Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > Martyna Łukasik: Ten medal jest ważny dla całego zespołu pod względem wiary w siebie

Martyna Łukasik: Ten medal jest ważny dla całego zespołu pod względem wiary w siebie

fot. Michał Szymański

W niedzielę polskie siatkarki odniosły spektakularne zwycięstwo, pokonując Brazylię 3:2 w meczu o trzecie miejsce Ligi Narodów. Po pięciosetowym boju, podopieczne Stefano Lavariniego mogły cieszyć się z kolejnego brązowego medalu. To drugie z rzędu takie osiągnięcie. – Cieszy fakt, że znowu mamy brąz. Żadna z nas ani na moment nie zwątpiła – powiedziała w pomeczowym wywiadzie dla Polsatu Sport przyjmująca reprezentacji Polski, Martyna Łukasik. Zawodniczka podkreśliła znaczenie tego sukcesu dla całego zespołu.

 

Kolejne trudne starcie

Martyna Łukasik w pomeczowej rozmowie powiedziała, że spodziewała się ponownie trudnego spotkania z reprezentacją Brazylii, gdyż jest to jeden z najlepszych zespołów na świecie. Mimo sporego zmęczenia, polska przyjmująca nie kryje olbrzymiej radości z kolejnego sukcesu polskiej kadry. -Czuję się trochę zmęczona, ale przede wszystkim bardzo szczęśliwa. Wiedziałyśmy, że będzie to trudne spotkanie i takie też było – mówiła Łukasik, dziś jedna z czołowych zawodniczek polskiej drużyny. -Chciałyśmy się pokazać lepiej niż w grupowym meczu z Brazylią. Wyciągnęłyśmy wnioski i pokazałyśmy, że po tamtej porażce nauczyłyśmy się czegoś nowego od zespołu brazylijskiego. Dzisiaj to my możemy cieszyć się z wygranej – dodała reprezentantka Polski.

Pewność siebie i konsekwencja

Polki, pod wodzą włoskiego selekcjonera, zdobyły już drugi brązowy medal Ligi Narodów. Pierwszy krążek wywalczyły przed rokiem. Łukasik podkreśliła, jak ważne jest to zwycięstwo dla polskiej reprezentacji. -Ten medal jest ważny dla całego zespołu, też pod względem wiary w siebie. Wiadomo, że jeśli wygrywa się z najlepszymi na świecie, to ta wiara rośnie. Cieszy fakt, że znowu mamy brąz. Żadna z nas ani na moment nie zwątpiła – dodała z radością Martyna Łukasik.

W zakończonej edycji Ligi Narodów Polki przegrały zaledwie trzy spotkania. Niedzielna wygrana była pierwszą z Brazylią od 2019 roku. -Naszą największą siłą była konsekwencja. Na pewno grałyśmy lepiej w obronie niż w ostatnim meczu. Więcej piłek podbijałyśmy. Blok i obrona funkcjonowały na wysokim poziomie. Polepszyła się zagrywka, łatwiej nam było je odrzucić od siatki. Urosło również nasze przyjęcie, zwłaszcza w porównaniu do poprzedniego meczu z Brazylijkami. Mogłyśmy częściej włączyć środek do gry i w efekcie łatwiej było nam grać na skrzydłach” – zakończyła Łukasik.

 

Wiara w Zwycięstwo

Agnieszka Korneluk, środkowa reprezentacji Polski, która została wybrana do drużyny marzeń VNL 2024, również nie kryła radości po wygranej. -Przed meczem powiedziałam dziewczynom, że jeszcze nie przegrałyśmy dwóch meczów z rzędu i właśnie rok temu przed meczem o brąz powiedziałyśmy sobie to samo w szatni. (…) Wierzyłyśmy w to, że dziś zagramy dobrze po tym wczorajszym nieudanym meczu. Teraz jest ogromna radość – mówiła po meczu Korneluk. -Wiedziałyśmy, że nie będzie łatwo, to jest Brazylia, która zawsze walczy o najwyższe cele, więc tym bardziej cieszy wygrana z tak topowym zespołem, o taki cel jakim jest medal – dodała Polka.

Pomimo wielkiego sukcesu, polskie siatkarki nie będą miały dużo czasu na świętowanie. Środkowa reprezentacji Polski powiedziała, że niedługo wylatują z powrotem do kraju, ale najwyżej będą celebrować zwycięstwo podczas podróży – Nie ma zbyt wiele czasu na świętowanie, bo zaraz wylot, ale jak nie tutaj, to w samolocie. Przepraszamy pasażerów – powiedziała z uśmiechem na ustach Agnieszka Korneluk. To ważne zwycięstwo z Brazylią jest kolejnym krokiem w budowaniu silnej i pewnej siebie reprezentacji Polski kobiet.

 

Zobacz również:

Wołosz po zdobyciu brązu: Trener Lavarini stworzył coś pięknego

źródło: inf. własna, polsatsport.pl

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved