Strona główna » Błysk Nataszy Ornoch! Joanna Wołosz i spółka twardo trzymają poziom

Błysk Nataszy Ornoch! Joanna Wołosz i spółka twardo trzymają poziom

inf. własna

fot. legavolleyfemminile.it

Po 11. kolejkach włoskiej ekstraklasy wciąż niepokonane są siatkarki Imoco Volley Conegliano. Hegemonki szybko rozprawiły się z Il Bisonte Firenze – 3:0. W czubie dalej bez zmian, lecz bardzo dobry występ ma za sobą Natasza Ornoch. Choć jej drużyna uległa Igor Gorgonzola Novara – 0:3, to Polka dostała w końcu szansę dłuższej gry.

Runda bez polotu?

Włoska serie A siatkarek jest już niemal na półmetku. Po 11. kolejkach dalej niepokonane pozostaje Prosecco Doc Imoco Volley Conegliano, na czele z Joanną Wołosz. Drużyna Polki ma na koncie już 37 punktów, co czyni je bezwzględnymi hegemonkami. Wiceliderki ze Scandicci do 1. miejsca tracą już 6 'oczek’.

Tym razem łupem Panter padło łupem spotkanie z Il Bisonte Firenze. Drużyna gościń lubi kraść punkty faworytkom, lecz tutaj spotkały się ze ścianą. Podopieczne Daniele Santarelli’ego pewnie domknęły mecz w trzech setach – 3:0 (25:16, 25:22, 25:20). Najwięcej 'oczek’ zdobyła Merit Chinenyenwa Adigwe, punktując 15 razy. Kolejne świetne spotkanie ma za sobą Gabriela Braga Guimaraes. Sama Jolien Knollema nie była w stanie zagrozić wciąż panującym mistrzyniom Włoch.

Szybki mecz mają za sobą też siatkarki Savino Del Bene Scandicci, które pokonały u siebie Megabox Ond. Savio Vallefoglia. Był to prawdziwy spacerek, o czym najlepiej świadczy rezultat – 3:0 (25:12, 25:10, 25:16). Bezkonkurencyjna pozostała Ekaterina Antropova, która zdobyła 18 punktów.

Status quo

Na nowo rytmu szukają podopieczne Stefano Lavarini’ego, lecz tym razem udało się im utrzymać status quo. Wszystko to za sprawą starcia z Omag-Mt San Giovanni In M.No. Było to jedno z najbardziej jednostronnych spotkań, wygrane przez Numia Vero Volley Milano – 3:0 (25:16, 25:18, 29:27). Na wysokości zadania stanęła Paola Egonu, zdobywając 18 punktów. O 'oczko’ więcej na konto dopisała jednak Khalia Lanier.

4. miejsce to już czające się Igor Gorgonzola Novara. Jedne z pretendentek do podium nie pozostawiły suchej nitki na Cbf Balducci Hr Macerata, zwyciężając – 3:0 (25:15, 25:22, 25:18). Zespół Nataszy Ornoch nie miał więc nic do powiedzenia. Reprezentantka Polski odnotowała jednak najlepszy swój występ na włoskich parkietach. Do 6 punktów w ataku, dołożyła 2 asy serwisowe. Nie do zatrzymania była jednak Tatiana Tołok, w parze z Liną Alsmeier. Świetne zawody ma za sobą też Indy Baijens.

Komplet punktów zgarnęły także siatkarki Reale Mutua Fenera Chieri ’76, pokonując u siebie niżej notowane Wash4green Monviso Volley – 3:1 (24:26, 25:19, 25:17, 25:19). Słabe otwarcie nie położyło cieniem całego spotkania, a na miano bohaterki zapracowała Anett Nemeth, zdobywając aż 27 punktów. Bardzo dobrze zagrała także Laura Kunzler, regularnie dokładając 'oczka’.

Cenne przełamanie

Cenną wygraną odnotowały zawodniczki Eurotek Laica Uyba, które pokonały znajdującą się na granicy spadku Bartoccini-Mc Restauri Perugia. Gospodynie oddały przeciwniczkom jednego seta, lecz komplet punktów i tak udało się zgarnąć – 3:1 (25:21, 25:15, 18:25, 25:9). Im dalej w mecz, tym Perugia wyglądała coraz gorzej. Wygrana w trzecim secie wynikała zaś ze zbyt dużego rozluźnienia w obozie lokalnej drużyny. Sama Beatrice Gardini niewiele mogła. Naprzeciwko siebie miała Melanie Parrę, wraz z dwójką Battista – Van Avermaet.

Odbiło się od dna także Bergamo, zwyciężając w 'hicie dołu’ z Honda Cuneo Granda Volley. W meczu doszło jednak do podziału punktów, a siatkarkom Bergamo wygraną przyniósł dopiero tie-break – 3:2 (26:24, 25:22, 25:27, 19:25, 15:11).

Zobacz również:

Wyniki i terminarz ligi włoskiej siatkarek 2025/2026

PlusLiga