Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > LN K: Amerykanki lepsze od Serbek po zaciętym spotkaniu, Turcja z trzema punktami w meczu z Koreą

LN K: Amerykanki lepsze od Serbek po zaciętym spotkaniu, Turcja z trzema punktami w meczu z Koreą

fot. Michał Szymański

Siatkarki Stanów Zjednoczonych okazały się lepsze w swoim pierwszym meczu od Serbii, wygrały z nią 3:2. Serbia prowadziła po trzech partiach 2:1, następnie do głosu doszły Amerykanki i to one mogły cieszyć się z dwóch punktów. Turczynki wygrały 3:0 z reprezentacją Korei. Po dwóch pewnie i wysoko wygranych setach Koreanki postawiły opór swoim rywalkom, nie przyniosło to spodziewanego rezultatu. Trzy punkty na swoje konto zapisała ekipa znad Bosforu.

Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry obu zespołów. Żadna z drużyn nie była w stanie wypracować większej przewagi, a wynik  oscylował wokół remisu (4:4). Pierwsze na prowadzenie wyszły Serbki, które następnie przez pewien czas się na nim utrzymywały, jednak następnie atak bez bloku Bianki Busy doprowadził do remisu po 8. Następnie rywalizacja ponownie wyrównała się. Pojedynczy blok Avery Skinner pozwolił Amerykankom wysunąć się na dwa „oczka” do przodu (18:16). Potężny atak Khalii Lanier dał siatkarkom ze Stanów Zjednoczonych wynik 22 punkt, a następnie piłkę na skończenie seta (24:19). Ostatni punkt w inauguracyjnej partii dała Amerykankom dała Andrea Drews atakiem z szóstej strefy.

Drugi set lepiej rozpoczęły Serbki, które szybko wysunęły się na prowadzenie. Po ataku Mai Aleksić prowadziły już 5:2, a następnie powiększyły przewagę do pięciu „oczek” (8:3), czym zmusiły trenera Karcha Kiralya do wzięcia czasu. Po przerwie Amerykankom udało się odrobić kilka punktów, jednak na czele w dalszym ciągu znajdowały się podopieczne trenera Giovanniego Guidettiego. Punkowy atak Any Bjelicy oraz skuteczny blok pozwolił serbskiej drużynie ponownie odskoczyć na bezpieczną przewagę punktową (14:9). Amerykańskie siatkarki starały się gonić przeciwniczki, punkty zdobywały m. in. przez Avery Skinner, Brionne Butler czy Andrea Drews, jednak to Serbki coraz pewniej zbliżały się do zakończenia seta na swoją korzyść (21:17). Potężny atak Sary Lozo z lewego skrzydła dał Serbii piłkę setową (24:19), którą zakończyła Ana Bjelica plasem w środek boiska.

Początek partii numer trzy był wyrównany. Pierwsze na dwu punktowe prowadzenie wyszły Serbki (5:3), jednak po ataku Avery Skinner na tablicy wyników ponownie zagościł remis. Nie trzeba było jednak długo czekać, by Serbki ponownie uciekły Amerykankom z wynikiem. Najpierw asem serwisowym popisała się Maja Aleksić, a następnie punkty atakiem zdobywały Bianka Busa i Sara Lozo (12:9).Podopieczne trenera Karcha Kirayla nie zamierzały się jednak poddać i za wszelką cenę starały się doprowadzić do wyrównania. Starania Amerykanek się opłaciły, ponieważ pod koniec odsłony udało im się doprowadzić do wyrównania, a przyczynił się do tego atak Khaili Lanier (20:20). Nie pomogło to jednak zawodniczkom USA powtrzymać serbskiej reprezentacji przed wygraniem kolejnej partii. Dwa ostatnie punkty dała Serbkom zagrywka Any Bjelicy.

Czwarta odsłona rozpoczęła się od wyrównanej wymiany. Pierwsze na prowadzenie wyszły Amerykanki, które po atakach Michy Hancook i Andrei Drews prowadziły 9:4. Mimo starań Serbek na doprowadzenie do remisu, to Amerykanki cały czas znajdowały się na prowadzeniu (14:9). Gdy w pole serwisowe poszła Maja Aleksić Serbkom udało się zmniejszyć nieco różnice punktową, jednak dalej to amerykańskie siatkarki były górą. W końcowej fazie seta dobrą grą popisała sięBianka Busa i serbskiej drużynie niewiele brakowało do odmienienia losów partii (21:23). Ostatecznie jednak to Amerykanki pierwsze miały piłkę setową (24:21), którą zakończył punktowy blok Brionne Butler.

