Dopiero co zakończyły się mistrzostwa Europy, a już część drużyn narodowych musi skupić się na kolejnym wyzwaniu, w którym nagrodą jest awans na igrzyska olimpijskie. Przed reprezentacją Bułgarii trudne zadanie. Odmłodzona drużyna zagra w Tokio, a jej rywalami będą Belgia, Turcja, Brazylia, Japonia, Peru, Argentyna i Portoryko. Dwie najlepsze drużyny zakwalifikują się na IO 2024.
Nowe twarze w kadrze Bułgarii
– Zaprosiłam sześć nowych zawodniczek urodzonych w latach 2005 i 2006 – powiedział trener Lorenzo Micelli. – To jest przyszłość naszego zespołu. Powinny zobaczyć, czym jest reprezentacja narodowa i jak to jest grać przeciwko światowej klasy przeciwnikom. W naszej grupie znajdują się cztery bardzo mocne drużyny – Japonia, Brazylia, Turcja i Belgia. Damy sobie radę z Belgijkami. W meczach z pozostałą trójką musimy dać z siebie więcej niż 100 procent. Wychodzimy na kort, żeby wygrać. W takich meczach zdobywa się doświadczenie. Kiedy przelejemy nazwiska na papier, nasi rywale mają nad nami przewagę. Ale to nie znaczy, że się poddajemy. Nasze nowe pokolenie musi zostać zahartowane i rozwinięte – podkreślił szkoleniowiec bułgarskiego zespołu narodowego.
Włoski trener wyraził zadowolenie z występu swojej drużyny w Lidze Narodów oraz mistrzostwach Europy. Micelli doskonale zdaje sobie sprawę, że jego zespół ma niewielkie szanse na awans na przyszłoroczne igrzyska, ale celem jest utrzymanie dobrej jakości gry w każdym meczu. – Atmosfera jest bardzo dobra. Dziewczyny próbują. Każdy jest ambitny. Naszym projektem jest spojrzenie w przyszłość. W meczach w Japonii musimy utrzymać ranking i starać się wygrać jak najwięcej meczów. Napięcie opadło po naszym udanym występie w Lidze Narodów i mistrzostwach Europy. Teraz musimy się dobrze bawić i bronić bułgarskiej flagi – podkreślił Włoch.
Lorenzo Micelli zadeklarował, że celem jego pracy z reprezentacją Bułgarii jest budowanie nowego pokolenia siatkarek. – Za rok drzwi są otwarte dla wszystkich, którzy byli z nami w tym roku. Zobaczymy też, kiedy młodzi ludzie będą naprawdę gotowi. Priorytetem w naszym projekcie jest budowanie nowej generacji. Chcę, aby nasz nowy zespół podniósł swój poziom i zbudował zwycięską mentalność – zakończył włoski szkoleniowiec.
źródło: inf. własna, sportal.bg