Już w maju ubiegłego roku Uni Opole stanęło przed szansą wejścia do elity, jednak włodarze klubu zrezygnowali z udziału w audycie, który miał ocenić, czy klub spełnia wszystkie warunki do awansu. Tym razem prezes Maciej Kochański zapowiada, że opolski zespół jest gotowy do walki w ekstraklasie pod każdym względem.
– Przede wszystkim jesteśmy klubem, który mądrze i odpowiedzialnie zarządza swoimi finansami. Nie posiadamy żadnych długów, budżet mamy spięty na miarę możliwości. Miasto Opole stworzyło bardzo dobre warunki i klimat do rozwoju siatkówki żeńskiej, co widzimy właśnie na własne oczy – podkreślił na łamach nto.pl.
Sternik opolskiego klubu dodał, że konsekwentny rozwój Uni w ostatnich latach to zasługa współpracy nie tylko ze sponsorami, ale również z władzami miasta i miejscowego uniwersytetu. – Przed trzema laty spotkaliśmy się wraz z wiceprezes Uni Opole Anną Monkiewicz w Stegu Arenie z Prezydentem Opola Arkadiuszem Wiśniewskim, rektorem Uniwersytetu Opolskiego prof. Markiem Masnykiem i przedstawicielami całego opolskiego środowiska akademickiego, by ogłosić, że właśnie w ciągu trzech sezonów chcemy zbudować zespół gotowy do gry na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Konsekwentnie realizujemy naszą wspólną strategię, a po play-off poczynimy kolejne długoterminowe plany. Mamy nadzieję, że będziemy się wówczas zastanawiać nad tym, w jaki sposób na dłużej zadomowić się w Tauron Lidze – powiedział Kochański.
Opolski zespół jest bardzo bliski awansu do ekstraklasy, bowiem w I lidze nie ma sobie równych. Siatkarki Uni zajmują 1. miejsce w tabeli z dorobkiem 48 punktów. Na 19 spotkań przegrały tylko 2. – Żadna z zawodniczek Uni Opole nie jest tu przypadkowa. Wszystkie mają nie tylko wysokie siatkarskie umiejętności, ale są również gotowe do walki o najwyższe cele pod względem mentalnym. Bez tego nie byłoby tak dobrych wyników – ocenił zawodniczki prezes.
Maciej Kochański nie chce być zbyt pewny siebie, ale liczy na sukces swojego zespołu i awans do TAURON Ligi. – Na razie jesteśmy pewni udziału w fazie play-off, a tam przekonamy się, czy sięgniemy po mistrzostwo 1 ligi i tym samym zdobędziemy awans. Jeżeli wywalczymy go sportowo, jestem przekonany, że przystąpimy do zmagań w najwyższej klasie rozgrywkowej. To może być historyczny moment dla Opola – dodał.
źródło: nto.pl, opr. własne