Początek spotkania pomiędzy Włochami a Kanadyjczykami nie wskazywał, że w tym pojedynku kibice będą świadkami większych emocji. Pierwszego seta podopieczni trenera De Giorgiego zdominowali i wygrali do 14. W kolejnych odsłonach walki było znacznie więcej. Obie drużyny miały swoje lepsze i gorsze momenty, zwycięzcę wyłonił dopiero tie-break. W nim od początku do końca grę kontrolowali Włosi.
Od początku spotkania nie brakowało walki. Stopniowo do głosu dochodzili Włosi, którzy po asie Yuriego Romano odskoczyli na 9:5. Raz za razem skutecznie punktował Gianluca Galassi, po jego kolejnym ataku interweniował trener Sammelvuo (7:11). Po przerwie skutecznie zaatakował Nicholas Hoag. Włosi dyktowali warunki na siatce, dodatkowo wywierali presję zagrywką. Po asie Roberto Russo było już 15:10 dla siatkarzy z Włoch. Seria trwała, po kontrataku Alessandro Michieletto kolejną przerwę wykorzystał kanadyjski szkoleniowiec (10:17). Nie wybiło to z rytmu Russo, zaś Kanadyjczycy wciąż nie potrafili wyprowadzić skutecznego ataku. Do przejścia doszło dopiero po ataku po prostej z lewego skrzydła Stephena Maara (11:19). Do końca sytuacja na boisku nie zmieniła się. Po bloku na Szwarcu Włosi mieli serię piłek setowych, zaś blok na Hoagu zamknął seta.
Z nową energią w drugiego seta weszli Kanadyjczycy, gdy asa posłał Hoag, interweniował trener De Giorgi (3:0). Niemoc Włochów przerwał dopiero zagraniem z lewego skrzydła Michieletto (5:1). Stopniowo Włosi poprawiali swoją skuteczność, po kontrataku Daniele Lavii różnica punktowa zmniejszyła się i o czas poprosił trener Sammelvuo (9:6). Włosi nie pomagali sobie popełniając kolejne błędy w polu zagrywki. Kanadyjczycy grali konsekwentnie, swoje akcje kończył Maar a dystans utrzymywał się. Włosi nie odpuszczali, nie brakowało wydłużonych akcji. Po asie Galassiego i kontrataku Lavii na tablicy wyników pojawił się remis a przerwę wykorzystał kanadyjski szkoleniowiec (18:18). Końcówka była niezwykle emocjonująca. Po bloku na Romano Kanadyjczycy mieli piłki setowe (24:22). Nierównego seta zakończyła autowa zagrywka Lavii.
Po asie Galassiego Włosi prowadzili 2:0 na początku trzeciej odsłony. Skuteczny atak Ryana Sclatera i as Danny’ego Demyanenko wyrównały wynik (3:3). Gdy w kontrataku pomylił się Romano, interweniował trener De Giorgi (6:5). Po czasie serię zaliczyli Włosi, celne zagrywki posyłał Russo i gdy piłkę na siatce wykorzystał Giannelli, o czas poprosił trener Sammelvuo (7:9). W kolejnych akcjach siatkarze obu drużyn wymieniali się skutecznymi atakami. Kolejne akcje kończył Sclater. Na nieznacznym prowadzeniu pozostawali Włosi. Gdy kolejny raz zapunktował Simone Giannelli, reprezentacja Włoch odskoczyła na 20:17. W końcówce ze względu na problemy z protokołem nastąpiła dłuższa przerwa w grze. Kolejne włoskie bloki i as Giannelliego powiększyły dystans – 24:19. Atak z prawego skrzydła Michieletto dał ostatni punkt Włochom.
Od pierwszych akcji seta numer cztery trwała zacięta wymiana ciosów. Na ataki Hoaga i Sclatera odpowiadał Romano (8:8). Gdy przedłużoną akcję ponownie skończył Sclater, Kanadyjczycy odskoczyli na 10:8 i o czas poprosił trener De Giorgi. We włoskich szeregach nie brakowało prostych błędów, co skrzętnie wykorzystywali rywale (13:9). W kolejnych akcjach przewaga Kanadyjczyków utrzymywała się. Dopiero w drugiej części seta ponownie do głosu doszli Włosi, zaczął funkcjonować ich blok. Coraz pewniej punktowali Galassi i Michieletto a po bloku na Maarze na tablicy wyników pojawił się remis (19:19). W kolejnych akcjach Maar wciąż miał problemy ze skończeniem akcji (19:21). Kanadyjczycy walczyli do końca. Zepsuta zagrywka Lavii i nieudany atak Michieletto sprawiły, że wynik ponownie wyrównał się (23:23) a kontratak Hoaga dał piłkę setową Kanadzie. W decydującym momencie Luke Herr ustrzelił zagrywką Lavię.
Po kiwce Romano Włosi wyszli na prowadzenie 3:0, szybko o czas poprosił trener Sammelvuo. Pierwszy punkt dla Kanady zdobył dopiero kiwką za blok Sclater (1:4). W dalszej fazie seta zespoły wymieniały się skutecznymi atakami, dystans pozostawał wyraźny. Konsekwentnie punktował Russo. Gra nie miała większego tempa, sytuację kontrolowali Włosi (8:13). Atak po bloku Romano dał serię piłek meczowych Włochom. Zagrywka w siatkę Demyanenko zamknęła mecz.
Kanada – Włochy 2:3
(14:25, 25:23, 20:25, 25:23, 9:15)
Składy zespołów:
Kanada: Herr (2), Hoag (14), Demyanenko (7), Maar (18), Sclater (22), Van Berkel (7), Lui (libero) oraz Hofer, Walsh, Szwarc i Elser (1)
Włochy: Michieletto (18), Giannelli (7), Galassi (17), Lavia (10), Romano (17), Russo (15), Scanferla (libero) oraz Sbertoli, Mosca (1), Sala i Piccinelli (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn
źródło: inf. własna
