Grupa Azoty Chemik Police rozpoczęła rywalizację fazy grupowej Ligi Mistrzyń w gr. E turniejem w Novarze. Pierwszym rywalem Polek był czeski VK UP Ołomuniec. Początek był wyrównany, policzanki potrzebowały chwili, by dobrze wejść w mecz. Jak już weszły na prawidłowe obroty, nie pozostawiły rywalkom złudzeń, zarówno w pierwszej, jak i kolejnej partii (25:18, 25:19). Trzeci set miał dość podobny przebieg, dlatego Chemik zasłużenie wygrał 3:0. Na uwagę zasłużyła zwłaszcza dyspozycja Pauliny Maj-Erwardt, która podbijała praktycznie wszystkie piłki w obronie.
Autowy atak Natalii Mędrzyk dał pierwszą dwupunktową przewagę Czeszkom, ale chwilę później Marlena Kowalewska ustawiła skuteczny blok i zrobiło się po 7. Gra toczyła się punkt za punkt i dopiero kolejna ,,czapa” tym razem w wykonaniu Jovany Brakočević-Canzian pozwoliła policzankom objąć prowadzenie. Powiększyły je, gdy Agnieszka Kąkolewska skończyła krótką, a zaraz potem posłała asa serwisowego (13:10). Świetnie nasze reprezentantki czytały zamiary atakujących swoich przeciwniczek i raz za razem je blokowały. Najpierw zrobiła to Martyna Łukasik, a chwilę później Kąkolewska i sytuacja Polek była wyśmienita w końcówce seta (19:13). Dobre zawody rozgrywała Kąkolewska, która była bardzo czujna na siatce, a dodatkowo kończyła posyłane do niej piłki. Przy takiej dużej przewadze siatkarki Chemika mogły spokojnie dogrywać tą partię do końca i tak też robiły. Zakończyła ją krótka w wykonaniu Igi Wasilewskiej (25:18).
Po pierwszym secie Polki miały na swoim koncie aż siedem bloków. Drugą partię zaczęły jednak źle, gdyż po błędzie komunikacji w ich szeregach przegrywały 0:3. Szybko wzięły się za odrabianie strat i stopniowo je zmniejszały, aż po skończeniu kontry przez Natalię Mędrzyk doprowadziły do wyrównania, a po szczęśliwym zagraniu wyszły na prowadzenie (8:7). Powiększyły je po asie serwisowym Marleny Kowalewskiej, po czym trener Petr Zapletal poprosił o przerwę. Wzorem poprzedniego seta podopieczne Przemysława Kawki, zastępującego chorego Ferhata Akbaşa, uciekły swoim rywalkom w jego środkowym fragmencie. Pomyłki Nikoli Stumpelovej oraz Kristy Madsen dawały ekipie Grupy Azoty Chemik cztery ,,oczka” więcej. Po słabym początku meczu odblokowała się wreszcie Martyna Łukasik i to jej zagrania dały 20 punkt policzankom przy zaledwie 15 ich rywalek. W końcówce nasze reprezentantki udowodniły, że są zespołem zdecydowanie lepszym. W dalszym ciągu dobrze grały blokiem i zwiększały cały czas dystans do rywalek. Ostatecznie po efektownym zbiciu Igi Wasilewskiej wygrały drugą partię do 19.
Trzecią część meczu otworzyła dobrym serwisem Katerina Valkova. Polki jednak tym razem przypilnowały swoje rywalki i nie dały im uciec, tak jak to było wcześniej. W efekcie czego toczyła się wyrównana walka i dopiero cztery punkty zdobyte pod rząd przez mistrzynie Polski zmieniły tą sytuację. Świetnie broniła Paulina Maj-Erwardt przez co policzanki miały możliwość wyprowadzania kontr, z czego korzystały. Dodatkowo cały czas wyśmienicie funkcjonował po ich stronie blok, co odbierało Czeszkom nadzieję na wywalczenie dobrego rezultatu. Po skończeniu ataku z lewego skrzydła przez Natalię Mędrzyk na tablicy wyników było 16:11, a kiedy zawodniczka ta dołożyła jeszcze asa serwisowego – 18:12. Kolejne dobre serwisy przesądzały o zwycięzcy tego pojedynku, gdyż dystans między zespołami wynosił aż dziesięć ,,oczek”. Wprawdzie w samej końcówce zawodniczki z Ołomuńca odrobiły część strat, ale nie miały żadnych szans by zagrozić policzankom. Całe spotkanie zakończyła autowa zagrywka Kateriny Valkovej, po której siatkarki Grupy Azoty Chemik mogły unieść ręce do góry w geście zwycięstwa. Polki dobrze zaczęły tegoroczną Ligę Mistrzyń, jednak poprzeczka w kolejnych dniach pójdzie wyżej, gdyż czekają je pojedynki z Dynamem-Ak Bars Kazań oraz Igorem Gorgonzolą Novarą.
MVP: Marlena Kowalewska
VK UP Ołomoniec – Grupa Azoty Chemik Police 0:3
(18:25, 19:25, 18:25)
Składy zespołów:
VK UP Ołomuniec: Nova (15), Pilepic (11), Schlegel (6), Bjerregard-Madsen (4), Stumpelova (4), Valkova (2), Zilberman (libero) oraz Kulova
Chemik: Brakocević-Canzian (16), Mędrzyk (13), Wasilewska (12), Łukasik (11), Kąkolewska (6), Kowalewska (3), Maj-Erwardt (libero) oraz Połeć
Zobacz również:
Wyniki i tabela fazy grupowej Ligi Mistrzyń gr. E
źródło: inf. własna
