Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po raz kolejny zapisali się na kartach europejskiej, klubowej siatkówki. Po raz trzeci z rzędu wygrali Ligę Mistrzów. Po finale kędzierzynianie nie ukrywali ogromnych emocji. – Nie wiem, co mam powiedzieć! Zrobiliśmy to i wygraliśmy trzeci tytuł. Czuję niesamowitą radość – mówił nie ukrywając łez wzruszenia Łukasz Kaczmarek. Z sukcesu cieszył się także Dmytro Paszycki.
Dmytro Paszycki na boisku pojawił się dopiero w samej końcówce spotkania, nie zachwiało to jednak radości środkowego z pierwszej wygranej Ligi Mistrzów w karierze. – Dla mnie to jest coś niesamowitego, pierwszy taki sukces w karierze. Brakuje mi słów….bardzo się cieszę. Większość meczu spędziłem w kwadracie i kibicowałem chłopakom, dziękuję im, wygrali i to jest najważniejsze. Nasi kibice dodali nam także bardzo dużo energii. To był długi i ciężki sezon. Pokazaliśmy na koniec dobrą siatkówkę, zagraliśmy pięć setów, wielu to widziało. Mnie cieszy, że kluby w Polsce prezentują tak wysoki poziom – ocenił środkowy. Dmytro Paszycki zdobył w tym starciu jeden punkt blokiem. W wyjściowym składzie zastąpił go Norbert Huber.
Tuż po ostatniej piłce finału łez nie był w stanie powstrzymać atakujący ZAKSY. – Nie wiem, co mam powiedzieć! Zrobiliśmy to i wygraliśmy trzeci tytuł. Czuję niesamowitą radość – przyznał przed kamerą Polsatu Sport Łukasz Kaczmarek. – To przyjemność grać z tymi chłopakami. Nie byłem dziś zbyt dobrym zawodnikiem, ale oni są niesamowici. Wygrali Ligę Mistrzów bez atakującego. Kocham ich – dodał samokrytycznie 28-letni gracz. Dla reprezentanta Polski był to trzeci triumf w Lidze Mistrzów z ZAKSĄ w karierze. W starciu z jastrzębianami Kaczmarek zdobył 15 punktów atakując z 31% skutecznością. Do 11 ataków dołożył dwa asy serwisowe i dwa bloki. Nie zaczął może meczu najlepiej, ale w ważnych momentach potrafił poderwać zespół do walki.
Oba zespoły w sumie zagrały w tym sezonie osiem spotkań, jedno wygrane przez jastrzębian o Superpuchar Polski, jedno w finale Pucharu Polski zakończone triumfem ZAKSY, dwa w fazie zasadniczej PlusLigi, trzy wygrane przez jastrzębian w finale Plusligi i ostatnie zakończone wygraną przez ZAKSĘ w Lidze Mistrzów.
GALERIA Z MECZU FINAŁOWEGO LM
GALERIA Z DEKORACJI
źródło: inf. własna, PLS, Polsat Sport