Rozpędzone Amerykanki rozpoczęły tie-break od czteropunktowego prowadzenia (4:0). Natomiast Serbii pierwszy punkt dała dopiero kiwka Any Bjelicy. Serbki powróciły do swojej dobrej gry i po pojedynczym bloku Mai Aleksić traciły już tylko dwa „oczka” (4:6). Amerykanki nie zamierzały jednak odpuszczać, w dalszym ciągu powiększały swoje prowadzenie i po błędzie w ataku Sary Lozo miały już pięć punktów z przodu (9:4). W końcówce seta Serbki ponownie zmniejszyły różnicę punktową do dwóch „oczek”, a to za sprawą ataku Bianki Busy i punktowego bloku Heny Kurtagić (10:12). Pierwszą piłkę meczową Amerykankom dał atak Khali Lanier (14:10). Następnie ta sama zawodniczka zakończyła mecz w trzeciej próbie.

Serbia – USA 2:3
(20:25, 25:19, 25:21, 21:25, 12:15)

Składy zespołów:
Serbia: Busa (15), Drca (3), Popović (8), Bjelica (19), Aleksić (23), Lozo (12), Pusić (libero) oraz Mirković, Uzelac (4), Kurtagić (1), Milenković, Lazović, Jegdić (libero)
USA: Hancock, Butler (13), Drews (25), Rettke (4), Skinner (19), Lanier (16), Wong-Orantes (libero) oraz Gates, Nuneviller, Cuttino, O’Neal (5), Hentz (libero)


Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry obu zespołów. Pierwsze na prowadzenie wysunęły się gospodynie turnieju, a to za sprawą dobrej postawy Teresy Melissy Vargas w polu serwisowym. Zawodniczka najpierw trafiła bezpośrednio z zagrywki, a następnymi serwisami sprawiła problemy przeciwniczkom. Siatkarki z Korei Południowej nie zamierzały poddać i starały się odrabiać punkty. Podopieczne trenera Santarelliego nie ułatwiały im tego zadania, coraz bardziej powiększając przewagę. Po ataku Ilkin Aydin turecka drużyna prowadziła już 12:9, a akcja Vargas dała im 15 punkt. Tureckie siatkarki z każdą akcją grały coraz lepiej, nie dając zbyt dużego pola do popisu koreańskim zawodniczkom. Po przerwie na żądanie trenera Gonzaleza asem serwisowym popisała się Aydin dając Turcji ośmiopunktowe prowadzenie (19:11). Gospodynie turnieju dokończyły inauguracyjną partię z bezpieczną przewagą punktową. Piłkę setową dał Turczynkom atak Vargas z prawego skrzydła (24:14), a zakończyła ją akcja Hande Baladin. 

Drugą odsłonę od prowadzenia rozpoczęły Koreanki, które po asie serwisowym Kang Sohwi prowadziły 4:0. Turczynki nie pozostały bierne i szybko wzięły się za odrabianie strat. Turecka reprezentacja nie potrzebowała dużo czasu, by doprowadzić do wyrównania. Kilka skutecznych akcji Aydin, Baladin oraz Vargas wystarczyło, by na tablicy wyników zagościł remis po 8. Przez kilka następnych akcji żadna z drużyn nie była w stanie wypracować większej przewagi. Dopiero atak i as serwisowy Vargas pozwolił Turczynkom uciec na dwa „oczka” (15:13). Podopieczne trenera Santarellego z każdą akcją coraz bardziej się rozkręcały i powiększały przewagę, by na koniec zapisać drugiego seta na swoją korzyść. Piłkę setową dała tureckiej ekipie Ebrar Karakurt (24:17), a zakończył ją blok na Lee Dahyeon.

Od dwupunktowego prowadzenia rozpoczęły partię numer trzy Turczynki. Przewaga podopiecznych trenera Santarelliego nie trwała długo, ponieważ Koreanki w kilku akcjach doprowadziły do remisu po 5. Rozpoczęła się wyrównana gra, w której raz jeden raz drugi zespół obejmował prowadzenie. Na trzypunktową przewagę wyszły Koreanki po bloku na Karakurt (17:14), jednak nie utrzymały się na niej, gdyż po asie serwisowym Aydin było po 18. W końcówce gra zrobiła się jeszcze bardziej zacięta, żadna z drużyn nie miała zamiaru odpuszczać. Koreanki wciąż walczyły o przedłużenie spotkania o kolejny set, natomiast Turczynki chciały zakończyć rywalizację w trzech partiach. Pierwszą piłkę setową podopieczne trenera Santarelliego dostały po zepsutej zagrywce Kim Miyoun (24:23), jednak jej nie wykorzystały. Drugą szanse dał im atak Vargas i tym razem mecz zakończył się po autowym ataku Park Jeongah (26:24).

Turcja – Korea Południowa 3:0
(25:14, 25:17, 26:24)

Składy zespołów:
Turcja: Cansu, Vargas (15), Hande (8),  Erdem (5), Zehra (3), Aydin (14), Simge (libero) oraz Derya (2), Elif (3), Saliha (1), kalac (1), Karakurt (9)
Korea: Juah (4), Hye Seon (1), Yeongah (6),  Yijun (10), Hoyoung (2), Sohwi (4), Yeongyeong (libero) oraz Dain, Dahyeon (2), Miyoun, Seungju (3), Yijun (1)

Zobacz również
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarek

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-05-31

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved