Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów doskonale rozpoczęły udział w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Zespół Stephane Antigi pokonał we własnej hali francuski Volley Mulhouse 3:0. W 2. kolejce zmagań w grupie A rzeszowianki zagrają na wyjeździe z węgierskim Vasasem Budapeszt i z pewnością będą chciały przywieźć z tego meczu komplet punktów.
W pierwszym meczu pucharowym Developres Bella Dolina nie miał żadnych problemów z pokonaniem Volley Mulhouse w trzech setach. W żadnej z partii francuski zespół nie przekroczył granicy 20 punktów.
Pierwsze skrzypce grała zdecydowanie Gabriela Orvosova. Atakująca zdobyła 18 punktów, notując skuteczność w ataku na poziomie 37%. 13 punktów dołożyła Jelena Blagojević, a 10 Ana Kalandadze. Rzeszowianki były lepsze od swoich rywalek w każdym elemencie.
W krajowe lidze Developres spisuje się równie dobrze. Rzeszowianki pokonały 3:1 IŁ Capital Legionovię Legionowo i 3:0 UNI Opole. W tym ostatnim meczu ponownie trener Antiga mógł liczyć na trio Orvosova, Blagojević, Kalandadze.
Z kolei Vasas Budapeszt przystępuje do 2. kolejki Ligi Mistrzyń z porażką 0:3 na koncie. Węgierski zespół musiał uznać wyższość Imoco Conegliano, a przewaga włoskiej drużyny była bardzo wyraźna. Zespół Vasasu do walki próbowały poderwać Taylor Bannister i Kata Torok, które zdobyły odpowiednio 12 i 8 punktów.
Poza siatkarkami z Węgier zespół z Budapesztu tworzą ukraińska rozgrywająca Olga Skrypak, wspomniana amerykańska atakująca Taylor Bannister, przyjmujące ze Słowacji i Ukrainy – Karolína Fričová i Yuliya Boyko oraz środkowa z Azerbejdżanu Ayshan Abdulazimova.
Dużo lepiej Vasasowi układa się w krajowej lidze, w której jest liderem tabeli. W ostatnim meczu ekipa prowadzona przez Giannisa Athanasopoulosa pokonała Békéscsabai Röplabda 3:0.
Wydaje się jednak, że zespół z Rzeszowa jedzie na Węgry jako mocny faworyt do zwycięstwa. Spotkanie zaplanowano na 20 grudnia, na godzinę 18:15.
źródło: inf. własna