Czwartek nie był szczęśliwy dla reprezentantów Polski. W drugim meczu rozgrywanego w Ergo Arenie turnieju Ligi Narodów podopieczni Nikoli Grbicia musieli uznać wyższość Kubańczyków. Polacy przegrali z nimi 1:3. Najbardziej mogą żałować końcówki czwartej partii, w której byli blisko doprowadzenia do tie-breaka.
Dobry początek
Trzy pierwsze akcje padły łupem Kubańczyków, którzy dwukrotnie zablokowali Wilfredo Leona. Przez dłuższą chwilę trzypunktowa zaliczka utrzymywała się po stronie gości, ale ich błąd na środku siatki zmniejszył dystans (8:9). Leon wreszcie skończył swój atak, a do remisu doprowadził Kewin Sasak (15:15). Nie brakowało dłuższych wymian, jedną z nich zakończył błąd podopiecznych Jezusa Angela Cruza Lopeza i dzięki temu to biało-czerwoni wyszli na niewielki prowadzenie (20:19). Zaliczkę powiększył Szymon Jakubiszak (23:21) i po ataku Sasaka premierowa partia padła łupem reprezentacji Polski.
Ofensywa kuleje
Początek kolejnej odsłony był wyrównany, ale nie brakowało zepsutych zagrywek (8:8). Jako pierwsi ponownie odskoczyli Kubańczycy, skuteczny byli Marlon Yant czy Gomez (14:10). Sygnał do odrabiania strat dał Tomasz Fornal i jego dwie potężne zagrywki (14:16). Nie na długo, cały czas kłopoty w ofensywie miał Leon (16:20). Simon doprowadził do piłki setowej (24:18) i po błędzie Polaków w polu zagrywki było 1:1.
Kuba poszła za ciosem
Ponownie to Kuba rozpoczęła seta z wysokiego C (3:0), biało-czerwoni mieli problemy z przyjęciem, a swoje robił Yant (7:2). Fornal i polski blok pozwoliły zmniejszyć dystans (6:7), ale potem znów rywale odskoczyli (11:8). Widowiskowym blokiem popisał się Jakub Kochanowski, doprowadzając tym samym do remisu (13:13), ale podopieczni Nikoli Grbicia cały czas mieli problemy (16:18). Trener szukał optymalnego ustawienia, głównie na środku siatki, ale kulała gra w ataku ze skrzydeł (19:23). Kolejną bolączką były zagrywki i po błędzie w tym elemencie zakończyła się trzecia partia.
Tragiczna końcówka reprezentacji Polski
Czwarty set Polska rozpoczęła między innymi z Maksymilianem Graniecznym na pozycji libero. Walka od początku toczyła się punkt za punkt, na lewej flance radził sobie Artur Szalpuk, mniej błędów Polacy popełniali również w polu serwisowym (11:9). Błędy w ataku i widowiskowy blok Jakuba Nowaka powiększyły przewagę podopiecznych trenera Grbicia (16:12), ale równie szybko dobra gra na siatce Kubańczyków sprawiła, że wrócili do gry (15:16). Polakom znów szło gorzej w ataku, Concepcion tym razem odegrał się w bloku (17:16). Przy serwisach Kamila Semeniuka znów biało-czerwoni odzyskali przewagę. Sasak mocnym atakiem po skosie dał swojej ekipie piłkę setową (24:21). Nie wykorzystali tego, Simon popisał się blokiem, Yant kontrą, a widowiskowa “czapa” na Semeniuku zakończyła całe spotkanie.
Kuba – Polska 3:1
(22:25, 25:19, 25:21, 26:24)
Składy zespołów:
Kuba: Masso (4), Concepcion (3) , Gomez (1), Simon (3), Lopez (4), Yant (7), Camino (libero) oraz Mergarejo, Bisset,
Polska: Komenda, Szalpuk (3), Kochanowski (1), Semeniuk (3), Sasak (3), Nowak (2), Granieczny (libero) oraz Leon (1), Fornal (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarzy