ŁKS Commercecon Łódź musi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Rywal nie wybaczy błędów!

W tym tygodniu wracają rozgrywki Ligi Mistrzyń. ŁKS Commercecon Łódź w 2. kolejce zmierzy się na wyjeździe z Zeren Spor Ankara. Turecki klub to bardzo trudny rywal. W rodzimej lidze znajduje się tuż za czołówką. Z kolei w swoim pierwszym meczu w europejskich pucharach był bliski sprawienia niespodzianki i wygrania z Imoco Conegliano, czyli zeszłorocznymi triumfatorkami. Łodzianki, aby myśleć o wyrwaniu punktów tureckiej ekipie, muszą zagrać perfekcyjnie i ustrzec się błędów. Spotkanie zaplanowano w środę 03.12, o godz. 16:00 czasu polskiego.

ŁKS Łódź na minus, a Zeren Spor postraszył

W minionym tygodniu zainaugurowały rozgrywki Ligi Mistrzyń w sezonie 2025/2026. ŁKS Commercecon Łódź jako wicemistrz Polski po roku powrócił do tej najważniejszej europejskiej imprezy klubowej. W zeszłym roku rywalizował bowiem w Pucharze CEV. Tym razem trafił do grupy D z naprawdę silnymi zespołami. W pierwszej rundzie nie wykorzystał swojej szansy i uległ na własnym parkiecie 1:3 drużynie z Drezna, która wydawała się prezentować podobny poziom do łodzianek. Teraz poprzeczka powędruje dużo wyżej.

Zeren Spor Ankara w tym sezonie debiutuje w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Dostał się do nich dzięki przyznaniu „dzikiej karty” przez organizatorów. Zespół ze stolicy Turcji jest bardzo groźnym przeciwnikiem, co pokazał na inaugurację turnieju. Na wyjeździe mierzył się z jedną z najlepszych drużyn Europy, czyli A. Carraro Prosecco Doc Conegliano, której kapitanem jest Joanna Wołosz. Debiutant postraszył wielkie mistrzynie. Prowadził w tym meczu 2:1, ale ekipa z Włoch doprowadziła do tie-breaka, który zwyciężyła dopiero 20:18! Walka była niesamowita. O włos nie doszło do pierwszej niespodzianki. Wydaje się, że Zeren Spor będzie olbrzymim wyzwaniem dla ŁKS-u Łódź.

Oba zespoły blisko czołówki

ŁKS Commercecon Łódź do tej pory radził sobie całkiem dobrze w TAURON Lidze. Wygrał cztery mecze. Jednak od dwóch kolejek widać spadek formy. Może to być związane z problemami zdrowotnymi Regiane Bidias, która była motorem napędowym drużyny na początku rozgrywek. Łodzianki przegrały dwa ostatnie spotkania. Najpierw u siebie 2:3 uległy BKS-owi BOSTIK ZGO Bielsko-Biała, a w minionej kolejce okazały się dużo słabsze od PGE Budowlanych Łódź. Tym razem derby Łodzi były bardzo jednostronne i zakończyły się w trzech setach. W między czasie przegrały pierwszy pojedynek w Lidze Mistrzyń. ŁKS w lidze spadł na 5. miejsce w tabeli. Czy można już mówić o kryzysie?

Rywalki z Turcji mają za sobą bardzo udany start sezonu. W ośmiu rundach odniosły sześć zwycięstw i tylko dwie porażki. Przegrały tylko z dwiema najsilniejszymi drużynami Sultanlar Ligi, czyli Vakifbankiem Stambuł oraz Fenerbahce Medicana Stambuł, którego barw broni Agnieszka Korneluk. Można powiedzieć, że spełniają postawione przed nimi cele. Aktualnie z 18 punktami znajdują się na 4. miejscu ligi tureckiej, tuż za czołówką. Prezentują solidną formę i nie mają zbyt dużo słabych stron. Czy ŁKS Łódź stać na nawiązanie wyrównanej walki?

Najmocniejsze ogniwa

W ekipie z Łodzi bardzo ważna dla drużyny jest Regiane Bidias, która wspiera zarówno w ofensywie jak i defensywie. Niestety ostatnio zmaga się z urazem, który uniemożliwiał jej grę w pierwszej linii. Wchodziła tylko do pomocy w obronie i przyjęciu. Oczywiście jedną z liderek jest też Anna Obiała, która dokłada punkty w ataku i w bloku. W ofensywie dobre momenty ma też inna Brazylijka – Mariana Brambilla, ale często brakuje jej dokładności w przyjęciu.

Największy problem ŁKS-u to zdecydowanie prawe skrzydło. Obie atakujące, czyli Anastazja Hryszczuk i Daniela Cechetto nie mogą dojść do formy. W ich zastępstwie ostatnio grała Daria Szczyrba, która całkiem dobrze zapełniała tę lukę. Łodzianki mają swoje atuty, ale i sporo problemów. Jak to wpłynie na ich postawę w najbliższym meczu?

W Zeren Spor Ankara pierwsze skrzypce grają dwie Serbki – Aleksandra Uzelac i Maja Aleksić oraz Rosjanka Anna Lazareva. To one prowadziły zespół w starciu z faworyzowanym Imoco Conegliano. Najlepiej punktującą była wtedy Uzelac. Ważną rolę z tym zespole odgrywają również rozgrywająca Ofelia Malinov oraz Saliha Sahin, czyli reprezentantka Turcji. Ta drużyna jest zbilansowana pod każdym względem, nie widać u niej słabości. To ona będzie faworytem w starciu z ŁKS-em.