Szybko z rywalizacją w Baden w turnieju Beach Pro Tour Futures pożegnały się Marta Łodej i Julia Kielak. Polki już w pierwszej rundzie kwalifikacji przegrały 1:2 z parą Bell/Bettenay i nie awansowały do turnieju głównego.
Część par plażowych przygotowuje się obecnie do igrzysk olimpijskich w Paryżu, ale te, które nie zdołały się do nich zakwalifikować, rozgrywają turnieje Beach Pro Tour. W środę w austriackim Baden zaczął się turniej rangi Futures. W kwalifikacjach wystartowały Marta Łodej i Julia Kielak, które ostatnio turnieje tej kategorii kończyły na piątym miejscu w Madrycie i w Krakowie.
Polki przepadły w kwalifikacjach
W Baden nie poszło im tak dobrze, bowiem z rywalizacją pożegnały się już w pierwszej rundzie kwalifikacji. W niej zmierzyły się z australijskim duetem Bell/Bettenay. Już pierwsza odsłona pokazała, że nie będzie im łatwo o zwycięstwo. Mimo że ambitnie walczyły, to w końcówce skuteczniejsze były rywalki, które tą część meczu rozstrzygnęły na swoją korzyść 21:19. Biało-czerwone swoją grę poprawiły w drugim secie. W nim częściej dochodziły do głosu i grały skuteczniej na siatce. To od razu przełożyło się na wynik, bo wygrały 21:17. Za ciosem nie poszły w tie-breaku. W nim przebudziły się Australijki, które zdobywały decydujące punkty. W efekcie ta część meczu padła ich łupem 15:12, a to oznaczało porażkę Polek i koniec marzeń o grze w turnieju głównym.
Polacy w głównej drabince
W czwartek do rywalizacji w Baden przystąpią Maciej Rudol i Filip Lejawa, którzy mają zagwarantowany start w turnieju głównym. Są w nim rozstawieni z numerem siódmym. Będzie to dopiero ich drugi wspólny turniej rangi Futures. W pierwszym zajęli trzecie miejsce w Madrycie.
Łodej/Kielak – Bell/Bettenay 1:2
(19:21, 21:17, 12:15)
Zobacz również
źródło: inf, inf. własna