Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Łukasz Jurkojć: Nie chcemy walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki

Łukasz Jurkojć: Nie chcemy walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki

fot. Artur Lawrenc - tauron1liga.pl

Zespół Astry Nowa Sól zgromadził do tej pory 25 punktów, ma tylko 3 oczka przewagi nad Krispolem Września oraz 5 punktów nad Legią Warszawa. Zawodnicy zdają sobie sprawę, że być może przyjdzie im walczyć o utrzymanie w I lidze mężczyzn do ostatniej kolejki. – Mamy przed sobą jeszcze pięć meczów i może się tak zdarzyć, że o utrzymanie będziemy walczyć do ostatniego spotkania. Z doświadczenia wiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie, dlatego spróbujemy zrobić to szybciej – powiedział Łukasz Jurkojć.

W ostatniej kolejce Astra Nowa Sól przegrała u siebie 0:3 z Avią Świdnik. Sporym problemem są niewykorzystane końcówki. – To jest nasz duży problem. W pewnym momencie, gdzieś od 20 punktu coś się zacina, a wtedy właśnie zaczyna się prawdziwa siatkówka. Może po prostu Nowa Sól jako drużyna, która nigdy nie grała w pierwszej lidze, płaci frycowe i musimy do tego poziomu dorosnąć? Z drugiej strony, mamy doświadczonych zawodników, ale jak widać, albo głowa szwankuje, albo zespół przeciwny włącza swój dodatkowy bieg i nam odskakuje. Wiele razy tak bywało w tym sezonie. Ta pewność siebie, która jest budowana przez cały set, w końcówce gaśnie, a ją trzeba utrzymać do końca – przyznał w rozmowie z Gazetą Lubuską Łukasz Jurkojć.

Zawodnicy z Nowej Soli próbują złapać rytm, ale ta sztuka im się nie udaje. – Widać, w ostatnich meczach, że gramy nieźle, ale nagle pięknie działająca maszynka nam się zacina i przegrywamy. Coś musimy zrobić, bo widać, że Nowa Sól zasługuje na pierwszą ligę. Jest wspaniała, nowoczesna hala, są znakomici kibice. Mamy przed sobą jeszcze pięć meczów i może się tak zdarzyć, że o utrzymanie będziemy walczyć do ostatniego spotkania. Z doświadczenia wiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie, dlatego spróbujemy zrobić to szybciej – dodał rozgrywający.

Zespół Astry Nowa Sól zgromadził do tej pory 25 punktów, ma tylko 3 oczka przewagi nad Krispolem Września oraz 5 punktów nad Legią Warszawa. – „Taka sobie” jest nasza sytuacja, matematyki nie oszukamy, patrzymy w tabelę i wiemy, z kim gramy. Ja powtarzam od samego początku, że jest trudno i trzeba się nastawić na te mecze. Tak jak wspominałem, fajnie by było, gdyby udało się ugrać coś jeszcze. Wtedy mecze z Wrześnią i Warszawą nie miałyby takiego ciśnienia – podkreślił Łukasz Jurkojć.

* Cała rozmowa Macieja Noskowicza dostępna w Gazecie Lubuskiej

źródło: Gazeta Lubuska, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-03-14

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved