – mówił klubowym mediom Maciej Kołodziejczyk.
Exact Systems Hemarpol Norwid Częstochowa wypracował przewagę praktycznie w każdym z elementów. Kluczowa wydaje się być skuteczność w ataku, częstochowianie utrzymywali ofensywę na poziomie 51% a lublinianie zakończyli mecz z 42%. – Szczerze powiedziawszy, nic nie zapowiadało takiego obrotu wydarzeń. Parę dni temu graliśmy w Olsztynie bardzo dobrą siatkówkę, wyciągnęliśmy mecz z 0:2 na 3:2. Teraz zupełnie inna postawa naszej drużyny. Wnioski? Teraz na gorąco ciężko mi coś powiedzieć o tym meczu. Na pewno wyciągniemy wnioski i z nich musimy wyciągnąć lekcję na przyszłość. To jest dla nas nowe doświadczenie. Do tego meczu przystąpiliśmy w roli faworyta i nie dźwignęliśmy tego ciężaru. Bardzo niemiła niespodzianka dla nas i dla kibiców – ocenił drugi trener.
KRÓTKA PRZERWA
Przed zespołem Bogdanki LUK Lublin czas na wyciągnięcie wniosków i przygotowanie do kolejnych spotkań. Jednak na razie drużynę czeka kilka dni przerwy oraz odpoczynku. -Po takim meczu dobrze, że jest parę dni wolnego i będziemy mogli odpocząć. Przerwa jest krótka, trzeba wrócić i przygotować się jak najlepiej do kolejnych spotkań. Na pewno będziemy szukać punktów – dodał Kołodziejczyk.
Do ligowych zmagań Bogdanka LUK Lublin wróci 3 stycznia, kiedy to podejmie Asseco Resovię Rzeszów.
Zobacz również
PL: Niespodzianka w Lublinie, beniaminek lepszy od LUK-u
źródło: LUK Lublin TV, opr. własne