Drug pięciosetowy mecz w Lidze Mistrzyń rozegrały siatkarki ŁKS Commercecon Łódź. Ekipa z Łodzi prowadziła z Prometej Dnipro 2:1. Nie wykorzystała swoich szans na zdobycie trzech punktów. Swoją wyższość wiewióry udowodniły w tie-breaku, który wygrały 15:10.
UDANE OTWARCIE
W premierowym secie obie drużyny grały punkt za punkt do stanu po 9. Ciężar gry w łódzkiej ekipie na siebie wzięła Valentina Diouf. Dzięki niej ŁKS prowadził 14:11. Z dobrej strony pokazała się Aleksandra Dudek. Po kiwce Hryszczuk tablica wyników wskazała prowadzenie gospodyń 18:14. Ukraińska ekipa doprowadziła stan rywalizacji do remisu 19:19, zablokowana została Diouf. Dzięki Diouf miejscowa drużyna ponownie prowadziła (23:20), kilka chwil później był kolejny remis (23:23). Ostatecznie po punktowym bloku Gryki ŁKS wygrał seta w stosunku 25:23.
PROMETEJ NIE ODPUŚCIŁ
W drugiej partii spotkania od samego początku ton wydarzeniom na boisku nadawała ukraińska drużyna. Po ataku Milenković prowadziła 4:2. Riposta gospodyń była natychmiastowa, po kiwce Ratzke był remis po 4, a po zbiciu Dudek wiewióry miały jeden punkt więcej (6:5). Do stanu po 8 trwała wyrównana gra, po czym swoją przewagę zaznaczył Prometej. Przyjezdne lepiej zagrały na siatce, po ataku Drpy miały trzypunktową przewagę (12:9). Podopieczne trenera Chiappiniego nie potrafiły zniwelować strat, były w odwrocie, dwa miały problemy z przyjęciem zagrywki. Przyjezdne powiększyły przewagę do sześciu punktów (20:14). W końcówce gospodynie zerwały się jeszcze do odrabiania strat, przegrywały 19:24. Udało im się zdobyć trzy punkty. Pomyłka Pauliny Zaborowskiej w polu zagrywki zakończyła tę część rywalizacji.
BLOK KLUCZEM DO ZWYCIĘSTWA
Żadna z drużyn nie zamierzała odpuszczać, wynik był remisowy (4:4, 6:6, 8:8). Blok Witkowskiej na Drpie dał łodziankom dwupunktową zaliczkę (10:8). Po asie serwisowym Aleksandry Dudek ŁKS miał trzypunktową przewagę (12:9). Gra była nierówna i falowała, liderką Prometeja była wspomniana Drpa, po jej atakach doszło do remisu 14:14. Przy stanie 16:14 ŁKS stracił cztery punkty z rzędu i wówczas zareagował trener Chiappini. Łodzianki zdołały doprowadzić do remisu 19:19. Niezwodna Milenković wyprowadziła Prometej na dwupunktową przewagę (24:22). Łódzka drużyna nie poddawała się, postawiła szczelny blok, którego nie potrafiły sforsować ich rywalki. O tym kto wygra tę część zawodów musiała decydować gra na przewagi. Dwa punktowe blok łodzianek dały im wygraną w secie numer trzy.
Otwarcie czwartej partii należało do łódzkiej ekipy. Ciężar gry na siebie wzięła Gryka, ŁKS prowadził 3:1. Do remisu po 7 doprowadziła Milenkovic. Kolejną dwupunktową zaliczkę gospodynie wypracowały sobie po ataku niezawodnej Diouf (11:9). Dzięki Dudek gospodynie miały trzy punkty więcej (15:12). Dorsman popisała się trudnymi zagrywkami, jej koleżanki dołożyły punkty w bloku, był remis 17:17. Wówczas zareagował trener ŁKS-u i przerwał grę. Do stanu po 23 obie ekipy grały punkt za punkt. W końcówce nie zawodziła Drpa, dzięki niej ukraińska drużyna wygrała tę część meczu i o wszystkim musiał decydować tie-break.
W SECIE PRAWDY LEPSZE ŁODZIANKI
W nim Prometej poszedł za ciosem, odrzucił miejscową drużynę od siatki, punktował a polu zagrywki i prowadził 5:2. Czas wzięty przez trenera Chiappuniego podziałał na jego podopieczne niczym kubeł zimnej wody. Punktowała Gryka oraz Amanda, ŁKS na zmianie stron miał jeden punkt więcej (8:7). Dwa asy serwisowe Julity Piaseckiej przybliżyły gospodynie do końcowego zwycięstwa (11:7). Jak się później okazało był to zwrotny moment tego seta. Atak Diouf zakończył ten zacięty mecz.
ŁKS Commercecon Łódź (POL) – SC Prometej Dnipro (UA) 3:2
(25:23, 22:25, 28:26, 23:25, 15:10)
galeria z meczu
Składy zespołów:
ŁKS: Gryka (18), Dudek (16), Witkowska (12), Diouf (25), Ratzke (3), Francisco (12), Maj-Erwardt (libero) oraz Hryszczuk (1), Stefanik (1), Piasecka, (8), Zaborowska
Prometej: Meliuszkina (8), Bukmen (4), Dorsman (17), Milenković (12), Szarhorodska (6), Hober (15), Drpa (30) Niemcewa (libero) oraz Wasyliewa, Danczak
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy E Ligi Mistrzyń
źródło: inf. własna