Kolejne pięciosetowy starcie w tegorocznej edycji Ligi Narodów rozegrała reprezentacja Niemiec. Prowadziła ona już 2:1 z Argentyńczykami, ale przegrała w tie-breaku. Była to pierwsza wygrana podopiecznych Marcelo Mendeza.
Początek meczu był wyrównany. Obaj rozgrywający sporo grali środkiem, ale żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie przewagi. Dopiero blok dał Argentyńczykom niewielkie prowadzenie. Po zbiciu Sebastiana Sole byli w nieco lepszej sytuacji (16:14). Udaną kontrę dołożył Federico Pereyra, a sytuacja Niemców robiła się coraz trudniejsza (16:20). Pojedyncze skuteczne zagrania Linusa Webera nie poderwały ich już do walki. W końcówce grę kontrolowali podopieczni Marcelo Mendeza, a blok przypieczętował ich sukces w premierowej odsłonie (25:19).
W drugiego seta lepiej weszli Europejczycy, którzy dzięki blokowi zaczęli odskakiwać od przeciwników. Udaną kontrę dołożył Weber, a po asie serwisowym Jana Zimmermanna Niemcy wygrywali już 10:6. Przy zagrywce Pereiry Argentyńczycy wrócili do gry, a Luciano De Cecco próbował wysforować ich na prowadzenie (16:15). Jednak po asie serwisowym Rubena Schotta to ich rywale zaczęli przejmować inicjatywę na boisku. Przy zagrywce Nicolasa Mendeza siatkarzy z Ameryki Południowej stać było jeszcze na zryw (22:22), ale końcówka należała do Europejczyków, którzy wygrali 25:23.
W trzecim secie poszli za ciosem, a dobra gra Moritza Reicherta dała im prowadzenie 4:2. Wprawdzie za sprawą Jana Franchi Martineza Argentyńczycy na chwilę wrócili do gry, ale po czapie Tobiasa Kricka ponownie inicjatywę zaczęli przejmować Niemcy (12:9). Na środku skutecznie prezentował się Marcus Bohme, a oni kontrolowali grę (16:13). Argentyńczykom brakowało lidera, który poderwałby ich do walki, a ich rywale rozpędzali się z akcji na akcję. Kolejne oczka dokładał Krick, a dwa bloki zakończyły nierówną walkę w tej części spotkania (25:17).
W czwartą partię lepiej weszli Argentyńczycy, którym Martinez i Pereyra wypracowali przewagę. Dołożyli szczelny blok, a Niemcy mieli kłopoty ze zdobywaniem punktów (10:6). Do walki próbował poderwać ich David Sossenheimer, ale po błędzie Simona Hirscha obie drużyny przybliżały się do tie-breaka (17:13). Po błędzie Agustina Losera Niemcy zbliżyli się na 19:20, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce akcje kończył Martinez, dając sukces siatkarzom z Ameryki Południowej (25:23).
Tie-breaka lepiej zaczęli Argentyńczycy, którzy po błędzie rywali objęli prowadzenie 6:4. Po akcji Pereyry wciąż mieli przewagę (9:7). Wygrywali nawet 12:9, ale Europejczycy rzucili się do walki. Po udanej kontrze Schotta zbliżyli się na 13:14, ale ostatnie słowo należało do De Cecco, który dał pierwszą wygraną Argentyńczykom w tej edycji Ligi Narodów.
Argentyna – Niemcy 3:2
(25:19, 23:25 ,17:25, 25:23, 15:13)
Składy zespołów:
Argentyna: Pereyra (22), Martinez (19), Loser (10), Sole (13), De Cecco (4), Mendez (11), Massimino (libero) oraz Urairte, Palonsky (1)
Niemcy: Schott (8), Reichert (9), Zimmermann (3), Krage (3), Weber (14), Krick (15), Zenger (libero) oraz Sossenheimer (4), Bohme (5), Hirsch (8)
Zobacz również
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarzy
źródło: inf. własna