Na pożegnanie z turniejem fazy grupowej Ligi Mistrzyń w Schwerinie Developres SkyRes Rzeszów rywalizował z Savino Del Bene Scandicci. Premierowa odsłona była niezwykle emocjonująca, Włoszki wygrały ją dopiero po walce na przewagi przy stanie 35:33. Po zmianie stron rzeszowianki wyciągnęły wnioski i doprowadziły do wyrównania. Developres nie zwalniał tempa, grał skutecznie na siatce i w bloku, dzięki czemu triumfował również w dwóch kolejnych setach, choć w końcówce czwartej partii Włoszki zniwelowały straty i zrobiło się nerwowo. Tym razem jednak to Polki postawiły „kropkę nad i”, wygrywając 28:26.
Pomimo jasnej sytuacji w tabeli obaj trenerzy postawili desygnować do gry swoje najmocniejsze składy. Rzeszowski zespół zaczął bardzo dobrze i po świetnym ataku Efimienko-Młotkowskiej prowadził (5:1). Dzięki skutecznej pracy w obronie włoskiej drużynie szybko udało się odrobić straty. Skutecznie w kontrataku grała Megan Courtney (8:7). Siatkarki Scandicci nie pomagały sobie jednak, popełniając błędy własne w ataku. Udało się wyjść na prowadzenie dopiero dzięki pracy Miny Popović i Magdaleny Stysiak w polu zagrywki. Partię po długiej walce na przewagi zakończył autowy atak Blagojević (35:33).
Alexandra Lazić rozpoczęła drugiego seta na pozycji przyjmującej zastępując Jelenę Blagojević. W miejscu Elitsy Wasiliewej pojawiła się zaś Elena Pietrini, a w środku partii rozpoczęły grać Letizia Camera i Kimberly Drewniok, zastępując Ofelię Malinov i Magdalenę Stysiak. Skuteczna w ataku była Stencel (14:11). Udało się wrócić do remisu przy zagrywce Drewniok, ale znakomicie na siatce grała Efimienko-Młotkowska (21:16). Pomimo krótkiego przestoju w końcówce seta kontra Van Ryk i autowa zagrywka zakończyły go na korzyść Developresu (25:22).
Trzeciego seta na pozycji przyjmującej rozpoczęła Magdalena Grabka. Annę Stencel zastąpiła zaś Gabriela Polańska. Od początku odsłony znakomicie wysoka środkowa grała na siatce (10:8). Znakomity fragment gry w ataku miała też Grabka (14:10). Developres bardzo pewnie zmierzał do wygranej w tym secie i po długiej wymianie „kropkę nad i” postawiła Van Ryk (25:22).
Czwartą partię rozpoczęła na pozycji atakującej Kimberly Drewniok. Niemka nie prezentowała się w ataku wybitnie, ale sprawiała polskiej drużynie kłopoty swoją zagrywką. Coraz lepiej w obronie prezentowała się włoska drużyna. Mimo to bez bloku w aut wyrzuciła piłkę w aut (14:12). Od tego momentu polski zespół wrzucił wyższy bieg i świetnie po obronach kontry wykorzystywał duet – Lazić/Van Ryk. Pod koniec seta jednak zrobiło się bardzo nerwowo i z piłką minęła się Efimienko-Młotkowska (21:20). Chwilę później kontrę wykorzystała Drewniok, ale nieoceniona w końcówce okazała się praca Kiery van Ryk. Autowym atakiem zakończyła mecz Drewniok (28:26).
KS Developres SkyRes Rzeszów – Savino Del Bene Scandicci 3:1
(33:35, 25:22, 25:22, 28:26)
Składy zespołów:
Developres: Van Ryk (36), Blagojević (2), Efimienko-Młotkowska (15), Stencel (5), Fidon-Lebleu (1), Krajewska (1), Krzos (libero) oraz Przybyła (libero), Lazić (14), Kaczmar, Polańska (8), Grabka (6), Rasińska (2)
Savino: Courtney (12), Lubian (10), Stysiak (9), Popović (5), Vasilieva (4), Malinov (1), Carocci (libero) oraz Drewniok (10), Pietrini (8), Bosetti (6), Cecconello (6), Camera, Merlo (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Mistrzyń gr. A
źródło: inf. własna