Strona główna » Polskie siatkarki zwycięskie w Serie A. Duża niespodzianka na koniec weekendu

Polskie siatkarki zwycięskie w Serie A. Duża niespodzianka na koniec weekendu

inf. własna

fot. Independent Photo Agency Srl / Alamy

Kolejne zwycięstwa na swoje konto w weekend zapisały kluby reprezentantek Polski, grających we włoskiej Serie A. Liderkami tabeli wciąż są siatkarki Prosecco Doc A.Carraro Imoco Conegliano. Mistrzynie Włoch pozostają niepokonane jako jedyne. Beniaminek z Nataszą Ornoch w składzie również radzi sobie bardzo pozytywnie.

Beniaminek pnie się w górę, Polka poza pierwszym składem

Zespół Cbf Balducci Hr Macerata w minionym sezonie po raz drugi wywalczył sobie awans do ekstraklasy. Początek sezonu w Serie A1 ma bardzo udany, bowiem w siedmiu kolejkach zgromadził już 11 punktów. Swoje trzecie zwycięstwo odniósł w niedzielę na wyjeździe, gdzie zmierzył się z Eurotek Laica Uyba.

Pierwsza odsłona była bardzo wyrównana i zakończyła się po rywalizacji na przewagi. Klub z Maceraty opadł trochę z sił w drugiej partii, przez co przegrał do 13. Przez resztę spotkania jednak dominował, zwłaszcza w elemencie bloku. Podczas gdy rywalki zanotowały tylko jedną „czapę” na dystansie całego meczu, przyjezdne z Maceraty uzbierały ich aż dziesięć. Zespół Nataszy Ornoch popełniał także znacznie mniej błędów własnych. Polka pojawiła się na boisko tylko w drugiej partii. Wykonała jeden atak, ale nie zdobyła nim punktu. Najważniejszą rolę odegrała Suvi Kokkonen, zdobywczyni 23 „oczek”.

Eurotek Laica Uyba – Cbf Balducci Hr Macerata 1:3
(24:26, 25:13, 22:25, 19:25)

Mistrzynie Włoch lepsze na wyjeździe

Niepokonane po siedmiu seriach pozostają mistrzynie Włoch. W weekend wyjazdowy mecz rozegrały w Bergamo, gdzie pozwoliły rywalkom na urwanie tylko jednego – premierowego seta. Podopieczne Danielle Santarelliego rozkręcały się z każdym kolejnym setem. Bergamo z kolei tonęło we własnych błędach. Całkowita deklasacja nastąpiła w partii numer trzy, gdzie Conegliano wygrało do 13. Wówczas przyjezdne świetnie pracowały blokiem, a w ofensywie brylowały Gabi Guimaraes i Merit Adigwe.

Ta druga była najlepiej punktującą spotkania, bowiem zdobyła 22 punkty. Statuetka MVP trafiła natomiast w ręce Brazylijki. Joanna Wołosz rozegrała pełne spotkanie i zdobyła jeden punkt blokiem. Wykonała 13 zagrywek i nie popełniła żadnego błędu.

Bergamo – Prosecco Doc A.Carraro Imoco Conegliano 1:3
(25:20, 21:25, 12:25, 18:25)

Spotkanie na szczycie dla Scandicci

Ciekawe widowisko zapewniły dwie ekipy z topu tabeli – Igor Gorgonzola Novara oraz Savino Del Bene Scandicci. Spotkanie przedłużyło się do pięciu setów, mimo że gospodynie miały wszystko w swoich rękach, by wywalczyć pulę punktów. Prowadziły bowiem już 2:0, a w trzeciej odsłonie doszło do gry na przewagi. Powrót zespołu ze Scandicci się opłacił, bo kolejne trzy partie wygrały i zapewniły sobie pozycję wiceliderek tabeli. Show w ataku zrobiła Amber Igiede. Jej skuteczność była bliska 70%. Do zwycięstwa Scandicci poprowadziła za to Jekaterina Antropowa, która punktowała 27 razy. Dobrze prezentowały się też Mayu Ishikawa i Avery Skinner.

Duża niespodzianka i wreszcie pierwsza wygrana

Faworytki wywiązały się ze swoich roli w siódmej kolejce. Trzecia w klasyfikacji Numia Vero Volley Milano w trzech setach zamknęła mecz przeciwko Wash4Green Monviso Volley. Pełną pulę zgarnął też Reale Mutua Fenera Chieri, który mierzył się z Megabox Ondulati Del Savio Vallefoglia. Il Bisonte Firenze w trzech odsłonach pokonało za to Bartoccini-McRestauri Perugia.

Sporą niespodziankę sprawił za to Omag-Mt San Giovanni In Marignano. Zespół Massimo Bellano od początku sezonu notował tylko porażki. I gdy we własnej hali spotkał się ze znacznie wyżej notowanym Honda Cuneo Granda Volley, postanowił rozstrzygnąć wszystko w trzech odsłonach. Zespół gospodyń był bardziej skoncentrowany i popełniał mniej błędów, niż faworyt. O ile w pierwszej odsłonie jeszcze wszystko było możliwe (33:31), to w trzeciej już dysproporcja była spora. Pierwsze w tym sezonie zwycięstwo zespół z San Giovanni In Marignano odniósł po wygranym secie do 13.

Zobacz również:
Wyniki i tabela – liga włoska kobiet

PlusLiga

  • PlusLiga. Środkowy Skry Bełchatów z niezwykłym wynikiem

    PlusLiga. Środkowy Skry Bełchatów z niezwykłym wynikiem

  • PlusLiga. Niesamowita remontada. Wielkie emocje w Bełchatowie

    PlusLiga. Niesamowita remontada. Wielkie emocje w Bełchatowie

  • PlusLiga. Trzy tysiące punktów i licznik dalej bije!

    PlusLiga. Trzy tysiące punktów i licznik dalej bije!