Ciekawe spotkanie w turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów rozegrały zespoły narodowe Dominikany i Włoch. Dominikanki prowadziły już 2:1 i w czwartym secie niewiele im zabrakło, aby rozstrzygnęły końcówkę na swoją korzyść. Nie wykorzystały jednak okazji, a w tie-breaku lepsze okazały się Włoszki i to one zakończyły ten mecz z wygraną na koncie.
Mecz zaczął się od wymiany ciosów. Po akcji Jineiry Martinez to Dominikanki odskoczyły od rywalek na 9:7. Z prowadzenia nie cieszyły się zbyt długo, bo za sprawą Myriam Sylli Włoszki szybko wróciły do gry. Po błędach przeciwniczek i szczęśliwej akcji Anny Danesi same zaczęły przejmować inicjatywę na boisku (13:11).
Dołożyły szczelny blok, a po zbiciach Sylvi Nvakalor w pełni kontrolowały boiskowe wydarzenia (18:13). Paola Penia próbowała poderwać jeszcze podopieczne trenera Kwieka do walki, ale w końcówce zupełnie się one pogubiły. Po akcji Nvakalor premierowa odsłona padła łupem Europejek (25:16).
W drugim secie próbowały one pójść za ciosem, ale dobra postawa na siatce Elizabeth Martinez pozwoliła Dominikankom odrobić straty (7:7). Wykorzystały one błędy rywalek, odskakując od nich na 12:9. Sygnał do ataku próbowała dać Włoszkom Omuruyi, ale ich przeciwniczki rozkręcały się z akcji na akcję (16:12). Italia miała olbrzymie problemy w ofensywie, a Dominikanki raz po raz punktowały blokiem. W końcówce dołożyły jeszcze asa serwisowego, a zbicia Martinez dały im pewną wygraną w tej części spotkania (25:16).
W pierwszej fazie trzeciej partii oba zespoły szły łeb w łeb. Dopiero udana kontra Gaili Gonzalez Lopez i błąd w przyjęciu Włoszek spowodowały, że to Dominikanki doszły do głosu (11:8). Dołożyły one szczelny blok, a Paola Penia powiększyła ich przewagę (15:10). Podopieczne trenera Kwieka zaskakująco skutecznie grały na siatce, a Europejki były momentami bezradne. Wprawdzie po akcji Nvakalor zbliżyły się jeszcze na 19:22, ale na więcej nie było ich stać. Ich własny błąd zakończył walkę w tej części spotkania (25:22).
Na początku czwartej odsłony żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie przewagi. Jako pierwszym udało się to siatkarkom trenera Mazzantiego, które po bloku odskoczyły od rywalek na 11:8. Te za sprawą sióstr Martinez wróciły do gry (12:12). Włoszki cały czas naciskały, próbowały uciekać, ale dzięki blokowi Dominikanki wciąż były w grze (20:20). Zanosiło się nawet na batalię na przewagi, ale Sylla doprowadziła Italię do tie-breaka (25:22).
W nim Europejki poszły za ciosem, a Nvakalor wypracowała przewagę po ich stronie. Ich rywalki miały olbrzymie kłopoty w ataku, a po bloku Włoszki pewnie kroczyły do sukcesu (10:4). Dominikanki do gry próbowała poderwać jeszcze Martinez, a po błędzie Danesi zbliżyły się do przeciwniczek na 8:12, ale na więcej nie było ich stać. Popsuta zagrywka zakończyła całe spotkanie (15:10).
Dominikana – Włochy 2:3
(16:25, 25:16, 25:22, 22:25, 10:15)
Składy zespołów:
Dominikana: Merte, Gonzalez (12), Yonkaira (15), Martinez B. (18), Martinez J. (16), Gonzalez (16), Castillo (libero) oraz Tapia, Perez, Martinez L. i Peralta
Włochy: Bosio (2), Danesi (11), Nwakalor (21), Sylla (16), Squarcini (6), Omoruyi (14), Parrocchiale (libero) oraz Fersino, Gennari, Malual (1) i Degradi (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów
źródło: inf. własna
