Już w niedzielę reprezentacja Polski zagra o złoty medal Ligi Narodów. Rywalem będzie reprezentacja Włoch. Jak się okazuje stawką spotkania będzie nie tylko wygrana w rozgrywkach. Jest nią także prymat w rankingu FIVB. Trudnego meczu spodziewa się selekcjoner.
Nie tylko o złoto
Przypomnijmy, że za każdy mecz przyznawane, lub odejmowane są punkty do rankingu FIVB. Zestawienie zmienia się więc bardzo często. Najbardziej bolesne dla faworytów są porażki ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem. Za to traci się najwięcej. Słabsze zespoły wręcz odwrotnie, wygrana z drużyną z topu przynosi im najwięcej punktów. Aktualnie w rankingu FIVB przewodzą Polacy, którzy mają 390,90 pkt na koncie. Na drugim miejscu są finałowi rywale biało–czerwonych – Włosi, którzy zgromadzili jak dotąd 377,26 pkt.
Różnica wynosi 13,64 oczka, co oznacza jedno. Po meczu pozycja lidera może ulec zmianie. Ewentualne zwycięstwo 3:0 da Włochom 10,76 pkt, a tyle samo mieliby odjęte Polacy. Przy rezultacie 3:1 dla Włochów strata i zysk wyniosłyby 8,26 pkt. To powoduje, że aktualny lider i wicelider rankingu zamieniliby się miejscami. Zwycięstwo biało-czerwonych rzecz jasna powiększyłoby różnicę. Wynik 3:2 oznacza 5,76 punktu zysku lub straty, a to oznacza, że sytuacja w rankingu nie uległaby zmianie.
Nikola Grbic spodziewa się walki
Przed Polakami nie da się ukryć trudna przeprawa. – Gramy z jednymi z najlepszych. Oni zagrali wystarczająco, żeby dostać się do finału. Będzie trudno, ale myślę, że mamy swoje szanse. Będę zadowolony, jeśli wygramy. Będziemy robili wszystko, żeby wygrać – podkreślił Nikola Grbić w rozmowie z Polsatem Sport. Jest jednak dumny z tego, co jego zespół prezentuje w Ningbo. – Nie chcę mówić, że to niespodzianka. Jest to fantastyczne, jak „Piwko” gra, jak Kuba Nowak gra, jak Kewin gra, jak „Komi” gra. To są zawodnicy, których wcześniej nie mieliśmy na boisku w takich meczach. Mam nadzieję, że mogą zapomnieć o tym, co się stało dzisiaj, żeby powtórzyli ten występ w niedzielę – mówi trener.
Mecz finałowy Polska-Włochy zaplanowano na godzinę 13:00 polskiego czasu.