Aleksandra Rasińska i jej Aydin BBSK przegrało drugie spotkanie z Turk Hava Yollari w rywalizacji o miejsca 5-8 w lidze tureckiej. W drugiej parze kolejnego tie-breaka z Kuzeyboru wygrał Zeren Spor. Mecze półfinałowe zaczną się w kwietniu.
Rasińska bez sukcesu
W lidze tureckiej trwa rywalizacja o miejsca 5-8. W pierwszym spotkaniu drużyna Aleksandry Rasińskiej uległa Turk Hava Yollari. . W drugim, tym razem wyjazdowym, nie zdołała zrewanżować się rywalkom. Sposób na ich pokonanie znalazła tylko w trzeciej odsłonie, a to było zdecydowanie zbyt mało, aby myśleć o odwróceniu losów rywalizacji.
Turk Hava Yollari zdecydowanie lepiej zaprezentował się w ataku oraz popełnił mniej błędów własnych. W samym ataku Aydin BBSK zrobił ich aż 14. Prym w szeregach zwycięskiego zespołu wiodła Anthi Vasilantonaki, która zdobyła 21 punktów, ale po 14 dołożyły Julia Bergmann i Tugba Ivegin. Wśród pokonanych ponownie pierwszoplanową postacią była Aleksandra Rasińska, która wywalczyła 19 punktów. Polka popisała się 1 blokiem, 1 asem, a w ataku uzyskała 46% skuteczności.
36 oczek Lazarewej nie wystarczyło
Rywalizację Zeren Spor i Kuzeyboru po raz drugi rozstrzygnął tie-break i po raz drugi górą w nim były zawodniczki tej pierwszej drużyny. Mimo że przyjezdne próbowały nacisnąć je zagrywką (5 asów), to na siatce lepiej spisywały się gospodynie, które zanotowały na koncie 9 bloków, a w ataku uzyskały niemal 50% skuteczności. Ich liderkami były Aleksandra Uzelac i Samanta Fabris, które wywalczyły odpowiednio 34 oraz 25 punktów. Po drugiej stronie siatki jeszcze lepiej spisała się Anna Lazarewa, ale jej 36 oczek nie wystarczyło przyjezdnym do zwycięstwa, więc została im rywalizacja o siódme miejsce.
Zobacz również:
Liga turecka siatkarek – wyniki fazy play-off