Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała niesamowity wyjazdowy pojedynek przeciwko Ziraat Bank Ankara. Pierwszego seta gospodarze wygrali po walce na przewagi, kolejny również padł ich łupem. Kędzierzynianie nie poddali się. W dalszej fazie meczu zaprezentowali się ze znacznie lepszej strony i doprowadzili do tie-breaka. Piąty set miał swoje zwroty akcji. Ostatnie słowo należało do gospodarzy, dla których to drugie zwycięstwo w tym sezonie.
STRACONA PRZEWAGA
Od mocnego ataku na lewym skrzydle mecz otworzył Bartosz Bednorz (1:0), a przy zagrywkach Paszyckiego kędzierzynianie punktowali blokiem (3:0). Z szóstej strefy atak skończył Aleksander Śliwka (5:2), natomiast błąd w ofensywie popełnił Ter Maat (6:2). O czas poprosił trener gospodarzy, a po wznowieniu gry zatrzymany został David Smith (4:7). Kilka chwil później punktował Anderson (7:10). W kolejnych fragmentach zespoły toczyły walkę punkt za punkt, jednak kędzierzynianie utrzymywali zaliczkę (14:11). Wyższość tureckiego bloku musiał uznać Łukasz Kaczmarek (13:16), a po kolejnych punktowych blokach o czas poprosił trener kędzierzynian (17:18). Do wyrównania doprowadził Gunes (19:19), a kolejne ataki kończył Camejo (21:20). W końcówce punktowali Paszycki oraz Kaczmarek. O losach seta decydowała gra na przewagi (24:24), ale po autowym ataku Bednorza seta zapisali na swoim koncie zawodnicy z Ankary
Druga odsłona rozpoczęła się od wymiany ciosów między zespołami (3:3). Jedną z najdłuższych akcji skończył Łukasz Kaczmarek (5:5). Piłkę w out posłał Anderson, ale błędów nie ustrzegał się także Kaczmarek. Punktował blokiem Bednorz (11:11). Z pola zagrywki punktował Ter Maat (14:12). O czas poprosił szkoleniowiec wicemistrzów Polski, a po wznowieniu gry przedarł się przez potrójny blok Aleksander Śliwka (13:15). Jednak z drugiej strony siatki tempa nie zwalniał Bulbul (18:15). Po mocnym serwisie Bednorza kontratak skończył David Smith (19:20). W końcówce kontratak w siatkę posłał Bartosz Bednorz, a ciężar gry na swoje barki brał Aleksander Śliwka (21:22). O czas poprosił jeszcze Tuomas Sammelvuov. Po wznowieniu gry zatrzymany został Łukasz Kaczmarek (24:21), a kilka chwil później seta skończył Anderson.
BLOKIEM I ZAGRYWKĄ
Trzeci set lepiej rozpoczął się dla wicemistrzów Polski, a kolejne akcje kończył Aleksander Śliwka (5:2). Wyższość bloku Łukasza Kaczmarka musiał uznać Camejo (8:4), który kilka chwil później posłał asa serwisowego. Ręce rywali obijał Bartosz Bednorz (11:11). Przy zagrywkach Łukasza Kaczmarka kędzierzynianie pewnie wykorzystywali kontrataki (14:11). Przechodzącą piłkę wykorzystał Radosław Gil (17:13), a cierpliwością wykazywał się Aleksander Śliwka. Ze środka siatki punktował Bulbul (15:18), lecz zatrzymany został Anderson (21:15). Kolejny as serwisowy Kaczmarka dał kędzierzynianom piłkę setową (24:17). Ręce rywali obijał Anderson, lecz w kolejnej akcji Łukasz Kaczmarek popisał się mocnym atakiem (25:18).
KONCENTRACJA NA WŁASNEJ GRZE
Czwarta odsłona rozpoczęła się od wymiany punktów, a kolejne akcje kończył Ter Maat (2:2). Zespół z Ankary miał problemy z wykończeniem pierwszej akcji, natomiast kędzierzynianie pewnie wykorzystywali kolejne kontrataki (5:2). Serię polskiej drużyny przerwał Anderson (3:6). W kolejnych fragmentach raz po raz punktował Aleksander Śliwka a przewaga kędzierzynian tylko rosła (11:6). Po przerwie turecki zespół zatrzymał najpierw Łukasza Kaczmarka, a po chwili Aleksandra Śliwkę (9:11). O czas poprosił Tuomas Sammelvuo. Ze środka siatki punktował Paszycki. Raz po raz ataki kończył Anderson (14:17), lecz w kolejnych fragmentach gospodarze popełniali kolejne błędy. Natomiast kędzierzynianie nie tracili koncentracji i pewnie kończyli kolejne akcje. Kiwkę skończył jeszcze Ter Maat (18:23), lecz kilka chwil później kędzierzynianie zamknęli seta i doprowadzili do tie-breaka.
KOŃCÓWKA ANDERSONA
Na początku tie-breaka mocnym atakiem popisał się Anderson, a po chwili zatrzymany został Łukasz Kaczmarek (3:1). Bardzo szybko do wyrównania wyniku doprowadził właśnie Kaczmarek, który zanotował kolejną serię w polu serwisowym (4:3). Kilka chwil później na prowadzenie wyszli gospodarze, a o czas poprosił Tuomas Sammelvuo. Po wznowieniu gry zatrzymany został Bartosz Bednorz. W odpowiedzi kędzierzynianie zatrzymali atak Ter Maat’a (6:7). Między zespołami trwała wymiana ciosów, a po ataku Kaczmarka był remis (9:9). W końcówce ręki nie zwalniał Anderson, który dał swojej drużynie piłkę meczową (14:12). Ostatecznie gospodarze zakończyli seta oraz cały mecz już w kolejnej akcji.
Ziraat Bank Ankara – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2
(26:24, 25:22, 18:25, 19:25, 15:12)
Składy zespołów:
Ziraat: Anderson (23), Ter Maat (15), Bulbul (17), Eksi (1), Gunes (6), Cameyo (10), Bayraktar (libero) oraz Tuinstra (2), Tosun, Yatgin
ZAKSA: Kaczmarek (23), Bednorz (21), Śliwka (13), Smith (7), Gil (2), Paszycki (5), Shoji (libero) oraz Wiltenburg, Takvam
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A Ligi Mistrzów
źródło: inf. własna