Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM: Developres zaczyna zmagania od meczu z wicemistrzem Francji

LM: Developres zaczyna zmagania od meczu z wicemistrzem Francji

fot. Łukasz Krzywański

Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów przystępują do rywalizacji w Lidze Mistrzyń. Na początek we własnej hali zmierzą się z Volley Mulhouse. Będą faworytkami w starciu z wicemistrzem Francji, a czy potwierdzą to na boisku?

W minionym sezonie Developres Bella Dolina Rzeszów z bardzo dobrej strony pokazał się w Lidze Mistrzyń. Nie dość, że wyszedł z grupy, to w play-off postraszył faworyzowany Vakifbank Stambuł, który później wygrał całe rozgrywki. W nowym rozdaniu podopieczne Stephane’a Antigi ponownie chciałyby namieszać na europejskim froncie. Tym razem trafiły do grupy z Imoco Conegliano, które jest jej faworytem, a także z Vasas Obuda Budapeszt i Volley Mulhouse. To właśnie ta ostatnia drużyna będzie pierwszym przeciwnikiem wicemistrzyń Polski.

Początek sezonu jest udany w ich wykonaniu. Na swoim koncie mają już Superpuchar Polski po wygranej z Chemikiem w tie-breaku. W TAURON Lidze też spisują się bardzo dobrze. Znajdują się na drugim miejscu w tabeli, a na koncie mają tylko jedną porażkę poniesioną po tie-breaku w Łodzi z miejscowym ŁKS-em. – Szkoda, że nie zagrałyśmy mądrzej, czasem nie obiłyśmy bloku albo nie zaatakowałyśmy odpowiednio wysoko. To element, nad którym musimy jeszcze pracować. Niedługo zaczynamy grę w Lidze Mistrzyń. Tam będziemy mieli do czynienia z inną siatkówką, innymi sposobami grania i wyższymi zawodniczkami – podkreśliła przyjmująca Developresu, Jelena Blagojević.

Drużyna z Mulhouse od pewnego czasu występuje na europejskich parkietach. W Lidze Mistrzyń jednak nie osiągnęła znaczących sukcesów. W niedawnej historii była w grupie z ŁKS-em Commercecon Łódź, a polski zespół wówczas wygrał oba mecze. W tym sezonie wicemistrzynie Francji mają już na koncie jedno trofeum. Podobnie jak Developres wygrały mecz o Superpuchar, pokonując odwiecznego rywala, Volero Le Cannet. Jednak w rozgrywkach ligowych podopiecznym Francoisa Salvagniego nie wiedzie się już tak dobrze. W miniony weekend u siebie przegrały 1:3 z RC Cannes. Po dziesięciu kolejkach mają na swoim koncie 17 punktów i plasują się dopiero na szóstym miejscu w tabeli, a do prowadzącego Volley Ball Nantes tracą już 8 oczek.

We francuskiej ekipie jest kilka siatkarek, które mają za sobą występy w TAURON Lidze. Mowa o dwóch skrzydłowych – Helene Rousseaux oraz Julie Oliveirze Souzie. Warto także zwrócić uwagę na dwie środkowe: Silke Van Avermaet (reprezentantka Belgii) oraz Leandra Olinga. Do tego dochodzą jeszcze siatkarki z Kamerunu (Christelle Tchoudjang Nana), Bośni i Hercegowiny (Ajla Paradżik), Szwecji (Anna Haak) czy Kolumbii (Amanda Coneo). Widać więc, że w Miluzie zbudowano międzynarodową mieszankę, która jednak na razie chyba nie pokazała w pełni swoich możliwości. Kontuzjowana jest wspomniana Haak, a jej koleżanki zawodzą we francuskiej lidze.

W Lidze Mistrzyń nie mają jednak nic do stracenia. Nie będą faworytkami meczu w Rzeszowie, a gra bez presji może pomóc im osiągnąć korzystny wynik. Z kolei jeśli Developres marzy o nawiązaniu do sukcesów z poprzedniej edycji tych rozgrywek, to musi bezsprzecznie pokonać francuską ekipę. A czy mu się to uda? Dowiemy się już we wtorek. Początek meczu o godzinie 18.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved