Mistrzowie olimpijscy z Tokio dalej muszą sobie radzić bez jednego z liderów. Earvin N’Gapeth wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi, które wykluczyły go z gry w drugim turnieju siatkarskiej Ligi Narodów w Ottawie. Przed Francuzami teraz decydujący tydzień i kolejne ważne pojedynki, choć nie będą mogli liczyć na wsparcie N’Gapetha na boisku, to przyjmujący i tak pojawi się na Filipinach.
skończyło się na zapowiedziach. powrót dalej pod znakiem zapytania
Earvin N’Gapeth doznał urazu po pierwszym tygodniu gry w tegorocznej siatkarskiej Ligi Narodów. Od tego czasu mistrzowie IO z Tokio muszą sobie radzić bez jednego z liderów. Francuz nie wziął udziału w turnieju w Ottawie, nie pojawi się także na Filipinach, a przynajmniej nie na boisku. Doświadczony przyjmujący jest jednym z filarów zespołu i wszystko wskazuje na to, że Trójkolorowi dalej będą musieli sobie radzić na boisku bez niego. Pod znakiem zapytania, być może, znajdzie się także występ siatkarza w paryskich Igrzyskach. Początkowo sztab szkoleniowy francuskiej kadry narodowej, zakładał, że zawodnik powróci do gry podczas trzeciego etapu fazy interkontynentalnej. Tak się jednak nie stanie, lecz N’Gapeth jest w trakcie podróży na Filipiny. Przyjmujący dalej ma być poddawany rehabilitacji.
Przypomnijmy, że przyjmujący podczas występu w pierwszym turnieju zapisał na swoim koncie 25 punktów, w tym 18 w ataku, 5 w bloku i 2 w polu serwisowym. Choć nie zachwycał, był dużym wzmocnieniem dla kolegów, a sprytu i doświadczenia nikt mu nie może odmówić. Aktualnie Francja zajmuje 5. miejsce w tabeli. Dotychczas Trójkolorowi wygrani 6 spotkań, w dwóch uznając wyższość przeciwników. Podopieczni trenera Gianiego w pierwszym tygodni przegrali 1:3 ze Słoweńcami, a następnie zaznali goryczy porażki w pojedynku z Kubańczykami – 2:3. W ostatnim turnieju fazy interkontynentalnej Francuzów czekają mecze kolejno z Niemcami, Irańczykami, Japończykami i Brazylijczykami.
Zobacz również:
Wyniki i tabela siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn
źródło: VolleyActu