Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Luke Perry: Nie patrzymy na to, jak oni grają

Luke Perry: Nie patrzymy na to, jak oni grają

fot. Trefl Gdańsk

Rozpoczyna się najgorętszy okres sezonu PlusLigi! Trefl Gdańsk w sobotę o 14:45 rozegra pierwszy mecz ćwierćfinałowy z Jastrzębskim Węglem. Najpierw dwa starcia odbędą się w Jastrzębiu-Zdroju, a w środę 12 kwietnia o godz. 20:30 rywalizacja przenosi się do ERGO ARENY. – Na pewno te starcia będą wyzwalać w nas jeszcze więcej adrenaliny niż spotkania w rundzie zasadniczej, myślę, że również dla kibiców ten moment sezonu jest bardziej gorący, ale jako drużyna powinniśmy myśleć o tym w ten sposób, że nic się nie zmienia, zachować swoje rytuały, prowadzić grę w tych pojedynkach tak samo jak do tej pory – mówi Luke Perry, libero Trefla Gdańsk i MVP ostatniego meczu z Projektem Warszawa.

Trefl Gdańsk w ćwierćfinale PlusLigi będzie się mierzyć z Jastrzębskim Węglem, czyli finalistą tegorocznej siatkarskiej Ligi Mistrzów. Jastrzębianie pokonali w środę Halkbank Ankara i w maju zagrają w Turynie o najważniejsze, międzynarodowe klubowe trofeum. Gdańszczanie oczywiście oglądali środowy mecz swoich play-offowych rywali, ale jak podkreśla Luke Perry, Trefl musi skupiać się na swoich przygotowaniach. – Jastrzębski Węgiel zagrał w środę w półfinale Ligi Mistrzów trudne cztery sety, awansowali w tym starciu do finału, więc z pewnością był to dla nich mecz o bardzo dużym ładunku emocjonalnym. Ale dla nas to nic nie zmienia, nie patrzymy na to, jak oni grają, co osiągają, tylko skupiamy się na sobie i jedziemy do Jastrzębia po jak najlepszy wynik – mówi najlepszy libero PlusLigi.

Rywalizacja w ćwierćfinale toczy się do trzech zwycięstw, więc drużyny mogą rozegrać maksymalnie pięć meczów. Pierwsze dwa spotkania odbędą się w Jastrzębiu-Zdroju – w sobotę o 14:45 i w niedzielę o 17:30, a następnie zmagania przenoszą się do ERGO ARENY. Ze wsparciem swojej publiczności „gdańskie lwy” zagrają w środę 12 kwietnia o 20:30. Jeśli po tych trzech meczach nie będzie rozstrzygnięć, czwarte starcie odbędzie się również w hali na granicy Gdańska i Sopotu już dzień później – w czwartek 13 kwietnia o 17:30. Na ewentualny piąty mecz zespoły wrócą na Górny Śląsk w środę 19 kwietnia. – Myślę, że musimy podejść do tej rywalizacji, jak do po prostu kolejnych meczów, w których chcemy zagrać swoją najlepszą siatkówkę. Na pewno te starcia będą wyzwalać w nas jeszcze więcej adrenaliny niż spotkania w rundzie zasadniczej, myślę, że również dla kibiców ten moment sezonu jest bardziej gorący, ale jako drużyna powinniśmy myśleć o tym w ten sposób, że nic się nie zmienia, zachować swoje rytuały, prowadzić grę w tych pojedynkach tak samo jak do tej pory – mówi Luke Perry.

Gdańszczanie do fazy play-off podchodzą po zakończeniu rundy zasadniczej wygraną nad Projektem Warszawa. Co warte podkreślenia, Trefl 2 kwietnia przerwał zwycięską passę stołecznej ekipy, która trwała od 21 grudnia. – Bardzo się cieszę, że w spotkaniu z Warszawą zagraliśmy dobrą siatkówkę, że ten mecz wygraliśmy, to też pozytywnie wpłynęło na nasze treningi w tym tygodniu. Do Jastrzębia jedziemy, by najpierw wygrać jeden set, następnie kolejny i w ten sposób powalczyć o zwycięstwo najpierw w pierwszym meczu, a potem w kolejnym. Wiem, że w tym sezonie jastrzębianie z nami wygrali dwa razy, ale my już pokazaliśmy, że nie jesteśmy łatwym przeciwnikiem. Z pewnością to na Jastrzębiu będzie spoczywała większa presja w tej rywalizacji – dodaje Perry.

źródło: treflgdansk.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-06

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved