Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > LN K: Polki nie zachwyciły, ale wygrały 3:2

LN K: Polki nie zachwyciły, ale wygrały 3:2

fot. Michał Szymański

Zacięte i wyrównane spotkanie stoczyły w Rimini reprezentacje Włoch i Polski. Podopieczne trenera Jacka Nawrockiego bardzo dobrze otworzyły mecz i wygrały pierwszego seta dość pewnie, później jednak zaczęły popełniać coraz więcej błędów. Wykorzystały to Włoszki, które utrudniły rywalkom grę zagrywką i zwyciężyły w drugiej oraz trzeciej partii. Polki nie poddały się i po zaciętej walce w czwartej odsłonie doprowadziły do tie-breaka, który padł już ich łupem.

Od zagrania z drugiej piłki Julii Nowickiej rozpoczęło się pierwsze spotkanie Polek w Lidze Narodów. Po sprytnym zagraniu Zuzanny Góreckiej biało-czerwone miały już o dwa oczka więcej (3:1). Nieporozumienie i nieudany atak Magdaleny Stysiak sprawiły jednak, że wynik szybko się wyrównał (6:6). Zrehabilitowała się za to na zagrywce i to znowu Polki były na dwupunktowym prowadzeniu. Udało im się na nim umocnić, gdy Włoszki popełniły błąd dotknięcia siatki, a w ataku świetnie spisała się Malwina Smarzek (17:13). W dodatku, czujna na siatce była Stysiak i w okolicach końcówki biało-czerwone miały już bezpieczną przewagę (19:14). Szybko jednak stopniała, gdy siatkarki z Włoch pograły blokiem. Reprezentantki Polski w porę przerwały słabszy moment i powróciły na wyższe prowadzenie po punktowej zagrywce Agnieszki Kąkolewskiej (22:18). Do tego doszły autowe ataki Włoszek i to Polki triumfowały po błędzie serwisowym Mariny Lubian (22:25).

Na początku drugiej partii nie obyło się bez walki, ale to znowu Polki jako pierwsze wypracowały sobie wyższą przewagę. Po ataku w aut Camilli Mingardi i swoim skutecznym bloku miały już o trzy oczka więcej (6:3). Włoszki jednak nie odpuszczały i po punktowej zagrywce Anastasii Guerry i zatrzymanym ataku przeciwniczek udało im się odrobić większość strat (9:10). Po ataku Mariny Lubian z przechodzącej piłki to więc reprezentantki Włoch znalazły się na prowadzeniu (14:13). W dalszej części seta Włoszkom sprzyjało także szczęście i po kolejnym asie serwisowym Guerry miały już o trzy oczka więcej (19:16). Natomiast Polki gorzej radziły sobie w asekuracji, przez co traciły coraz więcej punktów (16:21). Co prawda walczyły jeszcze w końcówce, ale ostatecznie to reprezentacja Włoch cieszyła się z wygranej po autowym ataku z przechodzącej piłki Malwiny Smarzek (22:25).

Trzecią odsłonę lepiej zaczęły Włoszki, które po punktowej zagrywce Sofii D’Odorico i autowym ataku Zuzanny Góreckiej wyszły na trzypunktowe prowadzenie (6:3). Asa dołożyła także Marina Lubian i przewaga Włoch wzrosła do czterech oczek. Włoszki zaczęły się jednak mylić, co pozwoliło biało-czerwonym na zmniejszenie strat. Po udanym bloku Magdaleny Stysiak traciły już tylko dwa punkty (10:12). Po błędzie przełożenia ręki popełnionym przez Camillę Mingardi wynik wskazał na remis. Podczas ataku poślizgnęła się jednak Górecka i po punktowej zagrywce D’Odorico Włoszki znowu miały cenne dwa oczka więcej (17:15). Strata Polek powiększyła się jeszcze, gdy kolejnymi asami serwisowymi popisała się Lubian (22:17). Kolejny set padł więc łupem Włoch, o czym przesądził błąd Klaudii Alagierskiej (20:25).

Czwartego seta dobrze otworzyły Włoszki, które po autowym ataku Malwiny Smarzek wyszły od raz na dwupunktowe prowadzenie. Asem serwisowym popisała się jednak Klaudia Alagierska i wynik wskazał na remis (3:3). Do tego Polki dołożyły blok, po którym miały już o dwa oczka więcej. Umocniły się jeszcze na prowadzeniu, gdy świetnie zaatakowała Julia Nowicka, a punkt z zagrywki zdobyła Zuzanna Efimienko-Młotkowska (11:6). Nieporozumienie po stronie biało-czerwonych i blok Włoszek sprawiły jednak, że przewaga Polek szybko stopniała. Siatkarki z Włoch powalczyły w połowie seta i po świetnych atakach Guerry doprowadziły do remisu (16:16). Od tej pory rozpoczęła się zacięta walka, którą przerwały dopiero autowe ataki Włoszek (20:23). Świetna akcja w wykonaniu Stysiak przesądziła więc o konieczności rozegrania tie-breaka (25:22).

Decydującą partię otworzył atak ze środka Klaudii Alagierskiej. Po jej bloku Polki miały już o dwa oczka więcej (3:1). Po antence zaatakowała jednak Górecka i po chwili wynik wskazał na remis. Z pomocą przyszła biało-czerwonym punktowa zagrywka Smarzek-Godek (6:4), ale po błędzie przejścia linii Stysiak z przewagi ponownie nic nie pozostało. Kolejny raz różnicę musiał więc zrobić as serwisowy. Tym razem świetnie w tym elemencie spisała się Zuzanna Efimienko-Młotkowska (9:7). Włoszki nie zamierzały się poddawać i raz jeszcze zremisowały. Po nieporozumieniu po stronie biało-czerwonych były już o jedno oczko lepsze (13:12). Ostatecznie musiała więc decydować gra na przewagi, w której lepsze okazały się reprezentantki Polski (17:15). Przesądziły o tym błędy Włoszek i as serwisowy Góreckiej.

Włochy – Polska 2:3
(22:25, 25:22, 25:20, 22:25, 15:17)

Składy zespołów:
Włochy: Bosio, Guerra (16), Mingardi (16), Lubian (11), Mazzaro (9), D’Odorico (19), Fersino (libero) oraz Nwakalor (3), Battistoni, Furlan, Melli
Polska: Nowicka (2), Kąkolewska (5), Stysiak (25), Efimienko-Młotkowska (11), Smarzek (18), Górecka (11), Stenzel (libero), Jagła (libero) oraz Alagierska (5), Łukasik (1), Fedusio, Czyrniańska, Łazowska, Różański

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Ligi Narodów siatkarek

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski kobiet, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-05-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved