Reprezentacja Polski zdobyła złoty medal Ligi Narodów 2023. Biało-Czerwoni w finale pokonali 3:1 Amerykanów pozwalając im wygrać jedynie drugiego seta. Podopieczni Nikoli Grbica byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, a znakomite zawody rozegrał przede wszystkim Łukasz Kaczmarek.
Mecz od mocnej zagrywki rozpoczął Matthew Anderson, ale tym samym szybko odwdzięczył się Mateusz Bieniek i po błędzie w ofensywie rywali Polacy prowadzili 6:3. Nie na długo, bowiem dwóch akcji nie skończyli także oni (6:6). Gra była wyrównana, niewielką przewagę mieli biało-czerwoni (12:11), sytuację na ich korzyść odwróciły dwa potężne serwisy Wilfredo Leona (15:12). Amerykanie się nie poddawali, wykorzystywali swoje okazje do punktowania (19:20), pewnie na środku grał David Smith (20:22). Po akcji Łukasza Kaczmarka wicemistrzowie świata mieli piłkę setową, dwie z nich obronili rywale (23:24), ale po zepsutej zagrywce premierowa odsłona padła łupem polskiego zespołu.
Druga partia także rozpoczęła się po myśli ekipy Nikoli Grbicia (3:1), ale stan rywalizacji wyrównał amerykański blok (4:4). Przewagę na korzyść biało-czerwonych przechyliły znów dobre zagrywki, tym razem Jakuba Kochanowskiego (8:5), a do tego cały czas skuteczni byli polscy skrzydłowi. Kontra Kaczmarka powiększyła dystans (16:11), ale USA świetnie zaczęło grac w obronie, co przekładało się na atak, do tego gospodarzy wytrącił z rytmu uraz Bieńka, który musiał opuścić boisko (15:16). W kontrze zameldował się Aaron Russell, doprowadzając do wyrównania (18:18). Amerykanie wzmocnili swój serwis i to oni w końcówce byli o oczko lepsi (22:21). Do piłki setowej doprowadził Russell, a ich blok po krótkiej grze na przewagi doprowadził do remisu w całym spotkaniu.
Początek kolejnej części meczu był wyrównany, sporo działo się na środku siatki (5:4), a przy zagrywkach Aleksandra Śliwki Polacy odskoczyli, między innymi dzięki kontrze Norberta Hubera (10:6). Podopieczni trenera Grbicia spokojnie utrzymywali swoją zaliczkę, nadal skuteczny na prawym skrzydle był Kaczmarek (15:10). Polacy zaczęli całkowicie dominować, punktował pewnie między innymi Tomasz Fornal (21:13) i po jego akcji biało-czerwoni mieli piłkę setową (24:16). Chwilę później co prawda pomylił się w przyjęciu, ale kiedy w aut uderzył Jake Hanes, partia padła łupem gospodarzy turnieju finałowego.
Świetnie kolejnego seta rozpoczęli Polacy, ich łupem padły trzy pierwsze akcje, a świetna kontra Fornala pozwoliła zwiększyć zaliczkę (5:1). Polacy dobrze grali blokiem, pewnie w ofensywie i rywale nie mieli zbyt wiele do powiedzenia (13:5). Co prawda widowiskowym atakiem popisał się Torey DeFalco, ale nie zmieniło to sytuacji jego drużyny, która cały czas miała spory dystans (6:14). Gospodarzom turnieju zdarzył się przestój i przewaga zmalała do czterech oczek (16:12). Długą akcję widowiskowym blokiem zakończył Jakub Kochanowski, a potem swoje w polu zagrywki dołożył Huber (22:16) i Polacy pewnie zmierzali do zwycięstwa w całym spotkaniu. Piłkę meczową zapewnił serwis Kaczmarka, a polski blok zakończył cały pojedynek.
Polska – USA 3:1
(25:23, 24:26, 25:18, 25:18 )
galeria z meczu
Składy zespołów:
Polska: Kaczmarek (25), Leon (7), Śliwka (14), Kochanowski (8), Janusz (1), Bieniek (5), Zatorski (libero) oraz Semeniuk, Fornal (8), Huber (7)
USA: Anderson (10), DeFalco (14), Christenson, Holt (7), Jaeschke (9), Smith (6), Shoji (libero) oraz Russell (11), Hanes (1), Ma’a (1), Muagututia (1), Averill (2)
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej Siatkarskiej Ligi Narodów
źródło: inf. własna