Początek meczu z reprezentacją Bułgarii okazał się nieudany dla Chinek. W premierowej odsłonie Bułgarki świetnie popracowały blokiem, co przełożyło się na ich wygraną. Mimo tego drużyna z Azji się nie poddała. Zaczęła od trudnych zagrywek, a następnie zdominowała przebieg dalszej części meczu. Tym samym zwyciężyła całe spotkanie w czterech setach.
Spotkanie lepiej rozpoczęły Chinki (3:1). Zaraz popełniły jednak błędy i wynik wskazał na remis. Siatkarki z Azji musiały więc popracować blokiem, aby powrócić na wyższe prowadzenie (10:7). Bułgarki odpowiedziały tym samym i po ataku w siatkę po stronie Chin znów doprowadziły do wyrównania. To zapoczątkowało zaciętą walkę aż do okolic końcówki, kiedy Bułgarki zablokowały atak Yingying Li (17:19). Nie na długo, gdyż asem popisała się Linyu Diao. Ekipa z Bułgarii musiała więc popracować nad czujnością na siatce, aby mieć bezpieczniejszą sytuację w decydujących momentach (22:19). Kontynuowała dobrą grę w tym elemencie i to ona cieszyła się ze zwycięstwa w premierowej odsłonie po błędzie rywalek (25:20).
Od asa Diao zaczęła się kolejna partia. W połączeniu z dobrą grą dał on Chinkom trzypunktowe prowadzenie na start. Za to Bułgarki popełniały błąd za błędem (1:6). Po asie Yingying traciły już sześć oczek. To nakręciło ekipę z Chin, która w końcówce powiększyła przewagę do aż czternastu punktów. W decydującym momencie jeszcze jedną świetną zagrywkę dołożyła Yingying i zaraz to jej drużyna triumfowała po swoim skutecznym bloku (25:7).
Na początku kolejnego seta także nie zabrakło asa w wykonaniu Yingying. Jej świetne zagrywki przełożyły się na aż pięciopunktowe prowadzenie Chinek. Do tego doszedł as Yixin Zheng, który powiększył dystans między drużynami (9:2). Końcówka wyglądała więc bardzo podobnie do tej z poprzedniej partii. Po ataku Zheng Chinki miały już dwanaście oczek z przodu (21:9). Punktową zagrywkę zdążyła jeszcze dołożyć Xu Xiaoting i po skutecznej akcji w wykonaniu Gong Xiangyu siatkarki z Azji mogły się cieszyć z kolejnej wygranej (25:10).
Od błędów własnych Bułgarek zaczęła się czwarta odsłona (0:3). Chinki także nie okazały się nieomylne, ale na wyższe prowadzenie szybko przywrócił je as Gong. Zaraz dołożyła jeszcze jedną punktową zagrywkę na pięć oczek z przodu dla Chin (10:5). Po ataku z przechodzącej piłki Chinki były więc już coraz bliżej wygranej w całym spotkaniu. Szczególnie, że asa dołożyła Yunlu Wang (22:12). Zatem to one pewnie triumfowały, a zdecydował o tym ich atak ze środka (25:15).
Bułgaria – Chiny 1:3
(25:20, 7:25, 10:25, 15:25)
Składy zespołów:
Bułgaria: Jordanowa (5), Barakowa (1), Beczewa (4), Todorowa (9), Sajkowa (6), Marinowa (10), Paszkulewa (libero) oraz Stanczylowa, Nejkowa, Nikołowa S. (2), Kracewa (2) i Nikołowa M. (2)
Chiny: Yuan X.Y. (13), Diao L.Y. (4), Wang Y.Y. (9), Wang Y.L. (10), Li Y.Y.(18), Zheng Y.X. (8), Wang M.J. (libero) oraz Yang H.Y. (1), Gao Y. (1), Gong X.Y. (5), Xu X.T. (1) i Zhong H.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów kobiet
źródło: inf. własna
