Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Łukasz Wiśniewski: Wszystko jest dalej otwarte

Łukasz Wiśniewski: Wszystko jest dalej otwarte

fot. Klaudia Piwowarczyk

Otwieranie szampanów w związku ze zdobyciem mistrzostwa Polski trzeba było odłożyć. Jak na obrońców tytułu przystało gracze Jastrzębskiego Węgla nie poddali się i po czterosetowym pojedynku pokonali siatkarzy Grupy Azoty ZAKSA, przedłużając tym samym całą rywalizację. Po dwóch setach na tablicy wyników było 1:1, ale dobre zmiany wprowadzone przez Nicole Giolito odmieniły obraz gry i dwie kolejne partie jastrzębianie zapisali na swoje konto. Teraz to oni będą gospodarzami kolejnego pojedynku, niemniej w dalszym ciągu w lepszej sytuacji są kędzierzynianie, którzy prowadzą 2:1.

Trzecie spotkanie rozstrzygało się w samych końcówkach. Żadna różnica nie było bezpieczną, a każdy dystans potrafił być odrobiony.

Więcej zimnej krwi tym razem zachowali jastrzębianie i to oni wygrali je w stosunku 3:1. – Nie robiliśmy z tej drugiej porażki tragedii, bo tak naprawdę dwie piłki skończone inaczej i to my wygrywamy i byłoby 1:1.  Wszystko jest dalej otwarte. Postanowiliśmy po prostu wyjść stojąc nad przepaścią i nie mając nic do stracenia, chcieliśmy zagrać dobrą siatkówkę. Chcieliśmy patrzeć tylko i wyłącznie na siebie i na nasze poczynania na boisku, a to był dało efekt – ocenił Łukasz Wiśniewski. Wydaje się, że po raz kolejny duży impuls do lepszej gry dali zmiennicy. Stephan Boyer, a przede wszystkim Rafał Szymura wprowadzili się świetnie na boisko i to oni w głównej mierze poprowadzili swoją drużynę do zwycięstwa. – Każda zmiana dzisiaj wniosła bardzo dużo, chociażby Janek (Hadrava -przyp.red.) na koniec zagrywką. W tym meczu game changer to trener Giolito – dodał.

Trener Nicola Giolito prowadzi jastrzębian od drugiego meczu ćwierćfinałowego, kiedy po porażce z Treflem Gdańsk zastąpił trenera Andrea Gardiniego. Co od tego momentu zmieniło się na treningach? Czy w ogóle była szansa na wprowadzenie jakichkolwiek zmian? – Niewiele. Decyzja o odwołaniu trenera Gardiniego była w takim momencie, że my nie mieliśmy żadnego cyklu treningowego tylko graliśmy play-off co dwa dni. Może zwrócił nam trochę więcej uwagi na te szczegóły, które decydują. Tak jak w tym tie-breaku w drugim spotkaniu na to kładł duży nacisk i jak widać trochę to procentuje – stwierdził środkowy mistrzów Polski.

W tym roku finały toczą się do trzech zwycięstw. Kiedy rok temu jastrzębianie wygrywali mistrzostwo Polski potrzeba było tylko dwóch. Gdyby przepis ten pozostał, po meczu w Jastrzębiu-Zdroju zawiesiliby na swoich szyjach srebrne medale, jednak teraz nadal mają szansę na złoto. – W zeszłym roku, mimo że graliśmy do dwóch zwycięstw, zawsze mówiłem, że trochę to zabiera uroku, gdyż najpierw pół roku walczenia w rundzie zasadniczej, a później najważniejsze mecze rozgrywamy w 2, czy 4 tygodnie. Jeżeli komuś się poślizgnie noga to dwa tygodnie i jest po sezonie, więc to jest trochę niesprawiedliwie. Jeżeli słyszę , że jeszcze dwa kolejne zespoły do nas dołączają i ma być liga terminowo skrócona, to ja nie wiem, jak oni chcą to pogodzić. Uważam, że przy szesnastu zespołach pierwsze dwie drużyny po rundzie zasadniczej powinny być od razu w półfinale, bo to jest jakaś gratyfikacja całego sezonu zasadniczego. Jeżeli będzie inaczej, to trzeba przemyśleć, czy potrzebujemy tyle zespołów –powiedział Wiśniewski.

Niestety w czasie tego spotkania ucierpiał Norbert Huber. Po licznych badaniach okazało się, że zawodnika tego nie zobaczymy do końca sezonu, gdyż nabawił się urazu ścięgna Achillesa. Jak to wyglądało z perspektywy boiska? – Ja siedziałem wtedy na ławce i widziałem na laptopie powtórkę. Przykre to jest, bo to jest bardzo ważny element tego zespołu i objawienie tego sezonu nr 1 na ten moment, jeśli chodzi o tę pozycję w naszym kraju, więc na pewno bolesna strata. Kędzierzynianie się też nie załamią, bo nie po to trenujemy i nie po to jest taki zespół budowany, aby kontuzja miała przekreślać ich cele. Trzeba się porostu pozbierać, choć nie mamy dużo czasu – zakończył.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-05-12

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved