Siatkarze Jastrzębskiego Węgla postawili kropkę nad i w ćwierćfinałowej rywalizacji Ligi Mistrzów z VfB Friedrichshafen i zameldowali się w najlepszej czwórce rozgrywek. Po wygranej w pierwszym starciu 3:0 podopieczni Marcelo Mendeza do awansu do półfinału potrzebowali tylko dwóch wygranych setów. Tak też się stało i po drugiej partii jastrzębianie mogli cieszyć się z sukcesu. Ostatecznie ponownie nie dali szans swoim rywalom, wygrywając całe spotkanie w trzech odsłonach.
Spotkanie od ataku z szóstej strefy rozpoczął Tomasz Fornal, a jego kontra z lewego skrzydła i blok sprawiły, że polski zespół wyszedł na czteropunktowe prowadzenie (6:2). Goście szybko wzięli się do odrabiania strat, skuteczny na prawej flance był Michał Superlak (7:8). Jastrzębianie grali za to lepiej na siatce i odzyskali swoją zaliczkę, powiększając ją blokiem Jurija Gladyra (13:8). Gospodarze zaczęli swoją całkowitą dominację, cały czas zdecydowanie lepiej grali w ofensywie, a w tej raz po raz mylili się gracze VfB. Stephen Boyer dołożył do tego asa, a rywalom nie pomagały zmiany (19:9). Nie byli oni w stanie nawiązać wyrównanej walki, blok dał jastrzębianom piłkę setową (24:12) i po mocnym zagraniu Boyer było 1:0.
Znów pierwszy punkt w secie zdobył Fornal, ale tym razem zagrywką. Gra była jednak wyrównana na tym etapie partii, choć głównie za sprawą błędów po obu stronach siatki (8:8). Problemy z atakiem przy serwisach Zigi Sterna zaczęli mieć jastrzębianie, a wicemistrzowie Niemiec dobrze czytali grę i to oni odskoczyli (11:8). Trudny serwis Moustaphy M’Baye doprowadził do remisu, a po stronie VfB mocno atakował Tim Peter (13:12). Podopieczni Marcelo Mendeza powoli zaczęli budować sobie przewagę, w czym znów pomagały błędy gości (19:16). Jedną z dłuższych akcji spotkania skończył Trevor Clevenot (21:17), końcówka przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy po kontrze Boyer zapewnili sobie wygraną w tym secie, a co za tym idzie – awans do półfinału.
W trzeciej partii trener Mendez wysłała do boju graczy, którzy nie mieli okazji wcześniej dłużej pojawić się na boisku. Początkowo trwała walka punkt za punkt, ale mocną stroną ofensywy jastrzębian był Jan Hadrava, a z pola zagrywki nie schodził Jakub Macyra (10:5). Na środku siatki nie zawodził Dawid Dryja (14:8), do tego swoje na skrzydle robił Rafał Szymura (16:10). Błędy własne jedynie pogrążały zespół prowadzony przez Marka Lebedewa (10:18), do tego szczęśliwego asa po taśmie dołożył Eemi Tervaportti (22:12) i jego zespół był coraz bliżej szybkiego zakończenia całego spotkania. Hadrava mocnym atakiem doprowadził do piłki meczowej, a jednostronny pojedynek zakończył Szymura.
MVP: Benjamin Toniutti
Jastrzębski Węgiel – VfB Friedrichshafen 3:0
(25:14, 25:20, 25:16)
Składy zespołów:
Jastrzębski: Toniutti, Boyer (8), Gladyr (6), Clevenot (9), Fornal (10), M’Baye (2), Popiwczak (libero) oraz Dryja (3), Hadrava (6), Dębski (2), Tervaportti (1), Szymura (5), Macyra (1), Granieczny (libero)
VfB: Nedeljković (5), Superlak (6), Vincić, Cacić (1), Stern (6), Brown (2), Bann (libero) oraz Peter (10), Biernat, Vicentin (2), Kohn
Zobacz również:
Wyniki 1/4 finału Ligi Mistrzów
źródło: inf. własna
