Strona główna » Liga Narodów kobiet: Włoszki z rekordem! Takiego wyniku nie miały od 17 lat

Liga Narodów kobiet: Włoszki z rekordem! Takiego wyniku nie miały od 17 lat

gazetta.it

fot. volleyballworld.com

Reprezentantki Włoch w tym sezonie idą jak burza. W Lidze Narodów nie pozwoliły jeszcze nikomu odebrać im zwycięstwa. W ostatnim meczu fazy interkontynentalnej Azurre wyrównały rekord pod względem ilości zwycięstw z rzędu. Wkrótce mogą go pobić!

Mistrzynie olimpijskie z rekordem

Tegoroczna Liga Narodów na ten moment najlepiej układa się dla Włoszek. Siatkarki Julio Velasco jako jedyne zachowały status niepokonanych po trzech etapach fazy interkontynentalnej. Co więcej, w dwunastu meczach straciły tylko trzy punkty.

Do pierwszego turnieju w sezonie reprezentacyjnym 2025 Włoszki przystąpiły jako złote medalistki olimpijskie. Na imprezie czterolecia nie straciły żadnego punktu, ale serię zwycięstw rozpoczęły jeszcze na długo przed nią. Ostatnia porażka miała miejsce 1 czerwca 2024 roku, kiedy to siatkarki z Italii przegrały 2:3 z Brazylijkami. Było to dokładnie 407 dni temu. Fenomenalna passa trwa więc w najlepsze, odkąd trenerem został Argentyńczyk. A przecież przedtem drużyna Azurre przechodziła pewien kryzys przez nieporozumienia w jej szeregach.

Powtórka wydarzenia sprzed 17 lat

W niedzielę reprezentacja Italii na zakończenie fazy interkontynentalnej i pożegnanie z Apeldoorn, w trzech setach pokonała gospodynie. Było to 26. zwycięstwo z rzędu na koncie Włoszek, a więc tym samym wyrównały one rekord sprzed prawie dwóch dekad. Ostatni raz taki wynik drużyna mistrzyń olimpijskich osiągnęła w latach 2007-2008, kiedy kadrę prowadził Massimo Barbolini.

Zwycięski spacer Włoszek wciąż może trwać. Nie ma co ukrywać, że podopieczne Julio Velasco są głównymi pretendentkami do medali Ligi Narodów. Wkrótce nadejdzie czas na mecze ćwierćfinałowe. Te zostaną rozegrane w dniach 23-24 lipca w łódzkiej Atlas Arenie. Włoszki o półfinał zawalczą z Amerykankami i to te pierwsze będą faworytkami. Jest więc spora szansa, że dotychczasowy rekord zostanie pobity. Włosko-amerykański ćwierćfinał odbędzie się tuż przed meczem Polek z Chinkami.

Zobacz również:
Liga Narodów: Znamy drabinkę. Trudna droga Polek do medalu

PlusLiga