Siatkarze reprezentacji Francji zostali drugimi finalistami tegorocznej Ligi Narodów. Podopieczni trenera Andrei Gianiego w swoim półfinale okazali się lepsi od Włochów i zagrają o złoto w USA. Italia zaś o brąz zagra z Polską. Był to trochę podobny mecz do tego pierwszego, czyli dwa sety walki i w trzecim dominacja jednego zespołu.
Po asie serwisowym Jean’a Patry’ego już na początku mistrzowie olimpijscy odskoczyli na dwa oczka (2:0), ale włoski blok doprowadził do remisu. To nakręciło grę Włochów, trudnymi zagrywkami imponował Alessandro Michieletto (4:2). Trójkolorowi szybko wyrównali stan rywalizacji i żadna z ekip nie była w stanie zbudować sobie wyraźnej zaliczki, ale okraszone to było świetną grą z obu stron (10:10). Kontra Earvina N’Gapetha zapewniła Francji dwupunktowe prowadzenie. Gospodarze turnieju finałowego się nie poddawali, szybko doprowadzili do remisu 16:16 i cały czas trwała rewelacyjna walka o każdy punkt (20:20). W końcówce szalę na swoją korzyść przechylili Francuzi, zawdzięczając to kolejnej dobrej zagrywce Patry’ego (23:20), a akcja Nicolasa Le Goffa zakończyła premierową odsłonę.
Chociaż to Włosi lepiej zaczęli drugą część meczu (4:2), to szybko trzy akcje z rzędu wygrali podopieczni Andrei Gianiego (5:4). Inicjatywa była po stronie Francji, która lepiej prezentowała się przede wszystkim w polu zagrywki (13:10), jednak włoska kadra nadrabiała to w ofensywie i po kontrze z VI strefy na tablicy wyników pojawił się kolejny remis (13:13). Dwa błędy Daniele Lavii sprawiły, że ponownie kilka oczek więcej mieli na swoim koncie rywale (18:14). Asa serwisowego do swojego dorobku dołożył N’Gapeth (22:17), a blok na Ivanie Zaytsevie doprowadził do piłki setowej, całą odsłonę zakończył Patry.
Tym razem początek seta należał do Trevora Clevenot (4:1). Zagrywka francuskiej kadry ustawiała wynik tej partii, która przebiegała pod dyktando mistrzów olimpijskich (12:5). Nie pomagało stanie w czterech do przyjęcia, raz po raz pewnie zza linii 9. metra punktował N’Gapeth, dopiero akcja ze środka Gianluci Galassiego dała przejście (6:14). Cały czas to jednak Francja dominowała, choć w ataku nie zawodził Ivan Zaytsev (11:18). Trójkolorowym udało się go zatrzymać i ich przewaga nie pozostawiała najmniejszych wątpliwości (21:12). Clevenot udanym zagraniem z lewego skrzydła doprowadził do piłki meczowej, a potężny serwis Patry’ego zakończył całe spotkanie.
Włochy – Francja 0:3
(22:25, 20:25,15:25)
Składy zespołów:
Włochy: Michieletto (10), Giannelli, Galassi (6), Lavia (6), Romano (6), Russo (3), Balaso (libero) oraz Recine, Sbertoli, Zaytsev (5), Bottolo, Anzani (1)
Francja: Chinenyeze (8), Patry (16), N’gapeth (14), Brizard (3), Le Goff (5), Clevenot (15), Grebennikov (libero) oraz Jouffroy
Zobacz również:
Wyniki i tabela fazy finałowej Ligi Narodów
źródło: inf. własna