Liga Narodów mężczyzn. Na awans do strefy medalowej liczy jeszcze osiem reprezentacji. Do rozdania pozostały natomiast już tylko trzy bilety. Kto zostanie szczęśliwcem i zgarnie przepustkę do Ningbo? I przede wszystkim, co trzeba zrobić, by ten cel zrealizować?
Medaliści olimpijscy już pewni
W sobotę zostały rozegrane ostatnie mecze 11. kolejki fazy interkontynentalnej. Jeszcze przed tą ostatnią rundą, awans do strefy medalowej zapewniły sobie kolejne dwie reprezentacje – Polska i Francja. Mistrzowie i wicemistrzowie olimpijscy tym samym dołączyli do Brazylijczyków i Włochów. Wciąż do rozdania pozostają trzy bilety, ale chętnych jest aż osiem drużyn.
Japonia jest o krok
Najbliżej awansu na ten moment jest reprezentacja Japonii. Mając siedem zwycięstw i cztery porażki oraz 20 punktów na swoim koncie, potrzebują jeszcze tylko jednego punktu do zagwarantowania sobie miejsca w fazie finałowej. Na ten moment wciąż Azjatów mogą wyprzedzić Bułgarzy, którzy w sobotę pokonali biało-czerwonych w tie-breaku.
Zajmując ósme miejsce, mają 17 punktów i stosunek setów 22:20. W przypadku Japonii podział setów wynosi 24:17. Wystarczy więc, że Japończycy w nadchodzącym meczu z Amerykanami osiągną cel minimum – przegrają 2:3. Wtedy będą mieli o jedno „oczko” więcej od ekipy z Europy. W przypadku ewentualnej przegranej 1:3 lub 0:3, przyjdzie im czekać na to, co zrobią Bułgarzy.
Kuba i Ukraina znają minimum
O bilet do Ningbo wciąż walczą Kubańczycy. W ostatnich dniach notowali bardzo dobre wyniki i wskoczyli aż na szóstą lokatę. Żeby zapewnić sobie awans samodzielnie, muszą zdobyć jeszcze minimum dwa punkty. Jest to wykonalne, bowiem swój ostatni mecz zagrają z Chinami – aktualnie 16. ekipą w klasyfikacji. Jeśli Kubańczycy wygrają 3:2, bądź wyżej, wtedy będą pewni awansu. W przypadku przegranej, musieliby czekać na rezultat meczu Bułgaria – Iran.
Najtrudniej ma Ukraina, która obecnie zajmuje ostatnią premiowaną awansem lokatę. Za jej plecami czyhają Bułgaria, Stany Zjednoczone, Słowenia, Niemcy i Iran. Byt w dalszej części turnieju wciąż mogą zapewnić sobie sami – wystarczy, że wygrają 3:2 z reprezentacją Kanady.
Zobacz również:
Tabela Ligi Narodów mężczyzn
