Simone Giannelli jest jednym z najlepszych rozgrywających świata. Udowodnił to też w miniony weekend, kiedy w meczu ligi włoskiej zdobył aż 12 punktów. Był o włos od osiągnięcia historycznego wyniku. Tylko jeden rozgrywający może popisać się większą zdobyczą punktową w Serie A.
Imponujący wyczyn
Simone Giannelli jest jednym z filarów Sir Susy Vim Perugia, która w tym sezonie świetnie radzi sobie w lidze włoskiej. Podopieczni Angelo Lorenzettiego nie zaznali jeszcze goryczy porażki, a ostatnio rozprawili się z Vero Volley Monza. W meczu tym błysnął Giannelli, który zapisał na swoim koncie 12 punktów – 2 na zagrywce, 4 w bloku i 6 w ataku przy 67% skuteczności. To drugi najlepszy wynik punktowy rozgrywającego w historii włoskiej ligi. Najlepszy należy do Javiera Gonzaleza. Kubańczyk zdobył 13 oczek w zakończonym tie-breakiem meczu pomiędzy Tonno Callipo Vibo Valentia i Andreoli Latina w sezonie 2009/2010. Gonzalez dwukrotnie notował także 12 punktów na koncie w latach 2010 – 2011.
Dorównał Grbiciowi i Ballowi
Simone Giannelli stał się czwartym rozgrywającym w historii, który zdobył w jednym meczu włoskiej ligi więcej niż 11 punktów. Wcześniej uczynili to również Lloy Ball w sezonie 2000/2001 oraz Nikola Grbić w sezonach 1999/2000 oraz 2009/2010. Tym samym Włoch po raz kolejny pokazał, że jest wszechstronnym zawodnikiem, który ma nie tylko smykałkę do rozgrywania piłek, ale również do punktowania.
Zobacz również
źródło: volleyball.it