Strona główna » Liga włoska: MVP dla Joanny Wołosz i aż 8 bloków środkowej

Liga włoska: MVP dla Joanny Wołosz i aż 8 bloków środkowej

inf. własna

fot. PressFocus

Już 26. kolejka rozgrywek ligi włoskiej kobiet za nami. Polki spisały się w niej świetnie, choć nie każda miała możliwość rozegrania pełnego spotkania. Na boisku w ogóle nie pojawiła się Martyna Łukasik. Statuetkę MVP otrzymała za to Joanna Wołosz, która po raz kolejny poprowadziła swój zespół po pewne zwycięstwo.

Malwina Smarzek znów liderką

W dobrych nastrojach z Rzymu wróciły siatkarki Wash4green Pinerolo. Przyjezdne wywiązały się z roli faworytek, rozprawiając się z przedostatnią ekipą tabeli 3:1. Choć w trzecim secie dekoncentracja mocno dała im się we znaki i przegrały seta 15:25, to we wszystkich pozostałych miały kontrolę. Jest to drugie zwycięstwo z rzędu dla ekipy Michele Marchiaro.

W zespole z Pinerolo prym wiodły dwie zawodniczki – Indre Sorokaite oraz Malwina Smarzek. Ta pierwsza zdobyła 19 punktów, a reprezentantka Polski o jeden mniej. Obie zagrały na poziomie 39% skuteczności w ofensywie. Smarzek poza atakami dołożyła jeszcze dwie punktowe zagrywki i dwa bloki. Po drugiej stronie siatki najczęściej punktowała Wilma Salas, zdobywczyni 19 „oczek”.

Smi Roma Volley – Wash4green Pinerolo 1:3
(18:25, 22:25, 25:15, 21:25)

Mistrzynie Włoch bez zawahania

Nie do zatrzymania są mistrzynie Włoch. Prosseco Doc Imoco Conegliano ponownie nie straciło nawet seta, tym razem w starciu z Bartoccini-Mc Restauri Perugia. Rywalkom tylko w drugiej odsłonie udało się nawiązać równą walkę.

Tylko jedna zawodniczka ekipy przyjezdnej zdobyła dwucyfrową kwotę punktową. Anett Nemeth zainkasowała ich 13. Aleksandra Gryka także miała swój mały wkład, bo dołożyła od siebie 3 punkty – wszystkie atakiem. W drużynie gospodyń w swoim stylu zagrała Gabi Guimaraes – 12 punktów, 60% pozytywnego przyjęcia i 59% skuteczności w ataku. Na boisku nie pojawiła się Martyna Łukasik, za to całe spotkanie na rozegraniu poprowadziła Joanna Wołosz i to ona sięgnęła po statuetkę MVP.

Prosecco Doc Imoco Conegliano – Bartoccini-Mc Restauri Perugia 3:0
(25:17, 25:23, 25:19)

Niespodzianki u faworytek

Zaskakującą porażkę odniosły za to wówczas wiceliderki klasyfikacji. Savino Del Bene Scandicci spodziewało się równej walki z będącą w czołówce Igor Gorgonzola Novara, ale udało im się ugrać zaledwie jednego seta.

Nie do końca radziła sobie Jekaterina Antropowa, która atakowała na poziomie 32% skuteczności i nie była zbyt regularna w polu serwisowym. Sama Camilla Mingardi nie była w stanie wygrać tego meczu. Ekipa z Novary miała za to dwie liderki – Tatianę Tolok i Linę Alsmeier. Ta pierwsza zdobyła 20 punktów. Duże wsparcie dawały jednak także pozostałe siatkarki, a poziom w ataku zdecydowanie przewyższył ten, jaki prezentowały rywalki.  

Savino Del Bene Scandicci – Igor Gorgonzola Novara 1:3
(20:25, 25:16, 22:25, 15:25)

W pięciosetowym meczu musiały się za to zmierzyć siatkarki Eurotek Uyba Busto Arsizio. To trochę zaskakujący wynik, bowiem były zdecydowanymi faworytkami tego meczu – grały z ostatnim w tabeli Cda Volley Talmassons Fvg.

Do zwycięstwa poprowadziły swój zespół Giorgia Frosini oraz Rebecca Piva – zdobywczynie kolejno 23 i 21 „oczek”. Po drugiej stronie siatki najlepiej radziła sobie Maja Storck, która dała od siebie 17 punktów.

Eurotek Uyba Busto Arsizio – Cda Volley Talmassons Fvg 3:2
(25:13, 25:27, 20:25, 25:18, 15:11)

Bozana Butigan i festiwal bloków

Bergamo przegrało z niżej notowanymi rywalkami z Florencji. Spotkanie między tymi ekipami było bardzo zacięte, toteż słusznie rozstrzygnęło się w tie-breaku i to na dwa punkty przewagi.

W nim dwie siatkarki dobiły do „dwójki z przodu”. Ailama Montalvo Cese zdobyła 26 punktów, za to Adhuoljok Malual miała ich 20. Show zrobiła jednak zupełnie inna siatkarka. Grająca dla ekipy z Florencji Bozana Butigan skutecznie blokowała aż osiem razy. Jej drużyna w całym meczu zdobyła aż 19 punktowych bloków.

Bergamo – Il Bisonte Firenze 2:3
(25:23, 25:21, 28:30, 18:25, 13:15)

Megabox Ond. Savio Vallefoglia rozprawił się z Honda Olivero Cuneo i zgarnął pełną pulę, mimo falstartu. To starcie było pojedynkiem na punktowe bloki – obie ekipy zdobyły ich po 12.

W swoich drużynach wyróżniały się dwie zawodniczki. Dla ekipy z Vallefoglii 18 „oczek” zdobyła Erblira Bici, natomiast w drużynie z Coneo najlepiej punktowała Ana Bjelica, która zainkasowała 15 punktów.   

Megabox Ond. Savio Vollefoglia – Honda Olivero Cuneo 3:1
(23:25, 25:20, 25:11, 25:22)

Spotkanie na szczycie

Hitem tej kolejki na pewno było starcie pomiędzy Reale Mutua Fenera Chieri, a Numia Vero Volley Milano. Górą były te drugie, dzięki czemu wyprzedziły w tabeli ekipę ze Scandicci. Poza drugim równym setem, przyjezdne nie pozostawiły złudzeń rywalkom i każdą partię kończyły z wysoką przewagą.

Niemal identyczne spotkanie zagrały w ofensywie Anne Buijs i Lucille Gicquel. Każda otrzymała 27 piłek do ataku, obie skończyły dziesięć (37% skuteczności). To było jednak zdecydowanie za mało na rywalki. Po drugiej stronie swoje robiła bowiem Paola Egonu. Włoszka dołożyła od siebie 23 „oczka”.

Reale Mutua Fenera Chieri – Numia Vero Volley Milano 1:3
(18:25, 26:24, 20:25, 17:25)

Zobacz również:
Vital Heynen będzie miał wsparcie polskiego szkoleniowca

PlusLiga

  • PlusLiga: Mimo walki, kolejny spadek stał się faktem!

    PlusLiga: Mimo walki, kolejny spadek stał się faktem!

  • Butryn dokonał tego jako trzeci w historii! Co to był za występ

    Butryn dokonał tego jako trzeci w historii! Co to był za występ

  • PlusLiga: Karol Butryn show w Kędzierzynie-Koźlu

    PlusLiga: Karol Butryn show w Kędzierzynie-Koźlu