Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > LN M: Drugi tie-break Niemców, tym razem zwycięski

LN M: Drugi tie-break Niemców, tym razem zwycięski

fot. FIVB

Ciekawe, wyrównane starcie stoczyły reprezentacje Niemiec i Bułgarii. Zespoły grały co prawda nierówno, pojawiało się sporo błędów, jednak nie brakowało również długich, efektownych wymian. Ostatecznie po pięciu setach walki lepsi okazali się Niemcy, dla których było to drugie pięciosetowe spotkanie z rzędu, tym razem jednak wygrane.

W mecz lepiej weszli Bułgarzy, którzy po zablokowaniu Denisa Kaliberdy i asie serwisowym Cwetana Sokołowa prowadzili już 8:3. Punktowa zagrywka Martina Atanasowa powiększyła dystans (13:7), chociaż chwilę później Niemcy zdołali złapać kontakt z przeciwnikami przy serwisie Jana Zimmermanna (14:15). Nie udało im się jednak doprowadzić do wyrównania, zespół z Bułgarii szybko odbudował przewagę, gdy Atanasow wykorzystał piłkę przechodzącą (17:14). Końcówka należała już do podopiecznych trenera Silvano Prandiego, a ostatni punkt padł po zepsutej zagrywce Erica Burggräfa (25:19).

W drugiej partii Bułgarzy kontynuowali skuteczną grę z wcześniejszego seta – gdy asa serwisowego posłał Asparuh Asparuhow prowadzili 5:2. Tym razem Niemcy nie poddali się jednak łatwo i po autowym ataku Atanasowa było już po 7, a gdy kontry wykorzystał Simon Hirsch, a punktową zagrywkę zanotował Kaliberda przewaga była po ich stronie (14:8). Reprezentanci Bułgarii próbowali jeszcze walczyć, ale ich rywale dodatkowo powiększyli dystans przy serwisie Rubena Schotta (20:12). Zwycięstwo niemieckiej kadry przypieczętowała zepsuta zagrywka Bułgarów (25:21).

Początek trzeciego seta był najbardziej wyrównany (6:6). Dopiero as serwisowy Atanasowa dał nieznaczną przewagę Bułgarom (10:8), którą powiększyła kolejna punktowa zagrywka Asparuhowa (14:11). Podopieczni trenera Prandiego spokojnie utrzymywali prowadzenie, jednak gdy w polu serwisowym pojawił się David Sossenheimer Niemcy wyrównali (18:18). Błędy Tobiasa Kricka i Hirscha pozwoliły kadrze Bułgarii ponownie objąć prowadzenie w końcówce (22:19). Nie pozwoliła już ona wyrwać sobie wygranej z rąk, autowy atak Hirscha zakończył tę partię (25:22).

Bułgarzy efektownie rozpoczęli czwartego seta od prowadzenia 3:0. Niemcy nie zamierzali jednak łatwo się poddać i szybko wyrównali, po czym przejęli inicjatywę za sprawą skutecznych bloków (6:4). Siatkarze z Bułgarii grali nierówno, to doprowadzali do remisu, to ponownie pozwalali rywalom odjechać (11:13). Kontra w wykonaniu Mortiza Reicherta powiększyła dystans (15:12). Dopiero w samej końcówce po ataku Sokołowa i blokach Aleksa Grozdanowa Bułgarzy objęli prowadzenie (24:23). Ostatecznie po walce na przewagi górą byli Niemcy, gdy w aut uderzył Sokołowa (30:28).

Podopieczni trenera Andrei Gianiego mocno otworzyli tie-breaka dzięki skutecznym kontrom (4:1). Przy zagrywce Schotta jego zespół powiększył prowadzenie i wszystko wskazywało na to, że Niemcy nie pozwolą już wyrwać sobie zwycięstwa z rąk (11:5). W końcówce Bułgarzy odrobili jeszcze część strat, ale mecz na korzyść niemieckiej drużyny zakończyła zepsuta zagrywka Georgiego Seganowa (15:11).

Niemcy – Bułgaria 3:2
(19:25, 25:21, 22:25, 30:28, 15:11)

Składy zespołów:
Niemcy: Fromm (6), Kaliberda (12), Böhme (6), Hirsch (12), Zimmermann (2), Krage (8), Zenger (libero) oraz Schott (8), Reichert (7), Sossenheimer (2), Burggräf, Krick (11)
Bułgaria: Atanasow (10), Seganow (3), Grozdanow (11), Asparuhow (10), Sokołow (26), Kartew (10), Iwanow (libero) oraz Karyagin (2), Chawdarow, Petrow (1), Parapunow (6)

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Siatkarskiej Ligi Narodów

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-05-30

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved