Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > LN M: Szybkie wygrane Niemców i Amerykanów

LN M: Szybkie wygrane Niemców i Amerykanów

fot. FIVB

W meczach Ligi Narodów rozegranych w nocy polskiego czasu szybkie i dość łatwe zwycięstwa odnieśli siatkarze z Niemiec i USA. Podopieczni trenera Michała Winiarskiego w trzech setach uporali się w Ottawie z reprezentacją Kanady i tylko trzeci set był rozgrywany na przewagi. Amerykanie z kolei w Brasili pokonali 3:0 Słowenię, nie dając rywalom żadnych szans i nie pozwalając im w żadnej z trzech partii przekroczyć bariery 20 punktów.

Od początku meczu z Niemcami w poczynaniach drużyny kanadyjskiej sporo było chaosu i niedokładności. Nic więc dziwnego, że rywale szybko wyszli na prowadzenie 7:3 po skutecznym zbiciu Christiana Fromma. Niemcy cały czas utrzymywali kilkupunktową przewagę i w końcówce po długiej akcji, którą zakończył atak Linusa Webera było już 22:18. Gospodarze turnieju w Ottawie niemal stanęli i zespół prowadzony przez trenera Michała Winiarskiego miał piłkę setową przy stanie 24:19. W kolejnej akcji seta mocnym atakiem o blok zakończył Fromm.

Na początku drugiego seta Niemcy znów uzyskali przewagę i po asie serwisowym Christiana Fromma prowadzili już 7:3. Przewaga podopiecznych trenera Winiarskiego cały czas rosła, gdy pojedynczym blokiem popisał się Linus Weber, na tablicy widniał już wynik 14:6, potem było 17:11 i 22:14. Kanadyjczycy zaczęli wprawdzie grać nieco lepiej w obronie i blokiem, ale ich rywale mieli piłkę setową już przy stanie 24:17. Gospodarze obronili trzy setbole i po kiwce w sam narożnik boiska w wykonaniu Stephana Maara zrobiło się 20:24, po chwili jednak znów przypomniał o sobie Fromm i było już 2-0 dla Niemców.

Gospodarze dużo lepiej spisywali się w trzecim secie, w ich grze było mniej chaosu, odzyskali skuteczność Nicholas Hoag i Stephen Maar. Nic dziwnego, że to oni wyszli na prowadzenie 14:10, jednak w końcówce dali się dogonić rywalom. Niemcy odrobili straty i to oni prowadzili już 23:21 po ataku z drugiej linii Lukasa Maase. Niemcy mieli dwie piłki meczowe od stanu 24:22, ale… obie przegrali i Kanadyjczycy doprowadzili do gry na przewagi. Potem zawodnicy Benjamina Josephsona mieli okazję do wygrania seta prowadząc 26:25, jednak im się to nie udało. Bohaterami ostatnich akcji byli Moritz Reichert, który popisał się skutecznym atakiem oraz… Stephen Maar, który ostatni atak posłał w pół siatki. Niemcy wygrali 3:0 z Kanadą, udanie rozpoczynając rozgrywki Ligi Narodów.

Kanada – Niemcy 0:3
(19:25, 20:25, 28:30)

Składy zespołów:
Kanada: Hoag (12), Maar (18), Blankenau, Sclater (6), van Berkel (2), Howe (4), Elser J. (libero) oraz Lui (libero), Walsh (1), Eshenko (1), Hofer (1) i Elser M.
Niemcy: Fromm (18), Reichert (14), Zimmermann (1), Weber (14), Krick (2), Maase (5), Zenger (libero) oraz Ferch (libero), Tille, Brand, Goralik i Peter


Chociaż to Słoweńcy zdobyli pierwszy punkt w meczu z Amerykanami, to w miarę upływu czasu w pierwszy secie rosła przewaga siatkarzy z USA. Po pojedynczym bloku Aarona Russella było już 13:9, jednak Słoweńcy nie dali za wygraną, zmniejszając straty do dwóch punktów (15:17). Podopieczni trenera Johna Speraw szybko opanowali swoją grę i znów odskoczyli rywalom (22:19). W końcówce sprytną kiwką popisał Russell, a następnie Amerykanie zatrzymali dwukrotnie blokiem Żigę Śterna i pewnie wygrali pierwszego seta do 19.

Po wymianie ciosów na początku drugiego seta Słoweńcy przez jakiś czas dotrzymywali kroku rywalom, potem jednak zespół USA znów zaczął budować swoją przewagę, wychodząc na prowadzenie 16:12. Po ataku Kyle Ensinga było już 20:16 i Amerykanie nie oddali prowadzenie do końca seta. Słoweńcy nie mogli sobie poradzić z zagrywką Aarona Russella (16:23), a po kolejny skutecznym bloku zespół Johna Speraw miał piłkę setową przy stanie 24:17. Siatkarze ze Słowenii wygrali wprawdzie trzy kolejne wymiany, w końcu jednak skapitulowali po plasie Thomasa Jaeschke i reprezentacja Stanów Zjednoczonych prowadziła już 2-0.

Trzeci set to już pokaz siły Amerykanów przy jednoczesnej bezradności ich rywali (12:6). Gdy Słoweńcy zatrzymali dwukrotnie blokiem skrzydłowych z USA (9:13) nic jeszcze nie zapowiadało pogromu. Od stanu 14:10 rozpoczął się jednak koncert gdy zespołu amerykańskiego, który punkty zdobywał seriami. Po skutecznym bloku Jeffreya Jendryka było już 18:11, a po ataku Kyle Ensinga 20:13. Słoweńcy w końcówce zdołali zdobyć już tylko jeden punkt, a zwycięstwo w tym secie to 14 zapewnił Amerykanom Ensing wbijając w parkiet gwoździa z piłki przechodzącej. Zespół USA pewnie zdobył trzy punkty pokazując, że będzie groźny w tegorocznej edycji Ligi Narodów.

Słowenia – USA 0:3
(19:25, 19:25, 14:25)

Składy zespołów:
Słowenia: Stern T. (8), Pajenk (7), Kozamernik (4), Stern Z. (2), Ropret (1), Możić (9), Kovaćić (libero) oraz Paninśić, Bośnjak, Koncilja, Klobucar i Videćnik
USA: Russell (14), Jendryk (7), Ensing (14), Tuaniga (3), Jaeschke (9), Smith (8), Dagostino (libero) oraz Shaw (2)

Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-06-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved