Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga: Płomień lepszy od SAN-Pajdy

I liga: Płomień lepszy od SAN-Pajdy

fot. Foto Filecki - Płomień Sosnowiec

Trans Ann Płomień Sosnowiec wygrał w ważnym meczu z SAN-Pajdą Jarosław 3:1. Jarosławianki wygrały tylko druga partię spotkania, w pozostałych trzech lepsze były gospodynie z Sosnowca. Sosnowiczanki zajmują czwarte miejsce w tabeli, a w najbliższy wtorek rozegrają zaległy mecz z Częstochowianką. Ekipa z Podkarpacia zajmuje dziesiątą lokatę i ma na swoim koncie trzynaście punktów.

Zespół Płomienia udanie otworzył mecz, odrzucił od siatki swoje rywalki, kontrataki zamieniał w punkty i prowadził 6:2. Wówczas o przerwę na żądanie poprosił trener Piotra Pajda. Posunięcie to na niewiele się zdało. Jarosławianki były w odwrocie, miały duże problemy z przyjęciem, a po asie serwisowym Aleksandry Deptuch przegrywały 3:10. Przyjezdne z biegiem czasu poprawiły swoją grę, po  tym jak punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Patrycja Papszun było 14:10 dla Płomienia. Przy serii zagrywek Dagmary Dąbrowskiej ekipa z Podkarpacia zniwelowała straty do dwóch punktów. Riposta miejscowej ekipy była natychmiastowa, a ciężar gry na siebie wzięła Wiktoria Nowak. Dzięki tej zawodniczce drużyna Płomienia odskoczyła na sześć punktów i prowadziła 20:14. jak się później okazało był to moment zwrotny tego seta. Przyjezdne nie potrafiły opowiedzieć swoim rywalkom i przegrały tego seta w stosunku 20:25. Ostatni punkt atakiem ze środka zdobyła wspomniana wcześniej Wiktoria Nowak.

W drugiej partii spotkania przez dłuższy czas na boisku dominowały podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego. Do stanu po 5 toczyła się w miarę wyrównana gra. Następnie do głosu doszły zawodniczki Płomienia. Lepiej zagrały w polu zagrywki i miały cztery punkty więcej od swoich rywalek (12:8). Zespół z Podkarpacia doprowadził do wyrównania, nie popełnił błędów własnych, czego nie można powiedzieć o zawodniczkach Płomienia (12:12). Grę zespołu gości napędziła Dagmara Dąbrowska, nieźle spisała się Natalia Szmajduch. Przy stanie 17:15 Płomień stanął w miejscu, w jednym ustawieniu stracił pięć punktów z rzędu, przegrywał 17:20. Jarosławianki poszły za ciosem, lepiej spisały się w grze na siatce oraz w polu zagrywki, a ich przewaga wzrosła do pięciu punktów (23:18). Seta atakiem zamknęła Katarzyna Saj.

Kolejny set tego spotkania lepiej otworzyły zawodniczki z Jarosławia. Odrzuciły od siatki swoje rywalki, lepiej zagrały w obronie i po ataku Katarzyny Saj prowadziły 7:4. Do remisu po 7 doprowadziła  Aleksandra Deptuch, a sosnowiczanki poszły za ciosem. Tym razem to one miały lepsze przyjęcie, kontrataki zamieniały w punkty. Po kontrataku Moniki Głodzińskiej prowadziły 10:8. Przewaga miejscowej drużyny utrzymała się do stanu 13:11, po czym do głosu doszły jarosławianki. Przestój Płomienia sprawił, że podopieczne trenera Piotra Pajdy miały dwa punkty więcej (16:14). Do kolejnego remisu doszło po ataku ze środka w wykonaniu Wiktorii Nowak (17:17). Gra punkt za punkt toczyła się do stanu po 20. Następnie serią trudnych zagrywek popisała się Monika Głodzińska, jej koleżanki skutecznie zagrały też w obronie i zbudowały sobie czteropunktową przewagę (24:20). Błąd dotknięcia siatki po stronie zespołu gości zakończył tę część meczu.

Ostatni set tego spotkania toczył się pod dyktando miejscowych siatkarek. Do stanu 6:6 wynik oscylował wokół remisu, następnie ciężar gry na siebie wzięła Łucja Laskowska. Przy jej serii serii zagrywek Płomień zbudował sobie czteropunktową przewagę (10:6), jarosławianki miały duże problemy z przyjęciem. Przyjezdne z Podkarpacia odpowiedziały zagrywkami Katarzyny Saj. Po jej asie serwisowym zmniejszyły straty do jednego punktu i przegrywały 9:10. Więcej do powiedzenia na boisku miały miejscowe siatkarki, czytały one grę swoich przeciwniczek, zdobyły punkty w bloku. Po tym jak została zablokowana Weronika Krysztofiak było 12:9 dla nich, a po dwóch asach serwisowych Martyny Kłody przewaga Płomyków wzrosła do pięciu punktów 18:13. Zawodniczka ta nie zwalniała ręki w polu zagrywki, a skuteczne kontrataki sprawiły, że Płomień był bliski zwycięstwa. (20:13). Atak ze środka w wykonaniu Wiktorii Nowak zakończył ten mecz.

MVP: Łucja Laskowska

Trans-Ann Płomień Sosnowiec: – SAN-Pajda Jarosław 3:1
(25:20, 21:25, 25:21, 25:19)

Składy zespołów:
Płomień: Laskowska (19), Kurerowa (5), Nowak (13), Głodzińska (17), Laszczyk (5), Deptuch (15), Samul (libero) oraz Kłoda (7), Wróbel, Kaczmarzyk, Wiśniewska (libero)
SAN-Pajda: Krysztofiak (4), Saj (21), Zięba (6), Szmajduch (8), Papszun (5), Dagmara Dąbrowska (12), Machowska (libero) oraz Andrzejewska, Grzelak (3)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved