Na otwarcie przebudowanej hali Urania Indykpol AZS Olsztyn podejmował zawodników Bogdanki LUK Lublin. Olsztynianie prowadzili już 2:0, jednak w kolejnych setach to lublinianie narzucili swój rytm gry i doprowadzili do tie-breaka. Ostatecznie to właśnie przyjezdni cieszyli się z kolejnego ligowego zwycięstwa. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został rozgrywający Marcin Komenda.
walka w końcówkach
Bardzo dobrze weszli w mecz siatkarze z Lublina, którzy po dwóch atakach oraz asie serwisowym Mateusza Malinowskiego, a także kontrataku Alexandre Ferreiry prowadzili 5:1. Grę przerwał od razu Javier Weber. Olsztynianie od samego początku stawiali na szczelny blok, dwukrotnie z rzędu zatrzymując Jakuba Wachnika (6:7). Gospodarze rozkręcali się z akcji na akcję, obie ekipy wymieniły się asami serwisowymi, a następnie ciosami. Gra toczyła się przez bardzo długi fragment punkt za punkt, a jej tempo było wysokie. Obie formacje nie wystrzegały się błędów własnych i punktowały zazwyczaj po pomyłkach przeciwnika. Zarówno AZS, jak i LUK miały wielkie trudności z zagrywką, psując ją raz po raz (22:22). Przepychanka trwała w najlepsze i zwycięzcę wyłonić musiała gra na przewagi. Finalnie lepsi byli podopieczni trenera Webera po tym, jak najpierw z krótkiej zaatakował Cezary Sapiński, a następnie asem popisał się Moritz Karlitzek (29:27).
Początek drugiej partii wiązał się z grą punkt za punkt do stanu 5:5. Szósty bieg wrzucił Karlitzek, który zaliczył w sumie trzy punktowe ataki z rzędu, dając tym samym dwupunktowe prowadzenie ekipie z Warmii i Mazur (7:5). Nie zwalniali jednak tempa przyjezdni, którzy dzięki dobrej grze konsekwentnej grze blokiem doprowadzili do remisu (9:9). Tym razem jednak wynik nie był już tak bliski, jak w poprzedniej odsłonie, wszak AZS ponownie wrócił do prowadzenia po atakach Nicolasa Szerszenia (14:11). Zespół z Lubelszczyzny falował, a w pewnym momencie stał wręcz bezradny (21:15). Bardzo dobrą zmianę zaliczył Tobias Brand, przy którego serii zagrywek oraz dwóch asach LUK wrócił do gry (20:21). W samej końcówce ręki nie zwalniał przede wszystkim Alan Souza, do którego też należało ostatnie słowo (25:23).
lepsza skuteczność
Od prowadzenia 4:2 rozpoczęli trzecią odsłonę lublinianie, ale wiele krwi napsuł im po drugiej stronie Szymon Jakubiszak, który skończył dwie akcje, a do tego dołożył blok (5:4). Tempo gry nie zwalniało. Presję w polu serwisowym znacznie wywierali lublinianie, po asie ustrzelili Ferreira oraz Marcin Komenda (9:7). Swoje szanse wykorzystywał Kania, ekipa z Lubelszczyzny stawiała szczelny blok (20:17). Wielka różnica zarysowała się w samej końcówce, kiedy to gospodarze byli całkowicie bezradni w ataku (23:17). Zwieńczeniem był atak Kamila Szymendery po antence (25:18).
Seta numery cztery z wysokiego “c” rozpoczął Brand, który nie pozostawiał złudzeń swoim rywalom poprzez grę w bloku (6:3). Wiele błędów popełniali gospodarze, co wykorzystywali lublinianie, budując swoją przewagę. Ta stała się zdecydowanie zauważalna przy serii zagrywek Jana Nowakowskiego, który też popisał się asem (14:7). Ponownie bezradni byli siatkarze z województwa warmińsko-mazurskiego, nie mogąc również znaleźć skutecznego sposobu na nie wstrzymującego ręki w ataku Damiana Schulza (19:10). Wiatru w żagle udało się jeszcze złapać zawodnikom AZS-u. W bloku błyszczał Manuel Armoa, który powstrzymał Nowakowskiego oraz Schulza (14:19). Wszystkiego próbował w końcówce Moritz Karlitzek, ale jego zepsuta zagrywka oznaczała tie-breaka (25:20).
kropka nad „i”
Tie-breaka, w którym formacja z Lublina prowadziła 6:2 po atakach Ferreiry oraz błędach rywala. Przerwał grę Javier Weber, ale portugalski przyjmujący nadal był nie do zatrzymania (8:4). Przyjęcie gospodarzy momentami falowało, lublinianie kontrolowali grę. Do zakończenia doprowadził Marcin Kania (15:9).
MVP: Marcin Komenda
Indykpol AZS Olsztyn – Bogdanka LUK Lublin 2:3
(29:27, 25:23, 18:25, 20:25, 9:15)
Składy zespołów
Indykpol AZS Olsztyn: Souza (24), Karlitzek (24), Jakubiszak (11), Sapiński (6), Szerszeń (5), Tuaniga (4), Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Armoa (4), Majchrzak, Szymendera
Bogdanka LUK Lublin: Nowakowski (11), Komenda (5), Malinowski (6), Wachnik (3), Ferreira (20), Hudzik (2), Hoss (libero) oraz Krysiak, Kania (6), Brand (16), Schulz (12)
Zobacz również
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
