Zacięty przebieg miało, otwierające drugi dzień zmagań męskich w VNL, spotkanie Niemców z Francją. Poza czwartą partią w każdym z setów walka trwała do samego końca. Ostatecznie po tie-breaku triumfowali Les Bleus i to było drugie zwycięstwo tej ekipy w rozgrywkach. W obu ekipach można było spotkań sporą liczbę zawodników aktualnie grających w Pluslidze lub byłych plusligowców.
Początkowe akcje były krótkie i kończyły się zazwyczaj w pierwszym uderzeniu. Na pierwszej przerwie technicznej prowadzili Francuzi 8:6 po ataku do skosu Stephena Boyera. Jednak w jednym ustawieniu Niemcy zdobyli trzy punkty i to oni uzyskali przewagę. Żadna z drużyn nie mogła uciec swoim rywalom, dzięki czemu na boisku w Rimini toczyło się ciekawe spotkanie. Dopiero wejście w pole serwisowe Davida Sossenheimera zrobiło różnicę. Dwa asy plus dobry blok Moritza Reicherta sprawiły, że zrobiło się 19:15. Odpowiedź Trójkolorowych przyszła szybko, gdyż dobrze zagrali w systemie blok-obrona i doprowadzili do remisu. W końcówce seta pomyłka Trevora Clevenot oraz wykorzystanie przechodzącej piłki przez Tobiasa Kricka zadecydowały o zwycięstwie naszych zachodnich sąsiadów 25:22.
W drugim secie po wygraniu kontry przez Moritza Reicherta to gracze Andrei Gianiego prowadzili 5:3. Dodatkowo zapunktował Linus Weber i różnica wzrosła do trzech ,,oczek”. Jednak i im przydarzały się proste błędy, które sprawiły iż przewaga zmalała do punktu. Benjamin Toniutti dużo piłek posyłał do Stephena Boyera, który trzymał grę w ofensywie. Po drugiej stronie siatki brylował w tym elemencie Reichert. Do remisu doprowadzili Francuzi po zagraniu Boyera, a gdy ich rywale zaczęli wstrzymywać rękę w ataku objęli prowadzenie 19:16. Jak się później okazało dystansu tego Niemcy nie potrafili odrobić i choć w pewnym momencie zbliżyli się na punkt to po błędzie w polu serwisowym Davida Sossenheimera przegrali do 22.
Na początku trzeciego seta dwukrotnie Niemcy wychodzili na dwupunktowe prowadzenie i za każdym razem nie potrafili go utrzymać. To, że wynik cały czas oscylował wokół remisu sprawiało, iż dobrze oglądało się to spotkanie, a każde drobne błędy miały wpływ na rezultat. Po autowym uderzeniu Moritza Reicherta oraz czterech odbiciach po stronie niemieckiej było 12:14. Budowanie przewagi, czy gonienie przeciwników przychodziło obu zespołom z trudnościami, gdyż ciężko im było punktować przy własnym serwisie. Dopiero po zablokowaniu Stephena Boyera oraz dobrej zagrywce Rubena Schotta prowadzący zmienił się (21:20). Kluczowa dla tej partii okazała się wykorzystana kontra przez Tobiasa Kricka oraz nieudany atak Trevora Clevenot, po których siatkarze Gianiego wygrywali 2:1.
W czwartym secie na boisku pojawili się Antoine Brizard oraz Yacine Louati. Zmiany te wprowadziły duże ożywienie w grze Trójkolorowych, którzy szybko uzyskali trzypunktową przewagę. Dodatkowo Stephen Boyer kiwnął w sam środek boiska i było 12:8. Francuzi powiększali przewagę i po raz pierwszy w tym meczu mieli na swoim koncie aż sześć ,,oczek” więcej od swoich rywali. Taka strata mogła okazać się niemożliwa do odrobienia, tym bardziej iż po stronie niemieckiej wyraźnie spadła skuteczność w ataku. Do końca seta zawodnicy Laurenta Tillie grali coraz bardziej pewnie i wychodziło im dosłownie wszystko. Ostatecznie pozwolili swoim rywalom ugrać tylko 16 ,,oczek” i o wygranej w tym meczu miał zadecydować tie-break.
W piątym secie niemieccy siatkarze powrócili do swojej gry z trzech pierwszych. Po trafieniach Moritza Reicherta oraz Marcusa Böhme prowadzili 8:5. Wszystko zmieniło się przy serwisach Trevora Clevenot, który posyłając trzy asy wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Od tego momentu rozpoczęła się gra punkt za punkt, która skończyła się, gdy Barthélémy Chinenyeze skończył piłkę na środku siatki dając zwycięstwo francuskim graczom 17:15.
Niemcy – Francja 2:3
(25:22, 22:25, 25:22, 16:25, 15:17)
Składy zespołów:
Niemcy: Schott (10), Reichert (19), Zimmerman (4), Krage (2), Weber (9), Krick (9), Zenger (libero) oraz Sossenheimer (2), Hirsch (15), Böhme (9) oraz Burggräf
Francja: Clevenot (21), Rossard (9), Chinenyeze (11), Bultor (13), Boyer (20), Toniutti (2), Diez (libero) oraz Tillie, Brizard (2), Louati (1), Patry i Lyneel (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów
źródło: inf. własna