W dwunastej kolejce Siatkarskiej Ligi Narodów reprezentacja Polski mierzyła się z Chinkami. Faworytkami były rywalki, które dotychczas zgromadziły o sześć punktów więcej od naszych siatkarek. Przeciwniczki potwierdziły swoją wyższość w tym meczu, szczególnie bolesną lekcję dając nam w pierwszym secie, w którym rozbiły podopieczne Stefano Lavariniego 25:8.
Od początku spotkania Chinki dyktowały warunki na boisku. Polki często psuły ataki. Gdy kontratak wykorzystała Yingying Li siatkarki z Chin prowadziły 9:3, o czas poprosił trener Lavarini. Podopieczne trenera Cai Bina utrzymywały wysoką skuteczność w kontrataku. Serię rywalek przerwała dopiero zagraniem z szóstej strefy Martyna Czyrniańska (4:12). Polki wciąż nie potrafiły wyeliminować ze swojej gry błędów. Gdy asa dołożyła Xinyue Yuan było już 17:4 dla Chinek. Mimo wyraźnej przewagi siatkarki z Chin nie traciły koncentracji, skutecznie punktowały chińskie środkowe. Atak Yuanyuan Wang dał kolejne piłki setowe, a już pierwszą z nich wykorzystała Xinyue Yuan.
W drugiego seta Polki weszły z nową energią. Biało-czerwone walczyły, raz za razem atakowała Czyrniańska (5:4). W kolejnych akcjach trwała walka na styku, w ataku uaktywniła się również Olivia Różański (10:9). Po błędzie na siatce Chinek Polki prowadziły podczas przerwy technicznej 12:10. Biało-czerwone nie zdołały utrzymać przewagi, atak Yingying Li i blok na Gryce wyrównały wynik (12:12). Chociaż Polki ponownie odskoczyły na dwa oczka, rywalki szybko doprowadziły do remisu. Po punktowym bloku o czas poprosił trener Lavarini. W dalszej fazie seta nie brakowało walki. Siatkarki obu drużyn nie wstrzymywały ręki w ataku. Gdy bardzo długą i emocjonującą wymianę skończyła Xinyue Yuan, Chinki miały kolejne piłki setowe (21:24). Polki obroniły dwie z nich, ale ostatnie słowo należało do Yingying Li.
Pierwsze akcje trzeciej partii toczyły się po myśli biało-czerwonych, ale Chinki szybko wyrównały (2:0, 2:2). Skutecznie na środku punktowała Magdalena Jurczyk (6:5). Chinki z czasem przejęły inicjatywę i po nieudanych atakach Korneluk wyszły na prowadzenie 11:9. Po ataku Yingying Li drużyny zeszły na przerwę techniczną (10:12). Seria rywalek trwała, gdy kontratak skończyła Xiangyu Gong w polskiej drużynie nastąpiła podwójna zmiana (10:14). Dopiero zagranie Czyrniańskiej z lewego skrzydła pozwoliło Polkom zrobić przejście (11:16). Chinki kontynuowały konsekwentną grę, choć zdarzało im się popełniać błędy szczególnie w polu zagrywki (15:21). W końcówce w uaktywnił się polski blok, przy stanie 18:21 interweniował chiński trener. Polki nie zdołały odwrócić biegu seta. Biało-czerwone obroniły pierwszą piłkę meczową, jednak w kolejnej akcji kropkę nad i postawiła Xiangyu Gong.
Polska – Chiny 0:3
(8:25, 23:25, 20:25)
Składy zespołów:
Polska: Wołosz, Stencel, Szlagowska (2), Czyrniańska (9), Korneluk (2), Różański (9), Stenzel (libero) oraz Gryka (1), Fedusio (1), Górecka (4) i Jurczyk (7)
Chiny: Gong (11), Wang Y. (9), Jin (8), Li (15), Yuan (8), Diao (2), Wang W. (libero) oraz Cai
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarek
źródło: inf. własna
