Derby Opolszczyzny zainaugurowały w piątek kolejny, wyjątkowy z racji pandemii sezon Plusligi. Beniaminek Stal Nysa tylko do pewnego momentu każdego z setów dotrzymywał kroku faworytowi do mistrzostwa -Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. – Zagraliśmy mądrą siatkówkę, popełnialiśmy mało błędów – powiedział po spotkaniu MVP meczu Łukasz Kaczmarek.
Atakujący ZAKSY po spotkaniu nie ukrywał radości ze zwycięstwa. – Bardzo nas cieszy to zwycięstwo, że na inaugurację w derbach Opolszczyzny udało nam się pokonać Stal Nysa. Wiedzieliśmy o tym o tym, jakie mają walory na boisku, że są tam nazwiska, które mogą sprawić nam trudności – przyznał Łukasz Kaczmarek. Wskazał on także elementy, które pozwoliły ZAKSIE odnieść przekonywujące zwycięstwo. – Zagraliśmy mądrą siatkówkę, popełnialiśmy mało błędów, za to drużyna z Nysy ryzykowała przede wszystkim ryzykowała zagrywką, ale nie wychodziło im to. Myślę, że nasza cierpliwość i mądra gra była kluczem do tego sukcesu – powiedział.
Jak podkreślił Kaczmarek, przed ZAKSĄ trudny sezon. – Każdego traktujemy poważnie, w tej lidze nie ma słabych zespołów, do każdego meczu trzeba podejść w 100% zmotywowanym. Pokazaliśmy to w piątek, że jak prowadziliśmy pięcioma, sześcioma punktami, to nie lekceważyliśmy rywala, tylko robiliśmy swoje.
Swoją szansę w piątkowym pojedynku dostał także Krzysztof Rejno. – Było trochę niepewności przed tym meczem, ponieważ Stal Nysa jest zupełnie nowym zespołem. Trener przestrzegał nas przed tym, żeby skupić się na swojej grze i pokazać, kto jest lepszy – przyznał środkowy. Przyznał on także, że w odniesieniu sukcesu niezbędny jest cały zespół. – Wiadomo, że w tym roku na szczęście kalendarz nie goni nas, tak jak w zeszłym. Wszyscy jednak będą potrzebni, mamy duży potencjał na ławce rezerwowych i trzeba go wykorzystać. Jedną szóstką nie da się rozegrać całego sezonu.
A jakie są cele ZAKSY na rozpoczęty właśnie sezon? – Chcemy sięgnąć po to, co jest możliwe do zdobycia w tym sezonie. Mamy już Superpuchar, teraz skupiamy się na Pluslidze. Trener przestrzegł nas, że każdy mecz może być na wagę złota. Nie wiemy tak naprawdę jak będziemy przystępować do kolejnych spotkań, w jakim składzie. Przez sytuację z wirusem każdy mecz może zdecydować o mistrzostwie, o którym marzymy.
źródło: inf. własna, PLS TV