Reprezentacja Polski siatkarek nie zagra w finale Siatkarskiej Ligi Narodów. Podopieczne Stefano Lavariniego w półfinale nie zdołały wygrać seta z reprezentacją Chin. Azjatki były tego dnia zdecydowanie za mocne dla Biało-Czerwonych, które tym samym zagrają o brąz. Chinki z kolei zmierzą się z Amerykankami lub Turczynkami w walce o złoto.
Po zablokowaniu Magdaleny Stysiak Chinki wyszły na pierwsze dwupunktowe prowadzenie. Zostało ono zwiększone, gdy Yunlu Wang skończyła kontratak z lewej flanki (6:3). Nasze rywalki dobrze broniły oraz czytały zamiary atakujących, ale z biegiem trwania seta także Polki zaczęły łapać swój rytm gry, a ich akcje były coraz bardziej skuteczne. Nie trwało to długo. Cały czas miały jednak drobne problemy z przyjęciem, gdyż ich rywalki dobrze serwowały. Kiedy z blokiem nie poradziła sobie Olivia Różański różnica wzrosła do pięciu punktów i została jeszcze zwiększona w jednym ustawieniu. Skuteczne zagrania Azjatek sprawiły, że w najważniejszych fragmentach pierwszego seta mogły grać spokojnie, gdyż po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Xinyue Yuan zrobiło się 20:11. Zaproponowane zmiany przez Stefano Lavariniego rozruszały nieco grę jego podopiecznych. Teraz one punktowały seryjnie i po trafieniu blok-aut Martyny Łukasik pozostało im do odrobienia pięć ,,oczek”. Na doprowadzenie do remisu zabrakło jednak czasu. Zawodniczki Bin Caia zakończyły tą partię elementem, w którym wyraźnie dominowały, czyli skutecznym blokiem.
Na boisku pozostała Martyna Czyrniańska i to właśnie przy jej zagrywce Polki uzyskały dwa punkty przewagi. Nie trwało ono długo, gdyż ich rywalki ponownie uruchomiły swój blok. Cały czas poza tym świetnie broniły, dlatego nasze reprezentantki miały problem, aby trafić w boisko. W ich szeregach zaczęła pojawiać się nerwowość, ale wynik był bliski remisu i żadna z drużyn nie potrafiła zbudować sobie większego prowadzenia. Dopiero po atakach Xiangyu Gong oraz Yunlu Wang udało się to Chinkom (14:11). W szeregach Biało-Czerwonych powoli zaczął pojawiać się także blok i po ,,czapie” Agnieszki Korneluk zbliżyły się na punkt. Jednak niedokładne przyjęcie szybko wykorzystała Wang atakując z przechodzącej piłki i w końcówce seta straty ponownie wynosiły trzy ,,oczka”. Podopieczne Lavariniego grały jednak do końca. Nadarzającą się okazję wykorzystała Magdalena Stysiak (22:23), a dodatkowo asa serwisowego posłała Martyna Łukasik doprowadzając do wyrównania. Kiedy wydawało się, że zaraz rozpocznie się gra na przewagi z lewego skrzydła przestrzeliła Czyrniańska, co stawiało nasze reprezentantki pod ścianą, gdyż chcąc zagrać w finale nie mogły sobie już pozwolić na porażkę w żadnej partii.
Trzeci set rozpoczął się od naprzemiennego zdobywania punktów. Dopiero po niedokładnym przyjęciu Marii Stenzel akcję zakończyła Yunlu Wang i było 9:7. Chinki po raz kolejny próbowały wypracować sobie przewagę w środkowym fragmencie seta i się im to udało, gdyż Polki utknęły w jednym ustawieniu i szybko zrobiło się 7:11. W ich szeregach nie funkcjonowała zagrywka, dzięki czemu zawodniczki Caia po dokładnym przyjęciu mogły grać co tylko chciały. Po trafieniu Martyny Czyrniańskiej oraz pomyłce Xiangyu Gong Biało-Czerwone nawiązały kontakt punktowy, ale stan taki nie utrzymał się długo, gdyż dobry serwis Xinyue Yuan pozwolił powrócić Azjatkom do trzech ,,oczek” różnicy. W końcówce spotkania kontrolowały one całkowicie jego przebieg. Udało im się zwiększyć dystans i choć nasze reprezentantki, podobnie jak w poprzedniej partii, zbliżyły się do nich to brakowało im argumentów, którymi mogły postraszyć swoje przeciwniczki. Miały ku temu okazję, ale nie potrafiły ich wykorzystać. Ostatecznie musiały uznać wyższość Chinek, które po zagraniu Yingying Li zameldowały się w finale Ligi Narodów, gdzie zmierzą się ze zwycięzcą spotkania USA-Turcja. Polkom pozostaje walka o brązowy medal.
Polska – Chiny 0:3
(18:25, 23:25, 23:25)
Składy zespołów:
Polska: Stysiak (15), Korneluk (13), Łukasik (9), Jurczyk (8), Różański (2), Wenerska oraz Stenzel (libero) oraz Czyrniańska (5), Gałkowska (2), Pacak (2), Fedusio, Szczygłowska, Nowicka
Chiny: Li (14), Wang Yunlu (13), Yuan (13), Gong (9), Wang Yuanyuan (6), Diao, Wang M. (libero) oraz Du
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej Siatkarskiej Ligi Narodów Kobiet
źródło: inf. własna