– Doszło trzech nowych ludzi, którzy wkomponowują się w zespół. Nie będzie już tej presji, że musimy awansować. Będziemy chcieli sobie sami udowodnić, że potrafimy grać. Będziemy też chcieli zobaczyć, jak będziemy sobie radzili ze sferą mentalną w trudniejszych momentach, które na pewno przyjdą. Wiemy, że jak gramy na luzie, to możemy osiągnąć bardzo dużo – powiedział w rozmowie z Dariuszem Knopikiem z pomorska.pl Łukasz Detmer, libero i kapitan CUK Aniołów Toruń.
HISTORYCZNY DEBIUT
CUK Anioły Toruń w minionym sezonie należycie wywiązały się z postawionego celu oraz roli faworyta. Klub z województwa kujawsko-pomorskiego, który założony został w 2021 roku awansował w połowie maja do PLS 1. Ligi. Już w najbliższą sobotę czeka go rozpoczęcie 'konsumowania’ sukcesu. Torunianie zadebiutują na zapleczu PlusLigi. 14 września o godz. 18:00 podopieczni trenera Krzysztofa Stelmacha zmierzą się przed własną publicznością z REA BAS-em Białystok. Ekipa z Podlasia w ostatnim sezonie zajęła 9. miejsce w rozgrywkach I ligi.
– To będzie historyczny mecz w Toruniu. Przez trzy lata czekaliśmy na ten moment. Teraz przyszedł czas na finalny test po okresie przygotowawczym i serii sparingów – powiedział w rozmowie z Dariuszem Knopikiem z pomorska.pl Łukasz Detmer, libero oraz kapitan CUK Aniołów Toruń.
OLBRZYMIA STABILIZACJA
W szeregach beniaminka obeszło się bez wietrzenia szatni, a doszło do wielkiej stabilizacji. Z zespołem pożegnało się jedynie trzech zawodników. W gronie tym jednak spora strata, bo mowa o Rafale Farynie, który odszedł do Trefla Gdańsk. Z zespołem pożegnali się także Łukasz Zimoń i Rafał Pawlak, którzy obrali inne zespoły z II ligi. W ich miejsce natomiast dołączyli Maciej Borris, który ostatni sezon spędził w niemieckim Helios Grizzlys Giesen, Bartłomiej Dorosz z LUKS Wilków Wilczyn, a także argentyński atakujący, German Johansen. Ma on za sobą dobry sezon w postaci zajęcia 5. miejsca w czeskiej ekstraklasie z VK Duklą Liberec.
– Mamy zgraną ekipę. Nie było wielu zmian. Doszło trzech nowych ludzi, którzy wkomponowują się w zespół. Nie będzie już tej presji, że musimy awansować. Będziemy chcieli sobie sami udowodnić, że potrafimy grać. Będziemy też chcieli zobaczyć, jak będziemy sobie radzili ze sferą mentalną w trudniejszych momentach, które na pewno przyjdą. Wiemy, że jak gramy na luzie, to możemy osiągnąć bardzo dużo. Przykładem były nasze mecze w Pucharze Polski w poprzednim sezonie. Postaramy się to przenieść teraz na ligę. Chcielibyśmy zakwalifikować się do fazy play-off, a potem niech się dzieje – zakończył Detmer.
Zobacz również:
Konrad Mucha: Uważam, że to będzie jeden z najtrudniejszych sezonów w historii 1. ligi
źródło: pomorska.pl