ŁKS Commercecon Łódź odsłania kolejne karty przed nowym sezon. Wicemistrz Polski podjął decyzję co do kolejnej przyjmującej. W Łodzi stawiają na stabilizację, dlatego też Regiane Bidias szykuje się do czwartego sezonu.
Stawiają na stabilizację
Przypomnijmy, że tylko w minioną sobotę ŁKS Commercecon Łódź ogłosił przedłużenie współpracy z Natalią Mędrzyk, która dołączyła w sezonie 2024/2025. Taki sam ruch wykonała Regiane Bidias. Brazylijska przyjmująca powróciła do klubu zŁodzi rok temu, choć nie jest to jej pierwszy rozdział.
Czwarty sezon brazylijskiej przyjmującej
Regiane Bidias po raz pierwszy koszulkę Łódzkiego KS-u przywdziała w sezonie 2017/2018. Wiewiórą była także w kolejnych rozgrywkach, a za niedługo przystąpi do czwartej kampanii w ŁKS-ie. Mimo że 38-latka urodzona w Sao Paulo występowała także w innych polskich klubach – Metalkas Pałacu Bydgoszcz, UNI Opole, #VolleyWrocław i BKS-ie Bostik ZGO Bielsko-Biała, to właśnie w drużynie z Łodzi osiągnęła najwięcej. Sięgnęła z nim bowiem po mistrzostwo Polski i dwa srebrne medale (z czego jeden w poprzednim sezonie). W Polsce do kompletu brakuje jej jedynie Superpucharu Polski, ale za sprawą pozostanie w ŁKS-ie stanie przed szansą jego zdobycia.
– Cieszę się, że może być częścią drużyny ŁKS Commercecon Łódź na nadchodzący sezon. Będę dzielić się swoim doświadczeniem, aby stawić czoła naszym wyzwaniom, będąc napędzana przez energię naszych kibiców – powiedziała klubowej stronie Bidias.
Mimo że rola Bidias w ostatnich dwóch sezonach (także w BKS-ie, z którym zdobyła Puchar Polski i brązowy medal mistrzostw Polski) ograniczała się z reguły do bycia zmienniczką – niejednokrotnie swoimi wejściami odmieniała losy spotkań. W minionych rozgrywkach zdobyła 91 punktów w 23 meczach – 78 w ataku, 5 w bloku, 8 w polu zagrywki.
Przyjmująca posiada bardzo duże doświadczenie. W 2013 i 2017 roku zdobyła srebrny medal Klubowych Mistrzostw Świata. W lidze brazylijskiej dziesięciokrotnie stawała na najwyższym stopniu podium.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi