Liga Narodów mężczyzn powoli zbliża się ku fazie finałowej. Pozostał już ostatni etap rundy interkontynentalnej, który wyłoni drużyny z awansem. Reprezentacje poszczególnych krajów wzmocniły się już o swoje największe gwiazdy. Kto zainauguruje sezon w trzecim tygodniu turnieju?
Liga Narodów w Gdańsku
W tym sezonie zarówno siatkarze, jak i siatkarki otrzymali dodatkowy tydzień wolnego przed trzecim etapem Ligi Narodów. W tym okresie szlifują formę na te najważniejsze, decydujące o awansie mecze. I o ile pierwsze dwa tygodnie dla wielu drużyn stanowiły rodzaj poligonu doświadczalnego, tak teraz nie będzie już „miękkiej gry”. Największe gwiazdy dołączyły do swoich drużyn.
Jeden z trzech turniejów ostatniego etapu odbędzie się w Gdańsku. Poza biało-czerwonymi, Ergo Arena ugości Iran, Kubę, Bułgarię oraz Francję. To właśnie polscy kibice będą świadkami inauguracji sezonu przez dziesięciu graczy.
Medaliści olimpijscy wracają do gry
Największe grono stanowi oczywiście nasza drużyna. W szeregach polskiej kadry po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentują się Jakub Popiwczak, Tomasz Fornal, Bartosz Bednorz, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski i Bartłomiej Bołądź. Trener Nikola Grbić postanowił bowiem zabrać do Gdańska cały 17-osobowy skład, trenujący obecnie w Spale.
Na razie zabraknie jednak Norberta Hubera oraz Bartosza Kurka. Ten pierwszy po zabiegu dopiero rozpoczął przygotowania. Kapitan Polaków musi za to pauzować ze względu na niegroźny, ale doskwierający ból pleców.
Poza sześcioma wicemistrzami olimpijskimi, w Gdańsku sezon zainaugurują także złoci medaliści z Paryża. W reprezentacji Francji wystąpią Benjamin Toniutti, Earvin Ngapeth oraz Jenia Grebennikow. Swoją legendę do pomocy będą mieli także Kubańczycy. Oni są na pograniczu awansu do fazy finałowej, bowiem zajmują dziewiątą pozycję w tabeli. Muszą więc jeszcze sporo wygrać, a do tego na pewno postara się przyczynić Robertlandy Simon.
Georg Grozer na posterunku
Podopieczni Michała Winiarskiego fazę interkontynentalną zamkną w japońskiej Chibie. Czy będą się tam cieszyć z awansu do rundy finałowej? Wiele pewnie będzie zależeć od dyspozycji Georga Grozera, który dopiero teraz dołączy do drużyny na turnieju.
Poza ikoną reprezentacji Niemiec, w turnieju w Azji sezon zainaugurują dwa mocne ogniwa kadry Argentyny – Bruno Lima oraz Santiago Danani.
Japonia jeszcze groźniejsza?
Reprezentacja Japonii bardzo dobrze zaczęła turniej Ligi Narodów i aktualnie zajmuje czwartą pozycję w tabeli. Wkrótce przed własną publicznością powalczy więc o przepustkę do ćwierćfinału. Gospodarze wystąpią już w komplecie. Potwierdzone zostało, że liderzy Yuki Ishikawa i Ran Takahashi zainaugurują sezon za nieco ponad tydzień. Oprócz nich, zagrają także Tomohiro Yamamoto, Akihiro Yamauchi czy Taishi Onodera.
Wieloletnie gwiazdy reprezentacji Słowenii także wkroczą do akcji. Wsparcie Alena Pajenka czy Gregora Ropreta niewątpliwie przyda się kolegom, bowiem 12. miejsce w tabeli jest zapewne zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Zobacz również:
Terminarz i wyniki Ligi Narodów mężczyzn