We włoskiej serie A coraz mniej znaków zapytania. Prosseco Doc Imoco Volley Conegliano dalej kroczy zwycięską ścieżką. Zespół Jonanny Wołosz i Martyny Łukasik pokonał 3:0 Igor Gorgonzola Novara. Jedną nogą w finale, po zaskakująco jednostronnym spotkaniu, jest też Numia Vero Volley Milano. Podopieczne Stefano Lavariniego pokonały u siebie 3:0 Savino Del Bene Scandicci.
Nie do zatrzymania!
Zwycięską ścieżką dalej kroczy Prosecco Doc Imoco Volley Conegliano. Podopieczne Daniele Santarelliego od kwietnia zeszłego roku nie zaznały goryczy porażki, i tak też było w sobotę. Łupem hegemonek padło spotkanie z Igor Gorgonzola Novara – 3:0. Gościnie niewiele miały do powiedzenia, a o jednostronności pojedynku najlepiej świadczą sety wygrane przez obrończynie tytułu do 17, 16 i 13.
Rewelacyjnie spisała się Isabelle Haak, która zdobyła 17 punktów. O ‘oczko’ odnotowała niezastąpiona w meczu Ting Zhu. Punktowała również Joanna Wołosz, która upolowała 1 asa i zdobyła 1 punkt blokiem. Na boisku pojawiła się też Martyna Łukasik. Po stronie gościń zabrakło jednej konkretnej liderki. Nienajlepszy występ ma za sobą Tatiana Tołok.
Prosecco Doc Imoco Volley Conegliano – Igor Gorgonzola Novara 3:0
(25:17, 25:16, 25:13)
Duży krok w kierunku finału
W drugim półfinale także obyło nie było miejsca na długie granie. Siatkarki Numia Vero Volley Milano na własnym parkiecie pokazały klasę. Podopieczne Stefano Lavariniego pokonały Savino Del Bene Scandicci aż 3:0 i są na ten moment są bliżej finału. Od początku gospodynie kontrolowały przebieg wydarzeń. Już na otwarcie zawodniczki Vero Volley Milano rozbiły rywalki, zwyciężając 25:19. W dwóch kolejnych gościnie wcale nie miały łatwiej, a przewaga wypracowywana na dystansie pozwalała gospodyniom na spokojne granie – 25:22, 25:21. Ostatni punkt natomiast zdobyła libero Juliette Gelin, która była blisko popełnienia błędu w przyjęciu.
Siatkarki Numia Vero Volley Milano zdominowały przeciwniczki nie tylko w ataku. Ich siłą był również blok. Kolejny popis dała Paola Egonu, autorka aż 23 punktów. Swoje robiły też pozostałe zawodniczki, a zwłaszcza Nika Daalderop. Grę zespołu znakomicie poprowadziła Alessia Orro, która sama dołożyła od siebie 4 ‘oczka’. Po drugiej stronie siatki dwoiła sie i troiła Maja Ognjenović, lecz momentami osamotniona Ekatarina Antropowa niewiele mogła zdziałać.
Numia Vero Volley Milano – Savino Del Bene Scandicci 3:0
(25:19, 25:22, 25:21)
Porachunki na dole
Po nieudanych ćwierćfinałach w grze o dalsze miejsca są Reale Mutua Fenera Chieri ’76 i Bartaccini MC Restauri Perugia. Zawodniczki Chieri otarły się o półfinał, lecz awansu ostatecznie nie udało im się przypieczętować. W jednostronnym pojedynku pokonały one jednak Perugie – 3:0. Dalej walczą także Megabox Ond. Savio Vallefoglia i Bergamo. W bezpośrednim pojedynku lepsze okazały się siatkarki Vallefoglia, zwyciężając 3:0.
O jak najlepszą lokatę dalej walczy zespół Malwiny Smarzek. Wash4green Pinerolo wygrał u siebie z Eurotek UYBA Busto Arsizio 3:2. W pierwszym secie górą były gościnie – 25:21. Późniejgospodynie zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść – 25:17. W dwóch kolejnych partiach drużyny popadały w skrajności, a o losach spotkania zadecydował tie-break. Wyjątkowo jednostronny piąty set padł łupem Pinerolo aż 15:7.
Zobacz również:
Wyniki ligi włoskiej siatkarek