Niedziela jest ostanim dniem fazy zasadniczej, jeżeli chodzi o Siatkarską Ligę Narodów w wykonaniu siatkarek. O 4.00 polskiego czasu reprezentantki Korei Południowej musiały pokonać w Chibie Francję, aby myśleć o pozostaniu w rozgrywkach w kolejnym sezonie. Trójkolorowe okazały się zdecydowanie mocniejsze i przybliżyły Azjatki do ostatniego miejsca. W innym meczu Brazylia, w meczu na szczycie nie dała żadnych szans Japonkom.
Porażka, która przybliżyła do spadku
Koreanki, aby myśleć o utrzymaniu się w elicie musiały pokonać Francję. Zadanie to nie wydawało się niewykonalne, ale boisko zweryfikowało wszystko. To Trójkolorowe nadawały ton wydarzeniom. Szybko wypracowały sobie przewagę w secie otwarcia (10:4) i dominowały praktycznie w każdym elemencie siatkarskiej sztuki (20:8). W końcówce Azjatki co prawda zniwelowały straty (16:23), ale po chwili przegrywały w meczu 0:1. Podobny obraz miała druga odsłona. Francja szybko odjechała przeciwniczkom (11:5), Koreanki robiły, co mogły i zbliżyły się na dwa oczka (14:16). Dalsza część seta należała już do Europejek, które szybko odjechały na 22:16 i potem dokończyły dzieła. W trzeciej odsłonie obraz był niemalże identyczny, szybko zrobiło się 11:5 dla Francji i ponownie nastąpił zryw Koreanek. Doprowadziły one do stanu 14:14, ale remis nie utrzymał się krótko. Francuzki natychmiast odskoczyły na kilka punktów i spokojnie doprowadziły mecz do zwycięskiego końca. Koreanki tym samym pożegnały się z rozgrywkami porażką. Muszą teraz czekać, co zrobi reprezentacja Tajlandii. Uratować je może tylko porażka Tajek z Kanadą.
Kluczem do sukcesu Trójkolorowych była dobra gra praktycznie w każdym elemencie, a zwłaszcza zagrywce. W ataku zapunktowały 42 razy przy 33 rywalek, ale ogromną przewagę Francuzki miały w elemencie zagrywki (9:2 w asach serwisowych), znakomicie grały też blokiem (10:4). Popełniły jednak nieco więcej błędów (18 przy 14 rywalek), ale to i tak wystarczyło do pewnej wygranej. Europejki miały w swoich szeregach dwie liderki – Haewegene, która zdobyła 17 oczek i Ndiaye z 16 punktami. Dla Koreanek 10 punktów zdobyła Seoyoung.
Korea – Francja 0:3
(17:25, 19:25, 21:25)
Składy zespołów:
Korea: Dain (1), Seoyoung (10), Dahyeon (5), Hoyoung (4), Jiyun M. (8), Sohwi (6), Dahye (libero) oraz Juah (3), Daeun, Yunju (2), Seonwoo
Francja: Cazaute (11), Ndiaye (16), Fanguedou (6), Danard Selosse (1), Ngolongolo (9), Haewegene (17), Gelin (libero) oraz Giardino, Stojiljkovic, Gicquel, Schalk (1)
Pokaz brazylijskiej mocy
W meczu czołowych ekip rywalizujących w Chibie gospodynie, Japonki mierzyły się z Brazylią. Podopieczne trenera Ferhata Akbasa okazały się jednak całkowicie bezradne wobec dobrej gry swoich utytułowanych przeciwniczek. W pierwszym secie Brazylijki odskoczyły po wyrównanym początku na 12:6. i w pełni kontrolowały wydarzenia, grały znakomicie w każdym elemencie (19:10). Japonki były bezsilne i nie były już w stanie odrobić strat. W drugim secie Azjatki także do pewnego momentu utrzymywały kontakt z przeciwnikiem. Brazylijki jednak odjechały w pewnym momencie na 11:7 i utrzymywały rywalki na dystans (17:11). Konsekwentna i skuteczna gra dała zespołowi z Ameryki Połudnowej prowadzenie 2:0 w meczu. W secie trzecim Brazylia już na początku prowadziła 4:1 u ten kilkupunktowy dystans utrzymywała dość długo (15:10). Japonki poderwały się do walki i zbliżyły na jeden punkt, ale w końcówce Brazylijki znów uciekły (24:19) i doprowadziły mecz do zwycięskiego końca.
Brazylijki przeważały w ataku zdobyły w tym elemencie 46 (55% skuteczności) oczek przy 42 (42% skuteczności) rywalek. W bloku było 7:1 dla Brazylijek, a w asach serwisowych 5:1. Japonki popełniły w meczu siedemnaście błędów przy 11 Brazylijek. Dla zwyciężczyń 15 razy zapunktowała Julia Bergmann, a dla Japonii Mayu Ishikawa zdobyła 12 oczek.
Japonia – Brazylia 0:3
(17:25, 18:25, 20:25)
Składy zespołów:
Japonia: Shimamura (8), Ishikawa (12), Seki (1), Wada (6), Airi (4), Yoshino (2), Iwasawa (libero) oraz Kojima (libero), Yamada (3), Tsukasa, Fukuzawa, Kitamado (5), Akimoto (3)
Brazylia: Diana (8), Rosamaria (10), Julia (9), Roberta (5), Gabi (11), Julia Bergmann (15), Marcelle (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarek