Siatkarze LUK Lublin w swoim debiutanckim sezonie w PlusLidze zajęli 11. miejsce. Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza pokazywali ogromną waleczność i byli trudnym rywalem praktycznie dla każdego zespołu. Sprawili kilka niespodzianek pokonując m. in. PGE Skrę, Projekt Warszawa czy Asseco Resovię. Władze klubu wyrazili zadowolenie z pracy szkoleniowca i w nowym sezonie Dariusz Daszkiewicz nadal będzie dowodził LUK.
Trener Dariusz Daszkiewicz większość swojej dotychczasowej kariery trenerskiej spędził w Kielcach, wprowadził do ekstraklasy ówczesną ekipę Farta Kielce. Prowadził także kielecki zespół w ekstraklasie. Klub jednak borykał się z wieloma problemami i dziś już zniknął z siatkarskiej mapy Polski. Daszkiewicz prowadził także plusligowy GKS Katowice.
W minionym sezonie był opiekunem beniaminka LUK Lublin, którego zresztą wprowadził do ekstraklasy. Po spełnieniu przedsezonowych założeń, czym było pewne utrzymanie się w lidze władze klubu postanowiły nie zmieniać trenera. – Dariusz Daszkiewicz miał z nami podpisany kontrakt na dwa sezony. Po spełnieniu wymogów obowiązujących w kontrakcie możemy jak najbardziej potwierdzić, że trener zostaje z nami na kolejny sezon – powiedział prezes Krzysztof Skubiszewski.
– Cieszę się, że po niespełna dwóch sezonach, podczas których wspólnie przeżywaliśmy wspaniałe sportowe emocje, nadal będziemy kontynuować współpracę. Klimat, który panuje w Lublinie sprawia, że to dobre miejsce do życia i do rozwoju siatkówki. Praca tutaj jest nie tylko przyjemnością, ale też wyzwaniem, których zapewniam, w nadchodzącym sezonie nie zabraknie – mówi trener Dariusz Daszkiewicz.
Dariusz Daszkiewicz pracę w Lublinie rozpoczął 27 stycznia 2021 roku. Kilka miesięcy później wspólnie świętował awans do PlusLigi. Minione rozgrywki zakończyliśmy na 11. miejscu w tabeli, pokazując się z bardzo dobrej strony w lidze mistrzów świata. Najbliższe miesiące stawiają przed LUK jeszcze ambitniejsze wyzwania.
Zobacz również:
Karuzela transferowa Plusligi
źródło: lkpslublin.pl, LUK Lublin TV