Imoco Volley Conegliano awansowało do finału tegorocznej Ligi Mistrzyń. Zespół Joanny Wołosz w drugim półfinałowym starciu po raz kolejny okazał się lepszy od Igora Gorgonzola Novara, a polska rozgrywająca wybrana została MVP spotkania. Tak jak w pierwszym meczu Imoco pokonało zespół Malwiny Smarzek-Godek bez straty seta, a awans zapewnił sobie już po dwóch partiach.
Dobrze otworzyły to spotkanie gospodynie, które od razu wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Ich przeciwniczki popełniały natomiast błędy własne, co dodatkowo powiększało ich straty (2:6). Siatkarki z Conegliano dołożyły za to skuteczną grę na siatce, dzięki czemu miały już o sześć oczek więcej. Nie bez znaczenia była także wysoka skuteczność McKenzie Adams. Po autowym ataku Malwiny Smarzek-Godek drużyna z Novary traciła już więc aż dziewięć punktów (6:15). To pozwoliło gospodyniom na swobodną grę w dalszej części tego seta. Nawet ich drobne pomyłki nie mogły już zmienić sytuacji w tym secie. Zatem to Imoco Conegliano triumfowało w pierwszej odsłonie po ataku ze środka w wykonaniu Sarah Fahr (25:15).
Drugą partię lepiej rozpoczęły przyjezdne, które po punktowej zagrywce Cateriny Bosetti wyszły od razu na dwupunktowe prowadzenie. W dodatku, gospodynie popełniły błąd własny i zespół z Novary miał już o trzy oczka więcej. Z pomocą przyszły Imoco Volley udane akcje Paoli Egonu i wynik szybko wskazał na remis (7:7). Ich przeciwniczki popracowały jednak nad skutecznością w ataku i przywróciły sobie poprzednią przewagę (12:9). Taki stan nie utrzymał się za długo, gdyż w aut zaatakowała Elisa Zanette i po punktowej zagrywce Paoli Egonu to Imoco Volley było już na prowadzeniu. Nie był to jej jedyny as serwisowy w połowie tej partii, dzięki czemu zespół z Conegliano wypracował sobie w końcu cztery oczka przewagi (17:13). Przyjezdne jednak nie odpuszczały i dzięki skutecznej grze na siatce oraz świetnej zagrywce Britt Herbots traciły już zaledwie jeden punkt. W ważnym momencie gospodynie popracowały jednak blokiem i to one cieszyły się z wygranej w kolejnej odsłonie po ataku Paoli Egonu (25:23). Tym samym zameldowały się już w finale Ligi Mistrzyń.
Wyrównany okazał się początek trzeciego seta. Dobra gra McKenzie Adams pozwoliła jednak gospodyniom na wyjście na dwupunktowe prowadzenie (6:4). Do tego dołożyły jeszcze blok i tym samym powiększyły przewagę o kolejne oczko. Przydarzył im się jednak błąd w ataku i dystans między drużynami się zmniejszył (8:7). Nie trzeba było długo czekać na ich rehabilitację i dzięki dobrej grze na kontrach Imoco Volley miało już o cztery oczka więcej. W drużynie z Conegliano mogły się więc pojawić zmienniczki. Nic to jednak nie zmieniło, a zagrywka Lucille Gicquel jedynie umocniła gospodynie na prowadzeniu (18:13). Ich przeciwniczki popełniały natomiast coraz więcej błędów i po chwili to Imoco Conegliano cieszyło się ze zwycięstwa w całym spotkaniu po ataku Lucille Gicquel (25:20).
MVP: Joanna Wołosz
A. Carraro Imoco Volley Conegliano – Igor Gorgonzola Novara 3:0
(25:15, 25:23, 25:20)
Składy zespołów:
Imoco Volley: De Kruijf (4), Adams (16), Wołosz, Hill (12), Egonu (15), Fahr (10), De Gennaro (libero) oraz Gennari, Caravello, Gicquel (4) Omoruyi, Butigan
Igor Gorgonzola: Bosetti (10), Chiricella (1), Hancock (1), Washington (8), Smarzek-Godek (1), Daalderop (4), Sansonna (libero) oraz Herbots (7), Populini, Zanette (4), Bonifacio (2), Taje
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej Ligi Mistrzyń
źródło: inf. własna